REKORDOWA FREKWENCJA NA TURNIEJU RYCERSKIM POD WIEŻYCĄ!
IX Turniej Rycerski pod Wieżycą „śladami kasztelana Świętosława herbu Gryf” odbył się w „750. rocznicę nadania mu przez Bolesława V Wstydliwego ziem okolicznych” i przyciągnął do Oleśnicy, pod granicę z Dąbrową setki gości i około 100 rekonstruktorów historycznych z całej Polski.
Każdorazowo wydarzenie to ma charakter edukacyjny, ponieważ uczestniczą w nim rekonstruktorzy historyczni (tu: odtwarzający wiek XIII), posługujący się replikami broni i przedmiotów codziennego użytku, które mają pokrycie w ikonografii i rozmaitych, dostępnych źródłach historycznych.
Ma również wymiar popularyzowania historii lokalnej i mniej znanych wydarzeń, które jednak często miały dalekosiężne skutki dla przyszłości i kształtu nie tylko naszej obecnej małej ojczyzny, ale historii Polski, a nawet historii powszechnej.
Ponieważ kolejny raz turniej realizowany jest przy wsparciu finansowym Województwa Małopolskiego, jego celem jest m.in. przybliżenie w nieszablonowy sposób (interaktywny i oparty na współdziałaniu różnych form edukacyjnych) tematów historycznych, które do tej pory pozostają mało rozpoznane w powszechnym odbiorze. Warto o nich wiedzieć, a żywa lekcja historii w postaci corocznego turnieju rycerskiego jest najlepszą formą poznawania wcześniejszych dziejów naszej małej ojczyzny i ich przewidywalnych wpływów na historię Polski. Obecni na turnieju rozliczni uczestnicy poznali tę historię i zobaczyli jej inscenizację na żywo; tych, którzy nie mogli być obecni zachęcamy do przeczytania tekstu organizatora turnieju, Wojciecha Maniaka na ten temat: http://www.kurierdabrowski.pl/ix-turniej-rycerski-pod-wiezyca
Tekst ten przybliży związki między miejscowościami: Żelichów i Lubiczko; Gorzyce, Sieradza i Kłyż występującymi w najstarszym dokumencie dotyczącym Powiśla Dąbrowskiego, a późniejszą Dąbrową, Starym i Nowym Korczynem, a nawet… Rzeszowem. W tym celu warto zapoznać się również z monografią „Dąbrowa Tarnowska. Kronika miasta i gminy” autorstwa Krzysztofa Moskala oraz tekstem na temat promocji tejże: http://www.kurierdabrowski.pl/kronika-miasta-i-gminy-po-dekadzie
Tu przeczytamy o koligacjach rodzinnych i herbowych oraz kluczach dóbr możnych rodów, które łączyły w sobie z pozoru niepowiązane ze sobą miejscowości. Te same powiązania, aczkolwiek w formie bezcennych, żywych lekcji historii, można było zobaczyć już 9 raz podczas turnieju organizowanego przez Wojciecha Maniaka. Można było tej żywej historii dotknąć i doświadczyć.
Stąd, po powitaniu gości przez Wojciecha Maniaka (podczas turnieju w roli Świętosława herbu Gryf, choć w swojej działalności rekostruktorsko – edukacyjnej odnajduje się również w innych wcieleniach) nastąpiła inscenizacja nadania ziem okolicznych przez księcia Bolesława V Wstydliwego. Po niej widzowie mieli niepowtarzalną możliwość obejrzenia walk rycerskich 1vs 1 i 3vs 3.
Między konkurencjami bojowymi i sprawnościowymi występował zespół „Żmij” grający muzykę średniowieczną na replikach instrumentów z epoki. Nie zawiodła frekwencja w konkurencji sprawnościowej – biegu dam. Widzowie obejrzeli też turniej oszczepniczy. Równolegle, na polanie nieopodal, odbywały się warsztaty walki mieczem ćwiczebnym, strzelania z łuku i kaligrafii. Wzięli w nich udział również uczniowie szkół z Dąbrowy Tarnowskiej, Olesna, Sieradzy i Otfinowa. Pierwszy dzień turnieju zwieńczyła inscenizacja zdobycia grodu w wykonaniu rekonstruktorów historycznych z – uwaga! – bisowaniem na wyraźne życzenie widzów, zwłaszcza że na końcową bitwę dotarła jeszcze większa rzesza gości.
W drugim dniu turnieju kilkudziesięciu łuczników podzielonych na dwie grupy zmierzyło się ze sobą na terenach wokół grodu. Łucznicy strzelali do tradycyjnych tarcz oraz celi 3 D. W obecności wicestarosty Krzysztofa Bryka zwyciężczyniom i zwycięzcom rozdano cenne nagrody – repliki artefaktów z epoki. Turniej zamknął przemarsz biczowników z obozowiska do kaplicy w Oleśnicy. Rekonstruktorom towarzyszyła młodzież i nauczycielki ze szkoły w Oleśnie.
