Dzisiaj:
Czwartek, 26 grudnia 2024 roku
Dionizy, Szczepan, Wróciwoj

Historyczny sukces Wójciny

13 lipca 2011 | Brak komentarzy

10 Lipca na stadionie Wójciny odbyły się Mistrzostwa Gminy Mędrzechów w piłce nożnej. Sensacyjnie po raz pierwszy w historii zawody wygrała KS Wójcina. Gospodarze turnieju pokonali Avę Grądy 3:1 oraz 1:0 Mędrzechowski LZS.

W 3 meczu tego dnia Mędrzechowianie ograli Grądy 3:0. Zawody rozgrywane były przy panującym upale, który przeszkadzał wszystkim w grze. Grano systemem każdy z każdym, 2 x 25 minut. Sędziowali Gmyrek Paweł oraz Mosio Grzegorz.

Jeśli chodzi o naszą drużynę to przystąpiła ona do tego turnieju w dobrym składzie. Zabrakło jedynie Ciepieli Pawła, Kuliga Krzysztofa, Ziętary Wojciecha oraz Sochy Macieja. Jedynym wzmocnieniem był występ Tabora Grzegorza, który na codzień broni barw Wisły Szczucin. Mędrzechowianie wystąpili w następującym składzie: Kowal Paweł – Rozkuszka Tomasz, Ziętara Zbigniew, Tabor Tomasz, Tabor Damian – Jasak Grzegorz, Gabiga Mateusz, Woliński Radosław, Woliński Wojciech – Tabor Grzegorz, Kaczor Piotr oraz Klara Marcin, Jasak Dariusz.

 

Po rozlosowaniu , wiadomo było że na murawę jako pierwsi wybiegną ekipy z Grądów oraz Mędrzechowa . Nasza drużyna przez całe spotkanie dominowała nad Avą , która była kompletnie bezradna . Już w 12 minucie Gabiga pokonał fatalnie ustawionego bramkarza z Grądów bez pośrednio z rzutu wolnego . W 18 minucie podania wymienili Kaczor – Woliński R. – Jasak G. , piłka trafiła ostatecznie pod nogi Tabora Grzegorza który z kilku metrów podwyżył na 2:0 . Takim wynikiem zakończyła się pierwsza część . Dominacja LZS’u w drugiej połowię nadal trwała . W 30 minucie Tabor G. ponownie trafił do siatki i było już 3:0 . Wynik powinien być wyższy , jednak strzały Ziętary Z. , Wolińskiego R. , Tabora G. czy przedewszystkim Kaczora nie znajdowały drogi do siatki . Ava odpowiedziała zaledwie kilkoma sytuacjami , które jednak nie stworzyły większego problemu Kowalowi i defensorom .

W drugim meczu KS Wójcina podejmowała Mędrzechowski LZS . W tym pojedynku stroną dominującą również był nasz zespół . Już do przerwy powinno być kilku bramkowe prowadzenie . Najlepsze sytuacje miał Kaczor, który dzisiaj nie miał dobrego dnia. Wójcina w całym meczu oddała 3 celne strzały na bramkę Kowala. Niestety w 39 minucie Klara fauluje w polu karnym Trójniaka i sędzia odgwizduje jedenastkę. Rzut karny na gola zamienia Szymura. Końcowe minuty to cały czas ataki LZS’u, którzy jednak bili głową w mur. Strzały Gabigi , Tabora T. , Tabora G. czy Kaczora nie znajdują drogi do siatki. W 47 minucie w ciągu kilku sekund padają 4 strzały na bramkę Wójciny, gola nadal nie ma. Chwile potem w zamieszaniu pod bramkowym do pustaka nie trafia Woliński R. Mimo ogromnej przewagi to Wójcina wygrywa i tym samym otwiera się przed nimi szansa na historyczny sukces.

Gospodarze musieli pokonać Avę Grądy , plan ten został wykonany. W pierwszej połowię to Ava miała delikatną przewagę . W 13 minucie z dystansu uderzał Romanowski i piłka wpadła do siatki obok słupka. W 20 minucie do wyrównania doprowadził jednak Trójniak. W drugiej części meczu wiadomo już było, że remis lub wygrana Wójciny oznaczać będzie zdobycie Pucharu. Gracze KS’u zagrali bardzo dobre 25 minut i pewnie, bez problemu pokonali Grądy. Bramki strzelali Szlichta Robert w zamieszaniu pod bramkowym. Oraz Sieczkowski Łukasz z karnego. Po końcowym gwizdku to właśnie piłkarze Wójciny mogli świętować ten sukces na który musieli czekać kilkanaście lat.

Wyniki meczów :

LZS Mędrzechów – Ava Grądy 3:0 ( 2:0 )

Bramki :

1:0 Gabiga Mateusz – 12 min.

2:0 Tabor Grzegorz – 18 min.

3:0 Tabor Grzegorz – 30 min.

KS Wójcina – LZS Mędrzechów 1:0 ( 0:0 )

Bramki :

Szymura Jarosław – 39 min.

KS Wójcina – Ava Grądy 3:1 ( 1:1 )

Bramki :

0:1 Romanowski Sebastian – 13 min.

1:1 Trójniak Marek – 20 min.

2:1 Szlichta Robert – 36 min.

3:1 Sieczkowski Łukasz – 47 min.

Po zawodach z rąk Wójta Gminy Mędrzechów Krzysztofa Korca wszystkie drużyny otrzymały pamiątkowe dyplomy, nagrody ( piłki ). Zwycięsca – KS Wójcina okazały Puchar. Później strzeliły korki od szampanów i zapewne było świętowanie sukcesu Na Wójcinie do białego rana.

źródło:

LZS Mędrzechów

 


Skomentuj (komentując akceptujesz regulamin)