e-Kurier Dąbrowski – niezależny portal internetowy » Blog Archive » Dąbrowski samorząd znów przegrywa w sądzie!

Dąbrowski samorząd znów przegrywa w sądzie!

26 kwietnia 2012 | komentarze 54

Gdy 13 maja 2011 roku opublikowaliśmy list mieszkańca Dąbrowy, Jerzego Żelawskiego w sprawie bezprawnie pobieranych stałych opłat za pobyt dzieci w przedszkolach wiedzieliśmy, że wywoła wśród rodziców prawdziwą burzę. Niżej przypominamy wszystkie teksty i materiały filmowe, jakie ukazały się na naszej stronie od tamtej pory. Wszystkie nasze przewidywania powoli się sprawdzają i prowadzą do rozstrzygnięć niekorzystnych dla urzędników i radnych, którzy – wedle własnego widzimisię – w 2008 roku uchwalili „prawo” niezgodne z… prawem. Polecamy lekturę, obejrzenie i wysłuchanie wszystkich tych materiałów, co pozwoli krok po kroku prześledzić historię, której epilogiem może być wyrok, jaki zapadł właśnie przed Sądem Rejonowym w Dąbrowie Tarnowskiej. Ten sam Jerzy Żelawski wygrał właśnie z dąbrowskim samorządem kolejną sprawę – tym razem o zwrot niesłusznie pobranych opłat. Jeśli ten wyrok zostanie utrzymany w mocy – Urząd Miasta będzie musiał zwrócić mu niesłusznie pobrane kwoty. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że do dąbrowskiego sądu wpływają kolejne pozwy od innych rodziców, zachęconych sukcesem sprawy Żelawskiego. Nie można w związku z tym wykluczyć, że ich lawina postawi władze miasta w bardzo trudnej sytuacji.

Historia naszych publikacji:

Twoje Info: Oszukiwani rodzice? (13 maja 2011)

Opłaty stałe w przedszkolach: bezprawne, czy nie? (15 czerwca 2011)

Uchwała niezgodna z prawem! (19 czerwca 2011)

List otwarty do burmistrza (4 lipca 2011)

Rodzic wygrał z dąbrowskim samorządem (7 września 2011)

Temat opłat za przedszkola wciąż aktualny (5 listopada 2011)

26 kwietnia 2012 o 19:03

xy :

Panie burmistrzu ja też się upomnę o zwrot kosztów, bo musiałam nawet wtedy płacić opłatę stałą gdy moje dziecko z powodu choroby nie chodziło do przedszkola cały miesiąc .Za zwrócone pieniądze wybiorę się z całą rodziną na wymarzone wakacje...

Ocena: +19 (w sumie : 19)

26 kwietnia 2012 o 20:38

brawo :

brawo Panie Jerzy! pokazuje nam Pan że NASI przedstawiciele w samorządzie nie są nietykalni, że ich wiedza z dziedziny prawa, mówiąc delikatnie, nie jest najlepsza, że warto walczyć o swoje.. Pytanie - czy w gminie nie ma przypadkiem radcy prawnego?! oj wstyd jeśli jest...

Ocena: +18 (w sumie : 20)

26 kwietnia 2012 o 23:07

Mieszkaniec :

Kazdy w urzedzie od dawna wiedzial /prawnik tez / ze sprawa jest do du.... To Staszek postawil na swoja niomylnosc . Do tej pory Sady prokuratura i policja mu sprzyjaly . Ostatnio cos sie popsulo - to dobry znak . Gratuluje Panu Jurkowi i tym ktorzy mu pomogli odzyskac swoje pieniadze . Slyszalem , ze za trojke dzieci to jakies 6 tys plus odsetki. Ja mam za dwojke to bedzie ok. 4 tys plus odsetki - JADE NA WAKACJE I NIECH NIKT MNIE WIECEJ NIE OSZUKUJE.

