Minister daje gwarancje rządowe dla obwodnicy
– „To jest ważny moment dla Małopolski” – powiedział minister Władysław Kosiniak – Kamysz przekazując gwarancje rządowe dla obwodnicy Dąbrowy. Wtórował mu Członek Zarządu Województwa Małopolskiego Stanisław Sorys, starosta Tadeusz Kwiatkowski i burmistrz Stanisław Początek. Marzec 2015 r. to przypuszczalna data rozpoczęcia przetargu na budowę.
Gdyby rzeczywiście potwierdziło się, że w marcu 2015 r. rozpocznie się przetarg na budowę obwodnicy, byłby to największy sukces tej i wszystkich dotychczasowych kadencji Stanisława Początka.
Na razie jednak zobowiązania co do przypuszczalnego terminu są tylko ustne i hipotetyczne. Pewne jest tylko to, co mówiło się już wcześniej – rada ministrów z zarządem województwa małopolskiego podpisali kontrakt terytorialny. Obwodnica Dąbrowy znalazła się wśród zadań priorytetowych, a więc tych, które będą realizowane w pierwszej kolejności. To niezwykle istotny moment w przebiegu 20 – letnich starań o tę inwestycję. Obwodnica jest już prawie na finiszu. Ale „prawie” robi pewną różnicę. Brakuje istotnego elementu – gwarancji finansowania inwestycji.
– Obwodnica będzie, dzięki m.in. ministrowi Władysławowi Kosiniakowi – Kamyszowi, który jest naszym rodakiem; który przejął sztafetę i doprowadzi do budowy obwodnicy. W najbliższym czasie obwodnica będzie rozpoczęta. Minister Bieńkowska obiecała wstawić się za tą inwestycją ze względu na pana ministra – zapowiedziała, że postara się, by obwodnica znalazła się w wykazie zadań do realizacji. I mamy dzisiaj ten szczęśliwy finał. Cieszymy się, że mamy tu naszego rodaka, który optuje za naszymi potrzebami – powiedział na powitanie ministra w Dąbrowie starosta Tadeusz Kwiatkowski.
– To jest ważny moment dla Małopolski – przekonywał minister Władysław Kosiniak – Kamysz, który przybył specjalnie do Dąbrowy Tarnowskiej, by obwieścić tę nowinę mieszkańcom i przekazać gwarancje rządowe dla tej inwestycji – Rada Ministrów z zarządem województwa małopolskiego zatwierdziła kontrakt terytorialny dla województwa małopolskiego. Zapisane są cztery obwodnice, ale obwodnica Dąbrowy jest uwzględniona w zadaniach priorytetowych.
Minister Kosiniak – Kamysz chwalił oba lokalne samorządy (gminny i powiatowy), podkreślając ich zasługi w dążeniu do finalizacji tej inwestycji. Zwrócił również uwagę, że władze gminy i powiatu „dbają o komfort życia mieszkańców. Dbają o to, by głos mieszkańców był słuchany i – zwłaszcza – by był słyszany.
– Jak rozmawiałem z dyrektorem GDDKiA, oddział w Krakowie, powiedział mi, że marzec 2015 r., to przypuszczalny termin rozpoczęcia przetargu. Jestem jedynym ministrem z Małopolski w tym rządzie – podkreślił Kosiniak – Kamysz – Mam nadzieję, że ta inwestycja pozwoli na jeszcze lepszy rozwój Dąbrowy.
– Obwodnica jest już przygotowana – gotowa do realizacji. To jest dobra informacja także dla województwa małopolskiego – mówił Członek Zarządu Województwa Małopolskiego Stanisław Sorys, który także przybył do Dąbrowy Tarnowskiej.
Stanisław Sorys zapowiedział również budowę mostu w Borusowej. Inwestycja jest już wpisana w kontrakcie; ze strony zarządu województwa zabezpieczono na ten cel 80 milionów zł. Modernizowana będzie również droga Żabno – Tarnów.
W Lisiej Górze rusza budowa obwodnicy. Przygotowywana jest także obwodnica Wierzchosławic. Obwodnicę będą miały również, w dalszej kolejności, Żabno i Radłów.
Sorys podziękował ministrowi Kosiniakowi – Kamyszowi za wsparcie tego regionu: – Często jest tak, że jak ktoś idzie do Warszawy, to zapomina o swoim regionie i staje się bardziej ogólnopolskim politykiem. W przypadku pana ministra tak nie było.
Burmistrz Stanisław Początek przypomniał 20 – letnie starania dąbrowskiego samorządu o budowę obwodnicy (odsyłamy do naszych licznych artykułów na ten temat). Podkreślił, że potrzeba rozpoczęcia tej inwestycji jest paląca, gdyż natężenie ruchu w centrum miasta przekracza już 13 tys. pojazdów na dobę i wciąż rośnie. Poinformował, że pierwsze pomysły wyprowadzenia ruchu tranzytowego z centrum miasta pojawiły się już w latach 80., ale niesprzyjające uwarunkowania zewnętrzne (oraz błędne decyzje również innych samorządów, które w zły sposób zagospodarowały przestrzeń w podległych sobie miejscowościach), przyczyniły się do tego, że plany spełzły na niczym.
Burmistrz przedstawił także koncepcję dąbrowskiej obwodnicy i jej parametry techniczne.
Droga główna ruchu przyspieszonego ma mieć prawie 7 km. długości. Ma to być jedna jezdnia o szerokości 7 metrów (każdy pas ruchu – po 3, 5 m. i dwie opaski asfaltowe po 0,5 m.) Planowane skrzyżowania będą jednopoziomowe. Obciążenie dostosowane do norm unijnych. Uwzględniono także 2 wiadukty, estakadę, przebudowę mostu na rzece Breń, drogi serwisowe, oświetlenie, odwodnienie oraz przejście dla zwierząt.
Burmistrz poinformował, że wszystkie grunty są w całości własnością Skarbu Państwa i przystąpiono już do burzenia budynków. Stanisław Początek zaapelował również o możliwie jak najszybsze wykonani tej inwestycji.
– Żeby komuś nie przyszło już do głowy, że można coś przedłużać. Brak obwodnicy opóźnia prace rewitalizacyjne w naszym mieście. Nie zapominajmy, że czeka nas druga poważna batalia – modernizacja drogi Tarnów – Szczucin. Niedopuszczalne jest, że trzy razy dłużej się projektuje, niż buduje. W tamtym roku z tą inwestycją też był punkt krytyczny. Za jakieś dwa lata jest szansa na budowę tej drogi. Obwodnica załatwi tylko część problemów, ale nie wszystkie, dlatego tak ważna jest też przebudowa drogi nr 73 Tarnów – Szczucin – mówił burmistrz.
Miejmy nadzieję, że te wszystkie liczne zapowiedzi inwestycji, w tym najważniejsza – obwodnica Dąbrowy – to nie tylko festiwal przedwyborczych obietnic.
us