Z kroniki policyjnej
6 lutego br. około północy patrol Wydziału Prewencji i Ruchu Drogowego dąbrowskiej komendy udał się do miejscowości Gruszów Wielki, gdzie na przystanku przebywał 39-letni mężczyzna, który telefonicznie poinformował oficera dyżurnego o zamiarze popełnienia samobójstwa przez wysadzenie się przy pomocy materiałów wybuchowych.
Mężczyzna był agresywny i zapowiadał, żeby nie zbliżać się do niego bo wysadzi wszystkich znajdujących się w jego pobliżu.
Policjanci po dokonaniu sprawdzenia, po którym okazało się, że nie miał on materiałów wybuchowych przy sobie, wezwali na miejsce Zespół Pogotowia Ratunkowego, który zabrał agresora do szpitala. W placówce zdrowia mężczyzna w dalszym ciągu był bardzo agresywny i swoim zachowaniem uniemożliwiał pracę lekarzom na Izbie Przyjęć. Po przybyciu policjantów do szpitala ustalono, że agresywny pacjent pobiegł klatką schodową na 2 piętro z zamiarem popełnienia samobójstwa. Policjanci udali się zaraz za desperatem. I tylko szybka oraz sprawna interwencja policjantów zapobiegła tragedii.
Kiedy desperat był już na drugim piętrze rzucił się z barierki przy klatce schodowej, tylko przytomność jednego z dąbrowskich policjantów, który będąc piętro niżej chwycił spadającego za rękę, zmieniając tor lotu i wciągając go przez barierkę, położył na posadzce I piętra. W ten sposób policjant uniemożliwił w/w upadek klatką schodową z 2 piętra w dół do poziomu piwnicy. Mężczyzna w ten sposób, najprawdopodobniej uniknął śmierci.
Obezwładnionym mężczyzną zaopiekowali się następnie lekarze zapewniając mu niezbędną w takim wypadku pomoc.
KP Policji w Dąbrowie Tarnowskiej