Synagoga
W Dąbrowie Tarnowskiej od 1697 roku istniała drewniana bóżnica, która wraz z 92 budynkami uległa zniszczeniu w wyniku wielkiego pożaru w 1885 roku. (przyp. 8).
Fundatorem nowej był dąbrowski kupiec – Eisyk Stern, co potwierdzają różnego rodzaju źródła: akt notarialny spisany 28 października 1862 roku, dotyczący kontraktu na wykonawstwo stolarki do budowanej bóżnicy oraz inskrypcje fundacyjne zachowane w synagodze, w których wymienia się fundatorów (Eisyka Sterna i jego żonę Perel) oraz datę ukończenia obiektu – 5625 rok według kalendarza hebrajskiego (lata w kalendarzu żydowskim liczone są od stworzenia świata, czyli od 3761 r.p.n.e.), data ta odpowiada okresowi pomiędzy 1864 a 1865 rokiem (przyp. 9).
W dokumentach notarialnych można odczytać również nazwisko projektanta 14 okien i dwojga drzwi wejściowych – inż. Abrahama Goldsteina. Przypuszcza się, że on jest również autorem projektu architektonicznego tej budowli.
Podczas I wojny światowej synagoga uległa poważnym zniszczeniom, a po jej zakończeniu podjęto prace renowacyjne z funduszy mieszkańca Dąbrowy – Golda.
W latach 1936-1937 obiekt został poddany gruntownej renowacji pod kierunkiem architekt Doroty Mertz , która dokonała również pewnych zmian, polegających na wprowadzeniu zachowanego po dzień dzisiejszy portyku kolumnowego. (przyp.10)
Podczas okupacji synagoga zamieniona została na magazyn i doszczętnie splądrowana – Niemcy zniszczyli m.in. murowaną bimę (hebr., podium), czyli znajdujące się na środku sali modlitw podwyższenia z pulpitem, z którego odczytywano Pismo Święte i prowadzono modły. Ślady dawnej świetności trudno też odnaleźć patrząc na wschodnią, czyli zwrócona w stronę Jerozolimy , najważniejszą w każdej synagodze ścianę. Znajdowała się tam wnęka „aron ha – kodesz” (hebr., święta skrzynia), w której przechowywane były otoczone kultem zwoje Tory.
Po wojnie synagoga została tylko prowizorycznie zabezpieczona przed dalszą dewastacją, a do celów kultowych używano jedynie małego pomieszczenia na parterze. W 1972 roku bóżnicę przejął na własność skarb państwa, a na jej terenie rozpoczęły się badania architektoniczne prowadzone przez pracowników Instytutu Historii Architektury i Konserwacji Zabytków Politechniki Krakowskiej pod kierunkiem prof. Wiktora Zina. Wykonano wówczas inwentaryzację budynku i ekspertyzę konserwatorską. (przyp. 11)
Z inicjatywy Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Dąbrowskiej postanowiono ratować budynek przed całkowitym zniszczeniem i wykorzystać go na cele kulturalne. W oparciu o postulaty władz terenowych zamierzano umiejscowić w synagodze kameralną salę widowiskowo – koncertową. Zaczęto nawet prace budowlane, lecz nie zostały one ukończone. W 1984 roku Jerzy Rzeszuto, redaktor „Kuriera Dąbrowskiego”, wysunął propozycję lokalizacji w remontowanym obiekcie muzeum judaistycznego lub z prawdziwego zdarzenia siedziby Muzeum Powiśla Dąbrowskiego. Niestety, projekt ten nie zyskał aprobaty. (przyp. 12)
A szkoda, bo jest to ogromna i przepiękna budowla o wymiarach 32 na 19 m, przykryta dwuspadowym dachem krytym blachą. Od strony wschodniej znajduje się sala modlitw, przeznaczona dla mężczyzn, tworząca jednoprzestrzenne wnętrze o wymiarach 15 na 18 m. Część zachodnia podzielona jest na dwie kondygnacje, odpowiadające poziomom balkonów zewnętrznych, opartych na kolumnach pięcioosiowego portyku. W tej części, nazywanej babiniec, mogły modlić się kobiety, gdyż wyznawców judaizmu obowiązywała podczas obrzędów liturgicznych, i nie tylko, segregacja płci. Po obu stronach kolumnady znajdują się dwie wieżyczki zwieńczone daszkami namiotowymi, mieszczące klatki schodowe, które łączą poszczególne kondygnacje. (przyp. 13)
Wystrój synagogi w czasach jej świetności był imponujący ; w chwili obecnej malowidła ścienne, inskrypcje i płaskorzeźby znajdują się w stanie krytycznym.
Tradycja przechowała informacje, że autorami polichromii byli malarze włoscy oraz artyści z Mielca – bracia Fenichel. (przyp. 14)
Na wystrój malarski bóżnicy składają się różnorodne motywy, symbole, kompozycje obrazowe oraz ornamenty, np. tablice przymierza zwieńczone koroną, motywy roślinne np. kosze wypełnione owocami i kwiatami oraz zwierzęce np. lew, symbol siły, lampart – odwagi, orzeł – lekkości, jeleń – zwinności, cykl instrumentów muzycznych np. rogi (szofary), skrzypce, bębenki, cykl znaków zodiaku, sprzętów świątynnych np. menory oraz widoki miejsc świętych z Palestyny np. Jerozolima, Cezarea i inne, a także inskrypcje w j. hebrajskim.
W kwietniu 1988 roku wojewódzki konserwator zabytków oraz architekci z Politechniki Krakowskiej ocenili dotychczasowy postęp prac przy renowacji synagogi. (przyp. 15)
Wykonane zostało zabezpieczenie ścian bocznych (budynek opasuje żelbetonowa konstrukcja, a poszczególne ściany zostały spięte ściągami żelaznymi, stropy wzmocniono za pomocą rusztowań i drewnianych stempli, pod które zrobiono głębokie wykopy, wypełniono ubytki cegieł), okna od strony północnej zostały pozabijane deskami.
Synagoga niszczeje i popada w coraz większą ruinę, jej przejęciem i remontem nie są zainteresowane nawet środowiska żydowskie, a przecież stanowiła kiedyś jedną z najpiękniejszych budowli tego typu w Polsce, a i dziś robi wrażenia na zwiedzających swą monumentalnością i resztkami ornamentów.
Jolanta Świerczek – Stelmach