Dzisiaj:
Sobota, 23 listopada 2024 roku
Adela, Erast, Felicyta, Klemens, Klementyn, Orestes, Przedwoj

SZCZEPIENIA PRZECIW COVID-19

29 grudnia 2020 | komentarzy 6

Naukowcy biją na alarm: głosy podważające celowość szczepień przeciw COVID-19 pochodzą od osób, które nie są ekspertami ds. zdrowia. Zarząd Główny Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych wystosował apel do najwyższych władz państwa.

– Każdy dzień zwłoki i każda osoba rezygnująca ze szczepień opóźnia nabranie odporności populacyjnej i naraża osoby niemogące się zaszczepić z powodów obiektywnych lub należące do wąskiej grupy, która z różnych przyczyn nie uzyska odporności po szczepieniu  – powiedział w rozmowie z portalem www.zaszczepsiewiedza.pl prof. dr hab. n. med. Robert Flisiak, prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych, kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.

Naukowcy i specjaliści chorób zakaźnych apelują o ignorowanie wezwań dot. zdrowia publicznego, a pochodzących od osób, których kompetencje nie uprawniają do wydawania wiarygodnych opinii na temat chorób zakaźnych i szczepień. Eksperci uspokajają, że szczepionka przeciw COVID-19 to efekt wielu lat pracy nad technologią, która została wykorzystana dopiero w trakcie obecnie trwającej pandemii. Tłumaczą, że nowoczesne techniki informatyczne oraz solidarność świata nauki sprawiły, że badania kliniczne nowych preparatów mogły zostać przeprowadzone w przeciągu kilku miesięcy. Uspokajają także, że niepożądane odczyny poszczepienne mogą zdarzyć się tak samo, jak w przypadku wszystkich innych szczepionek, równocześnie podkreślając ogromną wartość szczepień. W apelu Towarzystwa czytamy: „jako lekarze i naukowcy zajmujący się od wielu lat chorobami zakaźnymi pragniemy przypomnieć o milionach istnień ludzkich ocalonych dzięki wdrożonym w przeszłości programom szczepień przeciw ospie prawdziwej, polio, wirusowemu zapaleniu wątroby typu B i wielu innym chorobom zakaźnym”.

W dokumencie ujęto również wezwanie do Polaków – eksperci apelują o weryfikację informacji oraz zaufanie autorytetom posiadającym kompetencje w dziedzinie wakcynologii, epidemiologii, zdrowia publicznego lub nauk pokrewnych. Zwracają także uwagę, że nie każdy pracownik naukowy jest ekspertem w dziedzinie szczepień i chorób zakaźnych. O zagrożeniach związanych z dezinformacją akcja Zaszczep się Wiedzą porozmawiała z prezesem Towarzystwa:

Podstawowe zagrożenie płynące z czerpania informacji z nierzetelnych źródeł to wzbudzanie nieuzasadnionej nieufności dotyczącej szczepień – tłumaczy prof. dr hab. n. med. Robert Flisiak, prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych. – Skutkuje to tym, że wiele osób, które zaszczepiłoby się, gdyby nie trafiły na fałszywe informacje, wahając się czeka albo rezygnuje. To całkiem duża grupa osób. Konsekwencją tego, że społeczeństwo w mniejszym stopniu się zaszczepi, będzie większa liczba zgonów do czasu, gdy nabierzemy odporności. Szczepienia mogą w znaczący sposób przyspieszyć nabywanie odporności w całej populacji kraju. Każdy dzień zwłoki i każda osoba rezygnująca ze szczepień opóźnia nabranie odporności populacyjnej i naraża osoby niemogące się zaszczepić z powodów obiektywnych lub należące do wąskiej grupy, która z różnych przyczyn nie uzyska odporności po szczepieniu. 

Treść apelu poparli wszyscy członkowie Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych, w tym prof. dr hab. Robert Flisiak, prof. dr hab. Małgorzata Pawłowska, prof. dr hab. Krzysztof Tomasiewicz oraz prof. dr hab. Krzysztof Simon. Pełny dokument jest dostępny na oficjalnej stronie Towarzystwa.