Ocena: +16 (w sumie : 16)

27 kwietnia 2012 o 08:56

:) :

brawo dla Żelawskiego

Ocena: +14 (w sumie : 14)

27 kwietnia 2012 o 09:03

czytelnik :

Gratuluję Panie Jerzy.Gdyby było więcej odważnych i gotowych do "walki"z kłamstwem,to może samorząd dąbrowski pojął by wreszcie,że w Dąbrowie nie mają do czynienia z nieświadomymi niczego ludźmi!Jest Pan przykładem na to,że warto upomnieć się,walczyć o swoje i nie godzić się na nieprawne postępowanie rządzących.Strach pomyśleć w ilu jeszcze sprawach mieszkańcy Dąbrowy mogli być oszukani.Jakie to obłudne,że uczestniczą w każdej uroczystości kościelnej,a tak naprawdę myślą o tym jakby tu oszukać swych Parafian.

27 kwietnia 2012 o 11:58

spokojny :

Brawo Kurier!To Wy jako pierwsi podnieśliścię tę sprawę.To także Wasz sukces!

Ocena: +14 (w sumie : 16)

27 kwietnia 2012 o 12:06

e-Kurier Dąbrowski :

Dziękujemy!To miłe, że ktoś jeszcze chce o tym pamiętać :)

Ocena: +13 (w sumie : 13)

27 kwietnia 2012 o 12:47

Jacek :

Ale się Ciesiel bezczelnie podpina pod Wasz sukces!To już jest całkowite przegiecie!

27 kwietnia 2012 o 12:53

No bez przesady z tym sukcesem, drodzy Państwo:)To sukces Pana Żelawskiego i to jemu należą się słowa uznania,że odważył się przeciwstawić władzy i powalczyć o swoje do końca

Ocena: +13 (w sumie : 15)

27 kwietnia 2012 o 13:54

radny :

Czuję się oszukany. Po takim orzeczeniu sądu aż boję się ile spraw jako Rada podjęliśmy bazując na przeświadczeniu, że jeden i drugi Burmistrz siedząc na co dzień w tych sprawach przygotowują właściwe dokumenty. Teraz należy przyznać rację niektórym radnym, którzy niekiedy byli nieufni co do poczynań Burmistrzów i mieli uwagi krytyczne. Ja biję się w piersi. Uważam, że obecnie Gmina powinna wszystkie te pieniądze zwrócić rodzicom przedszkolaków - bez względu na koszty jakie poniesie budżet gminy. Chociaż z drugiej strony wiem, że to nierealne bo obecni Burmistrzowie do tego nie dopuszczą.

27 kwietnia 2012 o 14:23

Rozbawiony :

A festiwal kłamstw na PM trwa sobie w najlepsze!Ciekawe jakie jeszcze bzdury wymyślążeby udowodnić że białe jest czarne a czarne jest białe?

Ocena: +11 (w sumie : 13)

27 kwietnia 2012 o 15:06

Patriota :

Brawo dla Kuriera!Co za zmiana.Przewaznie jestescie,byliscie,no ale moze nie bedziecie,razem z wladza.Pare jaskolek wiosny nie czyni,ale zawsze,troche cieplej.Trzymajcie tak dalej,a mieszkancy i czytelnicy sami ocenia.Osobiscie zycze powodzenia.

Ocena: +11 (w sumie : 11)

27 kwietnia 2012 o 15:29

Rodzic :

Nie wiem czym jesteś tak rozbawiony bo dla mnie to jest smutne że ludzi którzy pierwsi uwierzyli Żelawskiemu a potem pomogli też wielu innym rodzicom miesza teraz z błotem taki cwaniak i kanciarz pozbawiony jakichkolwiek moralnych zasad.OBRZYDLIWE!

Ocena: +9 (w sumie : 9)

27 kwietnia 2012 o 20:20

Malgorzata :

Czyli jak mniemam wszystkie pobrane oplaty sa pobrane nielegalnie. Czy kazdy rodzic ma kierowac sprawe do sadu, czy zakonczy Pan Burmistrz ten spektakl marnotrawiac kolejny raz nasze pieniadze i po prostu otrzymamy zwrot pieniedzy nieslusznie pobranych, bo jakby nie bylo na sady wydawane sa pieniadze publiczne ( chyba ze sie myle )

Ocena: +10 (w sumie : 10)

