Opalanie natryskowe
Kiedy przychodzi wiosna i nagle robi się upalnie przychodzi nieodparta potrzeba, aby jak najmniej na siebie włożyć. Nierozłącznie wiąże się z tym, aby jak najwięcej pokazać i tu pojawia się niespodzianka.
Ta niespodzianka najczęściej wygląda jak wielka biała plama, bo słońce widziało nas w zeszłym roku. I co teraz? Solarium, ale nie każdy może i nie zawsze jest wskazane, a co najbardziej istotne nie da się szybko, bo poparzymy się i starość na wyciągnięcie ręki, a leczenie do połowy wakacji.
Szybkim i bezpiecznym sposobem będzie opalanie natryskowe. Efekt widoczny natychmiast i utrzymuje się 7-10 dni. Gwarantowane i co najważniejsze bezpieczne. Możemy również skorzystać z samoopalaczy, ale tylko dobra i sprawdzona firma może nam zapewnić dobry efekt. Pomocne w nakładaniu samoopalacza są specjalne rękawice. Powodują, że samoopalacz będzie nałożony równomiernie, bez pozostawienia smug.
Aby ładny kolor utrzymał się równomiernie i długo wystarczy codziennie dobrze nawilżać skórę balsamem /dotyczy również opalenizny/. A w wolnej chwili możemy wystawić się na chwilę na słońce, a nasza skóra stopniowo uzyska stałą barwę naturalnej opalenizny. Trzeba jednak pamiętać, że samoopalacz nie daje nam ochrony przed słońcem, więc umiar w opalaniu będzie konieczny lub dodatkowy filtr UV. Zapraszam na opalanie natryskowe – najlepszy i szybki efekt od razu przed wyjściem.
Beata Kądzielawa