Stanowisko w sprawie masowych szczepień przeciw COVID-19 – będące jednocześnie wyrazem poparcia dla apelu PTEiLCHZ – opublikowało także Polskie Towarzystwo Wakcynologii. Zarząd PTW wyraża w nim „głębokie zaniepokojenie z powodu pojawiania się w przestrzeni publicznej głosów podważających celowość masowych szczepień przeciw COVID-19, a pochodzących od osób, które nie są specjalistami z zakresu chorób zakaźnych, wakcynologii, epidemiologii, zdrowia publicznego, czy też nauk pokrewnych. Stanowisko podpisali dr hab. n. med. Ernest Kuchar oraz prof. dr hab. Jacek Wysocki.

Medycyna zawsze powinna opierać się na dowodach naukowych, faktach i badaniach, a nie osobistych opiniach czy emocjach. Właśnie dlatego szukając informacji o zdrowiu fundamentalnie ważne jest zweryfikowanie źródła znalezionych materiałów. Warto sprawdzać także ekspertów, którzy wypowiadają się w danych artykułach – zdarza się, że autorytety przedstawione w fałszywych wiadomościach również są całkowicie fikcyjne lub nie mają nic wspólnego z określoną dziedziną nauki.

 


Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Internautów. Administrator portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin - zawiadom nas o tym (elstertv@gmail.com).

Komentarze

  1. 30 grudnia 2020 o 08:09
    Do rzeczy :
    Racja. Przykład powinien iść z góry. W gminie i powiecie pierwsze dawki szczepionki powinni przyjąć włodarze i radni.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +7 (w sumie : 21)
  2. 30 grudnia 2020 o 10:05
    krzysio6666 :
    A mnie dziwi to jak ci co to rzekomo mają kompetencje i wiedzę bezkrytycznie nawołują do stosowania nowego i nieznanego leku bazując tylko i wyłącznie na tym co przekazał i powiedział im wynalazca, twórca tej chemii a który ma w tym wielomiliardowy interes - jakby tak spojrzeć na to obiektywnie to ja bym takiemu koncernowi nie wierzył tak bezkrytycznie.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: -3 (w sumie : 29)
  3. 30 grudnia 2020 o 19:53
    Gość :
    Zastanawiające jest to badania były robione na osobach do 55roku a pierwsi mają być szczepieni po 65roku życia, nie jest to szczepionka tylko wynalazek który działa na DNA. Nigdy czegoś takiego nie było i niema badań jak to wpłynie na ludzi jest to eksperyment na ludziach
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: -5 (w sumie : 23)
  4. 1 stycznia 2021 o 17:42
    Gość :
    Do Gość: a w jaki sposób ta szczepionka działa na DNA. mRNA ulega translacji w cytoplazmie a DNA znajduje się w jądrze komórkowym.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +5 (w sumie : 13)
  5. 4 stycznia 2021 o 14:56
    lutek :
    A mnie dziwią wypowiedzi takiego płaskoziemca jak krzysio6666, który jakieś teorie spiskowe rozsiewa. Nad tego typu szczepionką pracują koncerny od lat. Została przetestowana na grupie kilkudziesięciu tysięcy osób. Wyniki testów są ogólnie dostępne i ludzie z branży czyli fachowcy tych testów i wyników nie kwestionują za to ludziki pokroju krzysio6666 już tak. No to powodzenia do zatkanych rur zapraszajcie elektryka albo jeszcze lepiej panią Jadzię z warzywniaka a do zepsutego samochodu wzywajcie hydraulika. Ekspertem dla Was są osoby pokroju Górniak, która nie pozwoli sobie ani swoim dzieciom byle czego wstrzykiwać a jednocześnie sama sobie wpieprza pod skórę tony botoksu. Koncerny wynalazły szczepionkę i będą na niej zarabiać nosz kufa a kto miał wynaleźć pan Mieciu spod monopolowego a może pani Genia z masarni? I najważniejsze jeśli działa i pomaga to co mnie obchodzi, że MOŻE(bo wcale nie musi i zapewne nie będzie jakiś poważnych skutków ubocznych) za kilka lat zaszkodzi jak walnę w kalendarz tu i teraz to naprawdę będę miał wywalone na przyszłość, której nie będzie.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +13 (w sumie : 21)
  6. 5 stycznia 2021 o 17:38
    Flesz :
    Ja mam propozycję by Ci, którzy nie chcą się szczepić, zrzekli się takiej możliwości, a wtedy Ci, którzy chcą, zaszczepią się szybciej. Ile jeszcze będziemy czekać? Pół roku?
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +6 (w sumie : 8)

Skomentuj (komentując akceptujesz regulamin)