„NOC MOTYLI” I FESTIWAL ZESPOŁÓW FOLKLORYSTYCZNYCH
Na ten jeden wieczór zabytkowy, piękny i magiczny zespół dworsko – parkowy w Brniu zaczął przemieniać się w „Dziwny ogród”, „Dworek w Jankówce” k. Wieliczki, ogród przy domu przy ulicy Krupniczej 26, ogród przy domu włościan Grymalskich w Sielcu k. podkrakowskich Krzeszowic, czy inne idylliczne, magiczne miejsca z malarskiego cyklu ogrodów Józefa Mehoffera.
I takie zamierzenie towarzyszyło pierwszej „Nocy motyli”, ich pomysłodawcom i twórcom: Stowarzyszeniu GRUPA ODROLNIKA, Zarządowi Tarnowskiej Organizacji Turystycznej (do której należy powiat dąbrowski) oraz dyrektor Centrum Polonii w Brniu, Małgorzacie Bułat i jej pracownikom, wkładającym w to niesamowite przedsięwzięcie ogromny wysiłek i serce.
Wysiłku, pomysłowości i wyczucia estetyki wymagało stworzenie od podstaw tak wyjątkowego przedsięwzięcia, którego przeprowadzenie w planowanej formie pokrzyżowały spełniające się alerty RCB, przynoszące ze sobą burzę i ulewy.
W całe przedsięwzięcie zaangażowana była znana tarnowska, wszechstronna artystka, Dorota Banaszewska (Pacanowska) – „jajcara” – jak sama siebie określa – uznawana za prekursorkę ażurowych pisanek w Polsce; człowiek – orkiestra i artystka wystarczająca za całą instytucję. Łatwiej i szybciej byłoby wymienić, czego nie robi Dorota Banaszewska (bo chyba nie ma takiej dziedziny artystycznej) niż powiedzieć, co robi i co doprowadziła do perfekcji. Tym razem do magicznego ogrodu w zespole dworsko – parkowym w Brniu (i na tę jedną noc, mającą stanowić urokliwe podsumowanie wakacji) przygotowała ponad 1000 (!) papierowych i kartonowych motyli. W tworzeniu motyli niestrudzenie pomagała jej mama, a sam akt tworzenia odbywał się niezmiennie w pokoju mniej niż czterdziestometrowego mieszkania Doroty, w którym… nie zmieściły się największe, kilkumetrowe motyle skrzydła, przy których goście mieli się fotografować.
Pomysłodawcy i współorganizatorzy zadeklarowali jednak, że nie odpuszczą i Noc Motyli w planowanej formie i tak się odbędzie, a ponadto stanie się imprezą cykliczną.
– Pomysłodawcą i promotorem, by to się działo w Brniu był pan Janek. On to widział, on zna i kocha Breń; był tutaj i jest pomysłodawcą tej imprezy – zaznaczyła dyrektor Centrum Polonii w Brniu, Małgorzata Bułat.
– W zeszłym roku zrodził się pomysł, by tę imprezę zrobić tutaj. Jest tu piękne założenie dworsko – parkowe, park z dużą przestrzenią pod imprezy na wyższym, bardziej dystyngowanym poziomie, i stąd pomysł, by wykorzystać te atuty parku w Brniu i taką imprezę w postaci plenerowej, najlepiej na pożegnanie lata, kiedy jeszcze wieczory są ciepłe i sprzyja pogoda ku temu, by tę imprezę zorganizować – Mówił Jan Czaja ze Stowarzyszenia GRUPA ODROLNIKA, Małopolski Szlak Ogrodów.
– Kiedy o tym usłyszałam, bardzo się ucieszyłam, gdy jeszcze dostałam różne pomysły, jak to zorganizować. To było nasze marzenie, by takie wspólne przedsięwzięcie zrealizować. Impreza trwa, ale podjęliśmy wspólną decyzję, że te „Motyle” muszą tutaj się odbyć i myślę, że zrobimy wszystko, by powtórzyć tę imprezę – zadeklarowała Małgorzata Bułat.