Po wakacjach odbędzie się drugi etap projektu, w którym weźmie udział ponad 130 uczniów ze szkół uczestniczących w turnieju. Celem wycieczek będzie Wiślica, której kasztelanem był Świętosław Gryfita. Trzy grupy uczniów odwiedzą piękną Bazylikę Narodzenia Najświętszej Marii Panny i wspaniałe, zmodernizowane Muzeum Archeologiczne, biorąc udział w warsztatach „Mały archeolog”. Przewodnikami uczniów będą rekonstruktorzy historyczni w strojach z epoki.
Organizatorami IX Turnieju Rycerskiego pod Wieżycą byli: Stowarzyszenie Samorządów Powiatu Dąbrowskiego, które złożyło projekt do Urzędu Marszałkowskiego, Poczet Bagiennych z Wieżycy oraz Joannici z Mielca. Realizatorem był oczywiście Poczet Bagiennych z Wieżycy.
us
IX Turniej Rycerski pod Wieżycą A.D. 1274
Po raz pierwszy podczas trwania naszego turnieju nie rekonstruowaliśmy żadnej krwawej bitwy a jedynie celebrowaliśmy otrzymanie ziem okolicznych za wierność przy boku księcia Bolesława V, Wstydliwym zwanego.
Albowiem rok po rozgromieniu zdrajców pod Bogucinem Małym władca nagrodził nas sowicie i wyprawić turniej i ucztę wielką z tańcami należało. Na zaproszenie kasztelana przybyło rycerstwo i łucznicy wybitni ze wszystkich dzielnic a i damy nadobne. Z nieodległego krakowskiego grodu gdzie nasz darczyńca na tronie zasiada, zjechała trupa grajków Żmijem się mianująca i kramy rzemieślników wszelakich. Toteż gawiedzi chętnej darmowych igrców zakosztować nie zabrakło i plac turniejowy wraz z traktami okolicznymi szybko się zapełnił. By w czasach pokoju rycerstwo swego kunsztu nie zapomniało rozegrano potyczek wiele…O zwycięstwach rozsądzał Piotr Parka „Banditem”zwany- dowódca hufca krakowsko-sandomierskiego, pod którego sztandarem Poczet Bagiennych z Wieżycy miejsce godne znalazł. W bojach samojeden ciężkozbrojnych zwycięzcą został Sławek z Lipowca co za swą wolę walki miecz od kasztelana otrzymał, zaś wśród lekko zbrojnych prym wiódł Przemysław Misiuda. W potyczkach grupowych wygrała drużyna Janka, w miotaniu oszczepem najlepszym okazał się brat Ireneusz z Podleszan a w łucznictwie najcelniejszym Grzegorz Lasota. Najsprawniej w biegu dam poradziła sobie Gabriela z solnego, bocheńskiego grodu. Na koniec zaś, ku uciesze gawiedzi zbójcerze przymuszani przez swego herszta Bandita, gród bagienny dwakroć zdobywali, by niebawem z pokonanymi u boku kasztelana do uczty zasiąść. By grzeszne igrce i biesiadne obżarstwo odpokutować, dnia następnego ruszył ku najbliższej kaplicy marsz biczowników…
A wszystko to dzięki dobrej współpracy ze Stowarzyszeniem Samorządów Powiatu Dąbrowskiego i partnerem głównym wydarzenia – Marszałkiem województwa małopolskiego oraz wsparciu pozostałych partnerów – firmom ZBUD, ROL-BUD, ARP, Tabak i Trzy Kulki. Firma Figa z Makiem dostarczyła kolejny raz wyśmienity catering z funduszy projektowych, ale dokładając co nieco gratis od siebie.
Dodatkowo Urząd Miejski w Dąbrowie Tarnowskiej, Urząd Miasta i Gminy Żabno i Urząd Gminy Olesno zapewniły bezpłatny transport na turniej uczniom swych szkół. W drugim etapie projektu „Śladami Kasztelana Świętosława herbu Gryf” uczniowie ci pojadą na wycieczki do Muzeum Archeologicznego w Wiślicy – miejsca pracy obdarowanego kasztelana.
Podziękowania kierujemy też do dyrektora Szpitala w Dąbrowie Tarnowskiej p. Łukasza Węgrzyna za oddelegowanie na turniej karetki wraz z ratownikami p. Jackiem Ryczkiem i Mateuszem Kogutem, którzy wielokrotnie łatali naszych zbrojnych, poturbowanych w walkach.
Wydarzenie wizytowali : starosta powiatu dąbrowskiego Lesław Wieczorek, wicestarosta Krzysztof Bryk i wójt gminy Olesno Witold Morawiec.
A już za rok jubileuszowy X Turniej Rycerski pod Wieżycą
Poczet Bagiennych z Wieżycy
fot. Mateusz Kolano
fot. Ula Skórka