Dzisiaj:
Niedziela, 24 listopada 2024 roku
Dobrosław, Emilia, Emma, Flora, Franciszek, Gerard, Gerarda, Gerhard, Jan, Mina, Pęcisław, Protazy

Jubileusz 95-tych urodzin płk Zdzisława Baszaka

9 lipca 2015 | 1 komentarz

8 lipca br. w Wojskowej Komendzie Uzupełnień w Tarnowie swoje 95-te urodziny świętował pułkownik Zdzisław Baszak – niezwykła postać żołnierza Armii Krajowej i ostatni żyjący uczestnik Bitwy pod Pszczyną.

Urodziny odbyły się w Wojskowej Komendzie Uzupełnień w Tarnowie, a goście, wśród których był również Burmistrz Dąbrowy Tarnowskiej  Krzysztof Kaczmarski, odśpiewali jubilatowi gromkie 200 lat.

Pułkownik Zdzisław Baszak przyszedł na świat w Woli Gręboszowskiej 8 lipca 1920 r., jako starszy syn policjanta, Jana Baszaka oraz Stefanii z domu Tarka. Początkowo uczył się w szkole powszechnej i prywatnym Gimnazjum Koedukacyjnym im. Tadeusza Kościuszki w Dąbrowie Tarnowskiej. Później w II Gimnazjum im. Hetmana Jana Tarnowskiego w Tarnowie. Po złożeniu egzaminów maturalnych, w czerwcu 1938 r. przeszedł przeszkolenie na Dywizyjnym Kursie Podchorążych Piechoty przy 6. Dywizji Piechoty w Krakowie i został przydzielony do 16. Pułku Piechoty Ziemi Tarnowskiej w Tarnowie. Z Pułkiem tym, jako dowódca plutonu CKM przemierzył cały szlak bojowy od bitwy pszczyńskiej 1-2 września, do poddania 6. Dywizji Piechoty – 20 września w rejonie Cieszanowa. Jednakże Zdzisław Baszak, podobnie jak inni żołnierze pułku i piechoty (strzelcy, artylerzyści, jezdni), broni swej nie złożył. Podjął udaną próbę ucieczki i powrotu w rodzinne strony.

Pod koniec października 1939 r. został zwerbowany przez Stanisława Sowiźrała do Służby Zwycięstwu Polsce. Od listopada tego samego roku do marca 1940 r. pełnił obowiązki Komendanta Obwodu Dąbrowa Tarnowska ZWZ-AK „Drewniaki” i współorganizował konspiracyjne struktury dąbrowskiego obwodu. W latach 1941-1945 był oficerem dywersji przy Komendzie Obwodu Dąbrowa Tarnowska oraz dowodził placówką Dąbrowa Tarnowska – Radgoszcz, kryp. „Dzięcioł”, „Danuta”. Zorganizował wydzielone z Armii Krajowej małe oddziały specjalne, najlepiej uzbrojone i głęboko zakonspirowane, czyli tak zwane sekcje dywersyjno – szturmowe.

Po jakimś czasie został niestety aresztowany, ale udało mu się wymknąć z rąk gestapo, lecz pozostawał w ukryciu do 1944 r. W czerwcu tego samego roku wyszedł z ukrycia i aktywnie uczestniczył w obronie naszego państwa, przeprowadzając szereg udanych akcji wymierzonych w okupanta. Jedną z takich akcji była operacja „III Most” w Wał-Rudzie, która odbyła się w lipcu 1944 r. i miała na celu przechwycenie przez Aliantów niemieckiej Rakiety V-2.

W 1945 r. rozpoczął studia na Akademii Handlowej w Krakowie. Zostały one niestety przerwane aresztowaniem pułkownika przez Urząd Bezpieczeństwa i sześcioletnim wyrokiem pozbawienia wolności. Polska o którą walczył dziękowała Zdzisławowi Baszakowi pobytami w kolejnych więzieniach UB. Kraków – Montelupich, Wiśnicz, Rawicz. Ostatecznie uwolniono go dopiero na Święta Bożego Narodzenia w 1952 roku. Niemalże zrobiono mu prezent na Gwiazdkę…

Przez długi czas nie mógł znaleźć zatrudnienia. Dopiero w 1967 rozpoczął pracę w Ministerstwie Rolnictwa. W 1992 r. jako kombatant przeszedł na wcześniejszą emeryturę.

Po przemianach ustrojowych w 1990 roku, z inicjatywy Zdzisława Baszaka powstało w Dąbrowie Tarnowskiej muzeum Armii Krajowej. Cztery lata później zostało ono przeniesione do Tarnowa, do budynku przy ulicy Mościckiego. Obecnie Izba Pamięci Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej funkcjonuje jako oddział Muzeum Okręgowego w Tarnowie. Płk Zdzisław Baszak wciąż aktywnie działa jako kombatant. Dzięki niemu możemy poznać wiele historii na temat wojny, jak przebiegała ona również w naszym regionie. Nie zapomniał również o swoich współtowarzyszach broni, ufundował pomnik „Kamienie Pamięci” znajdujący się przy Muzeum AK, mający przypominać ilu żołnierzy oddało swoje życie za Ojczyznę. Pułkownik dzieli się również chętnie swoją historią, przyjmując zaproszenia m. in. młodzieży szkolnej na różnego rodzaju prelekcje, spotkania, czy wystawy.

Zapytany kiedyś po co po osiemdziesięciu paru latach wspominać, roztrząsać decyzje wojskowe z czasów Kampanii wrześniowej, odpowiedział: „- Niech młodzi wiedzą, że to, co mamy, nie było za darmo – Myśmy za to zapłacili drogo, cholernie drogo”. A podczas urodzinowego spotkania pułkownik Baszak mówił: „Młodym ludziom życzę przede wszystkim tego, by mieli inne życie niż ja. By nie musieli walczyć na wojnie”.

UM w Dąbrowie Tar.

 


Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Internautów. Administrator portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin - zawiadom nas o tym (elstertv@gmail.com).

Komentarze

  1. 11 lipca 2015 o 23:09
    ala :
    Gratulacje! Jeszcze stu lat w dobrej kondycji i wśród dobrych ludzi!!!
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +1 (w sumie : 1)

Skomentuj (komentując akceptujesz regulamin)