27 kwietnia 2012 o 20:59

dąbrowianka :

skoro burmistrz popełnił błąd, to powinien te pieniądze oddać z własnej kieszeni, bo obawiam się, że jesli w ogole zapłaci z gminnej kasy, a wtedy straci ktoś inny, komu trzeba będzie zabrać, a burmistrz dalej będzie sobie spokojnie żył i budowal nowy dom

27 kwietnia 2012 o 21:29

tarnowianka :

dąbrowianko- musisz wiedzieć,że błędy każdy popełnia czy większe ? Bywa i tak ale jeżeli skutkują tylko finansowo to nie jest to taki problem jak błędy np.lekarzy za które niestety niewielu ponosi odpowiedzialność a kosztują czasem nawet czyjeś życie.............Jak znajdziesz chwilę to może pomyśl o swoich błędach ?

Ocena: -4 (w sumie : 14)

27 kwietnia 2012 o 21:52

dziękuję! :

Właśnie bardzo uważnie przejrzałem wszystkie te wasze relacje i naprawdę duże słowa uznania i szacunku dla profesjonalizmu i konsekwencji w opisywaniu tej sprawy. Na podstawie tych relacji każdy może wyrobić sobie własne zdanie. Moje jets takie że zawalił pan burmiostrz,jego zastepca i prawnicy.JESZCZE RAZ GRATULUJE CAŁEJ REDAKCJI!

27 kwietnia 2012 o 22:13

Rozbawiony do Rodzica :

Chyba zostałem źle zrozumiany.Rozbawiło mnie tylko to,że biedny redaktorek musi teraz niezle gimnastykowac swoj rozumek żeby ktokolwiek mu uwierzył że to on i ten jego Wielki Sponsor to wszystko tym rodzicom załatwili hahaha Przeciez wszyscy czekali jak sie skończy ta sprawa z Żelawskim i dopiero na pewniaka lecą teraz wszyscy do sądu!Oni naprawde uważają ludzi za debili ale kłamstwo ma krótkie nóżki i chyba jednak nie nazywa sie Sroka :)))))))))))))))

Ocena: +12 (w sumie : 12)

27 kwietnia 2012 o 22:24

Ewa :

popieram Rozbawionego

28 kwietnia 2012 o 11:58

etyk :

jeseście żałośni, w Dąbrowie afara goni aferę a "niezależny sroka" udeje niezależne dziennikarstwo . Gratualcje dla Pana Żelawskiego a innym którzy podpinają się, w tym Sroce proponuję nie ośmieszać się

Ocena: -5 (w sumie : 11)

28 kwietnia 2012 o 13:45

Wituś :

Do etyka: A może byś tak podpisał się, skąd jesteś. Bo pewnie się nie pomylę, jak napiszę, że z pewnego piśmidełka. Więc raczej Ty się nie ośmieszaj i wracaj na tamten "niezależny" portal. Tam będziesz miał tych, co się nie podpinają pod sukces Żelawskiego (bo, że to jest jego sukces, nikt nie ma wątpliwości. Facet odważył się sam jeden, nie bacząc na konsekwencje, wystąpić przeciw władzy i wygrał. I za to należą mu się gratulacje). Oby więcej takich jak on, a mniej tych z piśmidełka, bo to dopiero jest żałosne. "Niezależne" dziennikarstwo nie warte funta kłaków, uprawiane przez małego człowieczka, którego można różnie nazwać, ale na pewno nie dziennikarzem; co najwyżej dziennikarzyną albo pismakiem (ale to i tak, jak dla niego, za duży komplement).

28 kwietnia 2012 o 16:40

tarnowianko :

ja, dąbrowianka, pracuję na własny rachunek i za moje błędy nie płacą podatnicy, tylko ja sama, po to ma burmistrz prawników i doradców, żeby nie popełniał błędów na nasz koszt

Ocena: +8 (w sumie : 8)

28 kwietnia 2012 o 21:00

emeryt :

NO tak sołtysom podnosi się diety na to pieniadze sa

Ocena: +7 (w sumie : 7)

28 kwietnia 2012 o 21:16

Witus!Cienki Bolek z Ciebie.Dodaj swoje nazwisko,to dopiero zobaczymy,jaki jestes odwazny.Tylko niezalezne dziennikarstwo moze patrzec wladzy na rece.A,ze u nas takiego brak,to jest,jak jest.Wiekszosc publikacji,to teksty sponsorowane.A,ze wladza ma najwiecej grosza i nacisku,to przy korytku najbezpieczniej.Wiekszosc prasy lokalnej bardziej przypomina radio Erewan,ale skoro,ktos ich czyta,nie znikna.