– Jest gotowych 1051 małych motyli, które miały się znaleźć w parku na drzewach. Jest jeden bardzo duży motyl do zamontowania, na tle którego skrzydeł można sobie zrobić zdjęcie. I ten element dzisiaj bardzo chcieliśmy wprowadzić. Sama nazwa – czyli coś, co tę imprezę wyróżnia. Motyle kojarzą nam się z ogrodami. „Zaczarowany ogród” Mehoffera i do tego tutaj nawiązaliśmy. Jesteśmy na terenie historycznym, pięknego założenia dworsko – parkowego, starego, z historią. Będzie to impreza cykliczna. Chodziło o to, żeby taką imprezę tutaj wykreować, a co więcej – żeby zaangażować też winnice i winiarzy, bo powiat dąbrowski jest na styku regionu tarnowskiego, gdzie w Małopolsce tych winnic jest bardzo dużo, ale jest też na styku z Województwem Świętokrzyskim w stronę Opatowa i Sandomierza, gdzie jest również bardzo dużo winnic. W Oleśnie też jest Winnica Bogumiła i powstaje jeszcze jedna. Dzisiaj miała być ta wspaniała degustacja i z kieliszkiem można by było chodzić sobie po pięknym, magicznym parku. Byłby spacer z przewodnikiem; degustacja serów, produktów, które się komponują do tzw. deski serów – również od rzemieślniczych, lokalnych producentów. Jest z nami m.in. Baba Jagła, która prowadzi gospodarstwo rolne i produkuje sery na terenie powiatu dąbrowskiego; są pszczelarze, miody, wędliny. Także byłoby w czym smakować... – mówił Jan Czaja.
– Nie odpuszczamy, pogoda nie dopisała, impreza trwa, motyle są, jest ich mniej, ale nie odpuścimy – impreza w założony, kształcie musi się odbyć – zaznaczyła Małgorzata Bałut.
– Rozpoczynamy Festiwal Zespołów Folklorystycznych, pierwsze takie wydarzenie w powiecie dąbrowskim. W programie: występy artystyczne takich zespołów, jak „Świerczkowiacy” – bardzo znanego – ale też „Stare Wiarusy”, kapeli z Dąbrowy, zespołu „Bobrowianie”, „Iwkowianie” i gwiazda wieczoru czyli „Bałcka Gwiadka” z Bałty na Ukrainie. Młody zespół taneczny z naszego partnerskiego miasta w Bałcie. Oprócz tego wydarzenia towarzyszące. „Noc Motyli” – dosyć tajemnicza nazwa, ale chodzi tu o prezentację winnic wraz z degustacją. Wiemy, że sporo winnic powstało w Województwie Małopolskim, na południu powiatu tarnowskiego, które produkują bardzo dobrej jakości polskie wina. Oprócz tego stoiska, pokazy kulinarne, warsztaty wyrabiania sera, stoiska Kół Gospodyń Wiejskich i sporo atrakcji dla mieszkańców – posumował starosta, Lesław Wieczorek – Już spora grupa osób wie, że w Województwie Małopolskim produkuje się bardzo dobre wina. My, jako Instytut Rozwoju Obszarów Wiejskich, a także Tarnowska Organizacja Turystyczna, do której powiat dąbrowski należy prowadzimy dużo projektów promujących polskie wina, które – zdaniem fachowców – są bardzo dobre. Mamy też winnice w powiecie dąbrowskim, w Oleśnie, która produkuje znakomite wina.
Udało się więc w jednej imprezie połączyć dwa – uzupełniające się i dopełniające – wydarzenia: magiczną Noc Motyli, która z racji niepogody będzie powtórzona i pierwszy Festiwal Zespołów Folklorystycznych.
Pomysłodawcami, współorganizatorami i organizatorami tego pierwszego byli: GRUPA ODROLNIKA i Centrum Polonii w Brniu oraz Zarząd Tarnowskiej Organizacji Turystycznej. Do Tarnowskiej Organizacji Turystycznej należy powiat dąbrowski.
Organizatorem drugiego wydarzenia był Zarząd Stowarzyszenia Samorządów Powiatu Dąbrowskiego.
Noc Motyli to projekt zorganizowany przy wsparciu finansowym Województwa Małopolskiego.
Festiwal Zespołów Folklorystycznych został zrealizowany w ramach zadania publicznego „Folk i Tradycja w Powiecie Dąbrowskim”.
us
fot. Centrum Polonii w Brniu
