Dzisiaj:
Piątek, 22 listopada 2024 roku
Cecylia, Marek, Maur, Wszemiła

Holocaust na terenie Dąbrowy Tarnowskiej

22 kwietnia 2011 | Brak komentarzy

Termin „Holocaust” został przyjęty w języku angielskim na określenie zagłady Żydów podczas II wojny światowej, a pochodzi od greckiego słowa holokaustikos i dosłownie oznacza całopalną ofiarę, czyli taką, kiedy ciało złożonego w ofierze na ołtarzu zwierzęcia jest w całości spalone.

Ofiary takie były w starożytności składane przez wiele ludów, między innymi przez Żydów. Ten religijny kontekst sprawia, że niektórzy wolą zamiast słowa Holocaust posługiwać się hebrajskim terminem Shoah (Szoa) czyli Zagłada. Holocaust dokonywał się na wszystkich terenach okupowanych przez hitlerowców, a szczególnie okrutny i represyjny charakter miał na ziemiach polskich. W chwili wybuchu II wojny świtowej w Polsce mieszkało 3 300 000 Żydów.


Po opanowania kraju przez armię niemiecką stanęli oni w obliczu śmiertelnego niebezpieczeństwa. Po bestialskich mordach w czasie kampanii wrześniowej hitlerowcy z całą bezwzględnością zaczęli wprowadzać w życie przygotowany wcześniej plan wyniszczenia narodu żydowskiego. Jego pierwszym etapem było demonstracyjne wyrzucenie Żydów poza nawias społeczeństwa. Najpierw zagrabiono ich majątek, zarekwirowano warsztaty i przedsiębiorstwa do nich należące, następnie wyrzucono z ich domów, nakazano noszenie na rękawie białych opasek z Gwiazdą Dawida i wreszcie umieszczono w zamkniętych dzielnicach – gettach.

W 1939 roku Dąbrowę Tarnowską zamieszkiwało 2400 Żydów, a na terenie całego ówczesnego powiatu było ich około 7 tysięcy. (przyp.13) Wraz z wybuchem wojny ich liczba zwiększyła się, co wiązało się z transportem wysiedlonej ludności z ziem wcielonych do Rzeszy oraz napływem z mniejszych miejscowości do utworzonego na terenie miasta getta.
Ulokowano je we wschodniej części miasta, jego zachodnia granica usytuowana była mniej więcej za tylną ścianą obecnej siedziby Urzędu Miasta i Gminy. Zamknięcie dzielnicy żydowskiej w Dąbrowie miało miejsce w lipcu 1942, a jej ostateczna likwidacja 19 września 1943 roku. Przebywało w niej około 3 tysiące ludzi. (przyp. 14)
Ludność żydowską dąbrowskiego getta przetransportowano we wrześniu 1942 do obozu zagłady w Bełżcu. Pozostali tylko członkowie Rady Żydowskiej i Żydowskiej Służby Porządkowej wraz z rodzinami, którym Niemcy przyrzekli wolność w zamian za gorliwość w wypełnianiu ich rozporządzeń i lojalność. Jednak nie dane im było przeżyć wojny. W kwietniu 1943 roku rozstrzelano ich w liczbie ponad 30 osób na cmentarzu żydowskim i tam też zostali pochowani w zbiorowej mogile. (przyp. 15)
Nim doszło do likwidacji getta, ludność, która je zamieszkiwała, podlegała całemu szeregowi różnorakich represji, szykan, zagarnięciu mienia, deptania godności i wreszcie pozbawieniu życia. Przykładem mogą być brutalne „akcje” organizowane przez Niemców na terenie getta i miasta. Dnia 9 września 1940 roku wczesnym rankiem żandarmeria niemiecka z Dąbrowy i Tarnowa wywołała panikę w mieście, strzelając do Żydów (zabito kilkanaście osób), wielu aresztowano celem wyłudzenia okupu.( przyp. 16)

Podobne akcje miały miejsce w dniach 28 IV 1942 (zamordowano 30 osób), 16 – 17 III 1942 ( 30 mężczyzn), 28 IV 1942 (27 osób), 10 V 1942 (ok. 60 osób). (przyp. 17)
Szczególnie krwawa akcja skierowana przeciw dąbrowskim Żydom miała miejsce 18 czerwca 1942 roku. Najpierw zgromadzono ich na rynku z rozkazem zabrania najcenniejszych rzeczy, które będą im potrzebne w nowym miejscu pracy, następnie skonfiskowano mienie i pognano w brutalny sposób w kierunku dworca kolejowego, bijąc pałkami i kolbami. Tej trasy nie przeżyło około 70 osób. Pozostałych w liczbie około 500 – 600 osób załadowano do bydlęcych wagonów i wywieziono, prawdopodobnie do któregoś obozu koncentracyjnego.
Największa egzekucja na Żydach w Dąbrowie Tarnowskiej odbyła się 22 lipca 1942 roku na cmentarzu żydowskim, gdzie rozstrzelano około 180 mieszkańców dąbrowskiego getta (przyp. 18) ,a wydarzenie to upamiętnia postawiony po wojnie na kirkucie pomnik.
Niewielu Żydów dąbrowskich przetrwało II wojnę światową, a do miasta wróciło około 150 osób. W czasie wojny niektórzy z nich znaleźli schronienie w kryjówkach i ziemiankach (na terenie powiatu było ich ponad 30), inni cudem przeżyli obozy koncentracyjne (np. Samuel Roth) albo sowieckie łagry (np. mec. Marceli Wajsbard). Większość z nich wkrótce opuściła miasto, emigrując do Izraela, USA, Brazylii, Szwajcarii, RFN i RPA.

Jolanta Świerczek – Stelmach


Przypisy
1. F. Kiryk, Miasta powiatu dąbrowskiego, [w:] Dąbrowa Tarnowska. Zarys dziejów miasta i powiatu, PWN, Warszawa – Kraków 1974, s.132
2. Tamże, s.139
3. Tamże;
4. Tamże;
5. T. Rutkowski, Ludność miast, miasteczek, gmin wiejskich,
[za:] Dąbrowa Tarnowska. Zarys dziejów miasta i powiatu, s.232
6. J. Zdrada, Powiat dąbrowski w okresie autonomii, op. cit. s. 233
7. Cz. Majorek, Dzieje szkolnictwa ziemi dąbrowskiej, op. cit., s. 323
8. Tamże, s.365
9. Tamże
10. J. Zawistowski, Stosunki społeczne i gospodarcze, op. cit. s. 416
11. Z. Ruta, Szkolnictwo, oświata i wychowanie, op. cit. s. 533
12. J. Rzeszuto, Żydzi dąbrowscy, Dąbrowa Tarnowska 1993 s.118
13. J. Kozaczka, Polacy i Żydzi (1939 – 1945) [w:] J. Rzeszuto, op. cit., s. 188
14. J. Rzeszuto, op. cit. s. 198
15. Tamże, s. 199
16. Tamże, s.200
17. Tamże, s.201
18. Tamże;

 


Skomentuj (komentując akceptujesz regulamin)