Ocena: -8 (w sumie : 10)

28 kwietnia 2012 o 22:09

Wituś aleś zaszalał z tym wyziewem złości. Proponuję czytać ze zrozumieniem

Ocena: +6 (w sumie : 12)

29 kwietnia 2012 o 14:46

a ja uważam, że Kurier jest niezależny, pani Skórka pisze świetne relacje z sesji, nareszcie rozumiem, o co tam chodzi, bo to, co piszą urzędnicy na stronach gminy czy powiatu to jeden bełkot

29 kwietnia 2012 o 18:11

graza :

do etyka: pomyśl troszkę ,rusz móżdżkiem, gdyby nie pan Sroka nie byłoby e-kuriera, a co za tym idzie nie mielibyśmy dostępu do lokalnej informacji, no zostało by nam PM. o to ci chodzi? Ja wolę jednak tą prawdę czyli e-k. PANIE SROKA dzięki za e-k

Ocena: +8 (w sumie : 10)

29 kwietnia 2012 o 19:24

Paweł Sroka :

No przecież nie wytrzymam i muszę w tym miejscu coś wyjaśnić. Wbrew powszechnemu przekonaniu niewiele z e-Kurierem mam teraz wspólnego. Moja Basieńka okazała się osobą, która o wiele lepiej potrafi organizować pracę portalu i właściwie to dzięki niej to wszystko jeszcze działa. Pomagam czasem - jak mąż żonie - przy opracowywaniu materiałów filmowych, bo na tym się znam, ale ma już swoją ekipę i ludzi zarówno do filmowania, jak i montowania takich materiałów, więc wykorzystuje mnie coraz rzadziej. Na szczęście na razie tylko w e-Kurierze ;) Kiedy kilka lat temu przejmowała ode mnie stery tego "interesu" postawiła mi pewne warunki - w tym jeden, dla niej najważniejszy a dla mnie najgorszy do spełnienia: dostałem zakaz dotykania klawiatury i wtrącania się w dąbrowskie sprawy. "Nie mieszkasz tam od dawna" - powiedziała mi moja Basieńka - "nie czujesz tych problemów, nie żyjesz nimi, łatwo cię wypuścić i wykorzystać, więc koniec z komentowaniem, pouczaniem i wymądrzaniem się na odległość - masz milczeć, jak grób". Alternatywą było zlikwidowanie Kuriera: ..."jak długo jeszcze zamierzasz utrzymywać to coś, co tylko pochłania czas i pieniądze a dzień w dzień mnoży wrogów?!!!.." - koniec cytatu. No więc milczę, choć teraz, gdy widzę, co wyprawia w moich rodzinnych stronach ta chodząca karykatura inteligencji, ręka mnie świerzbi i ciągnie do pióra, jak nigdy. Ale umowa jest umową, trudno. Niechże to będzie pokuta za grzech braku wyobraźni, jakim się niegdyś kilkakrotnie wykazałem. W każdym razie, reasumując: pretensje o przeszłość proszę kierować do mnie, zaś ewentualne pochwały za to, co dzieje się teraz - do mojej Basieńki. P.S. Za wypowiedź w formie komentarza też mi się pewnie dostanie, ale spróbuję popertraktować żeby przynajmniej w taki sposób sobie z Wami od czasu do czasu pogadać. Gdyby ten komentarz zniknął, to będzie oznaczało, że nic nie wskórałem. Jeśli nie zniknie - jest nadzieja, że pojawią się następne :) Serdecznie pozdrawiam!

