NASTROJOWY, BŁYSZCZĄCY I UWODZĄCY
Artykuł Partnera
Styl glamour zrodził się na czerwonym dywanie w latach 30. Najpierw wykształcił się w modzie, co szczególnie było widać w kreacjach gwiazd Hollywood, później jednak na stałe zagościł we wnętrzach willi rozlokowanych na wzgórzach Los Angeles.
Glamour doskonale reprezentował Złotą Erę Hollywood, a za jego propagatorki uznawano Jean Harlow oraz Ginger Rogers. Aktorki lubowały się w diamentach, satynie i przesycie, co udowadniały zarówno w swoich awangardowych kreacjach, jak i we wnętrzach swoich posiadłości.
Glamour na stałe zagościł w posiadłościach amerykańskich milionerów, okazując się przy tym ciekawą odskocznią od minimalizmu, którym Amerykanie byli już znudzeni. Współcześnie mamy do czynienia z jego łagodniejszą wersją, w której porzucono dążenie do przepychu na rzecz elegancji. Nie oznacza to jednak, że całkowicie zmienił swoją formę – w tym stylu ciągle goszczą luksus i blask.
Barok i XXI wiek w jednym. Wnętrza w stylu glamour
Dzisiejszy glamour jest połączeniem inspiracji zaczerpniętych w czasach baroku ze współczesną potrzebą posiadania wnętrza estetycznego, ale też funkcjonalnego. Ornamentyka i drobne elementy wyposażenia szczególnie nawiązują do epoki pełnej przepychu, złota i błyszczących dodatków – zupełnie jak meble o wybujałym kształcie. To wszystko łączy się jednak z prostymi, nowoczesnymi (a przy tym minimalistycznymi) przedmiotami, na przykład w formie szklanych stoliczków kawowych. Jednym z najciekawszych połączeń, które doskonale oddają kwintesencję współczesnego stylu glamour są okrągłe drewniane stoły i eleganckie barokowe fotele obite welurem czy pluszem. Nowoczesny glamour nie skupia się tylko i wyłącznie na przepychu, który dziś zdaje się ociekać kiczem – dziś we wnętrzach ma przeważać elegancja; kosztowne materiały łagodzone są stonowaną kolorystyką, zaś meble o zaskakujących kształtach nie wychodzą na pierwszy plan, stanowiąc jedynie dodatek do całego wnętrza. Warto przyjrzeć się również kwestią ścian we wnętrzach gdzie przeważa przepych. Obecnie coraz częściej miejscowo nakłada się na nie tapicerkę lub lamele ścienne. Te drugie, wykonane z betonu architektonicznego, optycznie powiększają pomieszczenie i nadają mu swoistego charakteru. Ze względu na mnogość wzorów i barw, lamele ścienne uchodzą dziś za popularny dodatek do wnętrz – ich uniwersalność sprawia, że pasują praktycznie do każdego stylu wnętrzarskiego, dlatego są one polecane przez licznych architektów i specjalistów od designu.
Jak uczynić swoje wnętrze bardziej glamour? Wskazówki dla zainteresowanych
Nowoczesny glamour stale przyciąga wielu wielbicieli dawnego szyku i elegancji rodem z Hollywood. Aby móc wprowadzić ten styl do swojego wnętrza, należy przede wszystkim mieć na uwadze jego najważniejsze cechy, jakimi dziś są luksus, elegancja i funkcjonalność. Kolorystyka stylu glamour jest na tyle różnorodna, że każdy może znaleźć coś dla siebie – począwszy od jasnych barw oscylujących wokół kremowej bieli, jasnych szarości, a także złota, srebra i czerni. Materiały reprezentatywne dla baroku to wszelkie metale szlachetne, szkło, kryształy oraz aksamity, welury czy tafty. W tym wszystkim powinno się mieć na uwadze fakt, że tak naprawdę to dodatki odgrywają najważniejszą rolę we współczesnym glamour. Kryształowe bibeloty, naścienne dekoracje czy porcelanowe figurki – wszystko to składa się na eleganckie wnętrze. Wcześniej wspominane lamele ścienne zakupić można u topowych polskich producentów, do których między innymi należy VHCT. Firma od wielu lat tworzy produkty wykonane z betonu architektonicznego, tym samym zajmując wysokie miejsca w rankingu przedsiębiorców działających na terenie kraju. Zakup wysokiej jakości produktów w atrakcyjnej cenie to również część współczesnego glamour, które – prócz estetyki – stawia również na funkcjonalność i trwałość form zastosowanych w pomieszczeniu.