„WZBUDZANIE PANIKI NICZEMU NIE SŁUŻY” – ROZMOWA Z DR. ZBIGNIEWEM MARTYKĄ
Niedawno ordynator oddziału obserwacyjno-zakaźnego szpitala w Dąbrowie Tarnowskiej udzielił Gazecie Krakowskiej wywiadu, który odbił się szerokim echem. Przedruki i streszczenia zamieściło wiele czasopism i portali. Zawarł w nim kilka kontrowersyjnych tez, związanych z pandemią koronawirusa.
Postanowiliśmy odwiedzić dr. Martykę w miejscu jego pracy i zadać mu kilka pytań, związanych zarówno z funkcjonowaniem oddziału, jak i spraw bardziej ogólnych.
Nawiązujemy w nich także do wspomnianego wywiadu. Odpowiedzi podajemy w formie krótkich filmów, pokazujących jak od środka wygląda praca oddziału obserwacyjno-zakaźnego w Dąbrowie Tarnowskiej.
1. Jak dziś wygląda sytuacja na oddziale zakaźnym w Dąbrowie Tarnowskiej w porównaniu z sytuacją z dnia ogłoszenia stanu epidemii? Jak została ostatecznie zorganizowana praca? Czy jesteście dobrze wyposażeni w środki ochrony osobistej i sprzęt?
2. Czego brakuje? Jaki sprzęt byłby pomocny? Czy są braki kadrowe? Jak wynagradzane są pielęgniarki?
3. Ile dotychczas stwierdzono przypadków zarażenia koronawirusem u pacjentów, którzy trafili na Pański oddział? Jakie to były przypadki?
4. W wywiadzie udzielonym „Gazecie Krakowskiej” mówi Pan, że koronawirus to nie pandemia. Wiele uznanych autorytetów medycznych mówi zupełnie coś innego. Jak w tym wszystkim mają się odnaleźć zwykli ludzie? Komu mają wierzyć?
5. W tym samym wywiadzie mówi Pan: …”patomorfolodzy wypowiadają się, że na swoim stole nie spotkali ani jednej osoby, która zmarłaby z powodu koronawirusa. We Włoszech trafiły się może trzy takie osoby…”
6. Skąd w takim razie biorą się te wszystkie liczby zgonów, spowodowanych koronawirusem, podawane na całym świecie? Skąd zdjęcia setek trumien ze zwłokami w ogromnych halach? Czegoś takiego zwykła grypa chyba jednak nie wywołuje?
7. Często słyszy się o przypadkach panicznego strachu, ludzie boją się na przykład kontaktu z pielęgniarkami czy ratownikami medycznymi, zdarzały się bulwersujące przypadki piętnowania ich z tego powodu, żądania żeby się wyprowadzili i nie narażali sąsiadów, albo strach przed wezwaniem karetki – mimo skrajnie złego samopoczucia itp. Jak Pan sądzi: skąd bierze się ten paniczny strach?
8. Powiedzmy jeszcze raz o rękawiczkach i maseczkach. W jakim stopniu one chronią a w jakim mogą zaszkodzić? Kiedy rzeczywiście warto z nich korzystać?
9. Jak skutecznie chronić się przed koronawirusem? Czy w ogóle jest to możliwe?
10. Negatywne skutki pandemii, czy – jak kto woli – „pandemii” wydają się być oczywiste i to w każdej dziedzinie. A co dobrego możemy wszyscy wynieść z tego zderzenia z siłami natury?