29 kwietnia 2012 o 20:20

Panie Sroka!Rzeczywiscie,sporo sie zmienilo.I sporo na lepiej.Osobiscie nie wiedzialem,ze skonczyl Pan z Kurierem.Ale chwala Panu za to.Dla dobra Kuriera i panskiej reputacji.Niestety,ciagle Pan nie rozumie,dlaczego tylu wrogow"dzien w dzien".Za brak prawdy,za manipulacje,za"na kolanach"do wladzy.To Pan systematycznie niszczyl,szkoda,ze mit,o niezaleznym dziennikarstwie.I czy myslal Pan wtedy o swoich czytelnikach? A teraz terazniejszosc.Serdecznie dziekuje Pani Basi.Za zdecydowana poprawe,za odwage,za zakaz "dotykania klawiatury",za P.Skorke i zycze Wszystkieg Najlepszego.Pozdrawiam

Ocena: 0 (w sumie : 10)

29 kwietnia 2012 o 21:01

Do "Patrioty": z ocenami trudno dyskutować, ale proponuję Panu rozmowę o faktach. Kiedyż to klękałem na kolana przed władzą? Wtedy, gdy opisywałem, co - za przyzwoleniem Stanisława Początka - we wspólnotach mieszkaniowych wyprawia wiceburmistrz Minorczyk? Wtedy, gdy pisałem jakie bagno pozostawił po sobie w MPGK Pan Kwiatkowski? A może wtedy, gdy odsłaniałem przez całą Polską kulisy wyboru Pani Świętek na stanowisko wójta Gręboszowa? Wystarczy sięgnąć do archiwalnych numerów, wydań albo zwyczajnie lekko sobie odświeżyć pamięć. Zgadzam się natomiast w stu procentach z Pańskim poprzednim komentarzem. Doświadczałem tego wielokrotnie na własnej skórze. Dlaczego przestał się ukazywać w druku Nowy Kurier Dąbrowski? Władza na początku myślała, że będzie miała gazetkę niby prywatną, ale tak naprawdę skazaną na współpracę. Dopóki więc byłem tylko lekko uszczypliwy, nie było problemu. Ale po serii poważnych, krytycznych publikacji na wspomniane wyżej tematy straciłem połowę reklamodawców. I to wcale nie dlatego, żeby ktoś do nich wydzwaniał i ich straszył, nie wierzę w to. Oni chyba po prostu sami czuli, że lepiej żeby się ich reklamy nie pokazywały obok tekstów tak poważnie uderzających w interesy władzy. Potem to już była równia pochyła i w pewnym momencie nie można było utrzymywać fikcji, czyli redagować miesięcznik jednoosobowo w chwilach wolnych od zajęć przynoszących dochody pozwalające utrzymać rodzinę. A ponieważ nadal nie było kasy, trzeba było zaprzestać druku, pozostawić przy życiu tani w utrzymaniu portal i - nie mając sił i środków na płacenie dziennikarzom - robić władzy na złość przynajmniej kopiując to, co sama o sobie napisze na swoich portalach (bo władza zaczęła właśnie wtedy zakładać sobie internetowe portale) i pozwalając ludziom to komentować. Każdy z piastujących najpoważniejsze funkcje w tym mieście i powiecie usiłował zablokować nam możliwość robienia takich internetowych "przedruków", bo co chwilę się okazywało, że władza - delikatnie mówiąc - mija się z prawdą. Dzisiaj już sami wysyłają informacje do e-Kuriera i doskonale wiedzą, że muszą ważyć każde słowo, bo Czytelnicy nie odpuszczą a nawet jedna ich uwaga na temat najdrobniejszej nieścisłości może sprowokować jakiegoś dziennikarza do poszperania w każdej sprawie trochę głębiej. Z mojego punktu widzenia najciekawsze i chyba najbardziej przykre w tym wszystkim jest to, że to samo, co zawsze doprowadzało do szału każdą władzę, oburzało też każdą opozycję, która fakt dokonywania takich "przedruków" odczytywała i nadal zresztą odczytuje jako "służbę władzy". Ale wracając do głównego wątku tamtej Pańskiej wypowiedzi: rzeczywiście najlepiej jest zawsze przykleić się do jakiegoś korytka. Nieważne, czy jest to korytko opozycji, czy władzy - ważne, żeby w narożniku zawsze czekała ekipa, która otrze pot z czoła, zagrzeje do walki, poskleja pootwierane rany a po walce wypłaci trochę kasy, nawet jeśli przegrasz. Jeśli natomiast próbujesz uparcie trzymać się środka ringu - dostaniesz kamieniem z każdego narożnika. I właśnie takie są, drogi Patrioto, moje doświadczenia.

