SKRZYDŁA BEZPIECZEŃSTWA ZDROWIA

Stosowanie nowoczesnych procedur leczniczych, wysoki poziom świadczonych usług i działania na rzecz poprawy jakości oraz bezpieczeństwa pacjentów. O tym wszystkim świadczy akredytacja Ministerstwa Zdrowia, którą dla świadczeń szpitalnych uzyskało właśnie Centrum Zdrowia Tuchów.
Dla pacjentów dokument oznacza pewność, że w tuchowskim szpitalu otrzymują opiekę na najwyższym poziomie.
Dla Zespołu to potwierdzenie kompetencji i zaangażowania w codzienną pracę. Proces akredytacyjny przeprowadzany przez Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia objął szczegółową ocenę wielu obszarów funkcjonowania szpitala, od procedur medycznych po obsługę pacjentów. Punktowanych było ponad 220 szczegółowych standardów akredytacyjnych, obejmujących takie zagadnienia jak opieka nad pacjentem, kontrola zakażeń, farmakoterapia, odżywianie czy zarządzanie środowiskiem opieki. Na podkreślenie zasługuje wynik osiągnięty podczas procedury akredytacyjnej. Według komisji, która sprawdzała wymogi tuchowski szpital, spełnia je w blisko 90 proc. Dotyczy to także Oddziału Ginekologiczno-Położniczego i Neonatologicznego, które Centrum Zdrowia Tuchów prowadzi w szpitalu w Dąbrowie Tarnowskiej.
Fundamenty zaufania
Przygotowania do akredytacji trwało wiele miesięcy i wymagało nie tylko licznych zmian organizacyjnych, ale także systematycznych szkoleń personelu i doskonalenia procedur medycznych. – Każda jednostka organizacyjna i każda pracownia przyczyniły się do tego sukcesu, pracując nad poprawą jakości usług, doskonaląc współpracę i zapewniając najwyższy poziom opieki. Osiągnięcie tego celu nie byłoby możliwe bez ogromnego zaangażowania całego Zespołu – ocenia dyrektorka Centrum Zdrowia Tuchów Ewelina Kubicz-Hajduk. Dodaje ona, że certyfikat akredytacyjny to nie tylko duże wyróżnienie, ale również zobowiązanie do utrzymania najwyższych standardów, a także doskonalenia procedur i poprawy organizacji pracy. Jej zdaniem to także element budowy zaufania pacjentów i społeczności lokalnej.