Z KRONIKI POLICYJNEJ
Rażące przekroczenia prędkości spowodowały, że w ciągu 30 minut kontroli dwóch kierujących straciło swoje uprawnienia do kierowania pojazdami. Mężczyźni pędzili swoimi autami z prędkością 109km/h oraz 101 km/h. Teraz przez kolejne 3 miesiące nie będą mogli wsiąść za kierownicę.
Najgroźniejszym z naruszeń drogowych wśród kierowców jest nadmierna prędkość.
Rozpędzony pojazd w terenie zabudowanym stwarza ogromne zagrożenie dla bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu drogowego. Jak surowymi konsekwencjami kończy się zbyt szybka jazda przekonali się wczoraj (31.01br.) mieszkaniec Jaworzna oraz Tarnowa. Pierwszy z nich został zatrzymany do kontroli drogowej przez dąbrowską drogówkę tuż po godz. 8.30 w miejscowości Żelazówka na drodze krajowej nr 73. Wtedy policyjny pomiar wskazał, że kierowca bmw poruszał się z prędkością 109 km/h w obszarze zabudowanym. Nie minęło 30 minut policyjnej kontroli w tym miejscu, gdy prędkość przekroczył kolejny kierujący. Tym razem wskaźnik na liczniku forda osiągnął 101 km/h. Policjanci w obu przypadkach zatrzymali kierowcom prawo jazdy. Teraz przez najbliższe 3 miesiące mężczyźni będą musieli zrezygnować z jazdy za kierownicą.
Przypominamy!
Kierujący, który w terenie zabudowanym przekroczy dozwoloną prędkość o co najmniej 50 km/h straci prawo jazdy na 3 miesiące. Jeżeli, pomimo utraty prawa jazdy, taka osoba nadal będzie poruszała się samochodem i zostanie zatrzymana przez policję, okres zatrzymania prawa jazdy wydłuży się do 6 miesięcy. Jeśli to nadal nie zniechęci kierowcy – ryzykuje on utratą uprawnień i ponownym przystąpieniem do egzaminu na prawo jazdy.
KPP w DT