30 kwietnia 2012 o 07:50

Szanowny Panie Redaktorze.Bardzo Panu dziekuje,za ciekawa odpowiedz,prawie,ze osobiscie skierowana do mnie.Osobiscie,jest mi troche wstyd,za zbyt napastliwy charakter mojej wypowiedzi.Nie zamierzalem,ot tak sobie,powyzywac.Byl to raczej akt rozpaczy z mojej strony.Zawsze staralem sie zyc,powiedzmy,po bozemu.Jezeli nawet,w kontakcie z wladza,to z pewnym dystansem.Nigdy nie pozwolilem sobie(dzieki Bogu),na utrate mojej niezaleznosci,a jezeli cos bylo nie tak,szybko korygowalem.Dlatego tez,byc moze jestem,zbyt uczulony,na prywate,kumoterstwo,lapowkarstwo i inne formy dziadostwa.A do tego,zanik dobrej tradycji,wywozki na furze gnoju,ludzi ,ktorzy na ta forme zasluzyli.Obojetnie,czy obecnie rzadzacych,czy z opozycji.Musze tez przyznac,ze nieznane,na szczescie,byly mi mechanizmy opisane przez Pana,styku,nacisku wladzy na "niezalezne"media.Na szczescie,mamy jeszcze Pania Basie,ktora daje nadzieje,ze nie przestaniemy sie bac prawdy.Nawet w okolicach wladzy.Zycze powodzenia.

Ocena: +5 (w sumie : 7)

30 kwietnia 2012 o 09:54

Czytelnik :

czytam z uwagą te wyznania "niezależnego dziennikarza" i muszę również wyznać że niewiniątko Pawełek rozbawił mnie od ucha do ucha. Wiarygodność jednej i drugiej epopei w wykonaniu Sroki jest taka sama jak TVP w PRL-u i TVN w III RP. Pozdrawiam prawdziwie niezależnych i przyzwoitych dziennikarzy.

Ocena: -10 (w sumie : 12)

30 kwietnia 2012 o 10:32

Do Czytelnika: znów opinia, ale pogadajmy o faktach. Od kogóż to mianowicie jestem uzależniony? Proszę się nie krępować, proszę podać nazwiska tych miejscowych VIP-ów, na pasku których przemierzam ten swiat.

Ocena: +6 (w sumie : 8)

30 kwietnia 2012 o 11:11

W ostatnim czasie nawet szef SDP Skowroński przywołuje do porządku i wstydzi się za wielu którzy uprawiają sztukę dziennikarską polegającą na łajdactwie i manipulacji. A Pan Panie Pawle, jak mleko już dawno rozlało się (Pan w nim również swobodnie pływa), teraz rżnie Pan niewiniątko i wypisuje Pan bzdury o super niezależności i udowadnia że to już nie JA tylko moja BASIEŃKA. Czyżby zawiesił Pan swoje poglądy na "kołu" i wyskoczył z nurtu salonowego.

Ocena: -7 (w sumie : 9)

30 kwietnia 2012 o 11:33

Moje poglądy są moją prywatną sprawą i staranm się, by nie miały wpływu na moją pracę. Łajdactwem i manipulacją jest natomiast dorabianie mi gęby sprzedajnego sługusa władzy. A jest to działanie w pełni świadome, bo ci, którzy to robią, sami doskonale wiedzą, że nigdy nikomu - w tym im także - nie udało się mnie w żaden sposób kupić ani obłaskawić.

Ocena: +7 (w sumie : 9)

30 kwietnia 2012 o 11:54

lolo :

do Czytelnika, zbieraj zabawki i wracaj na PM, pewnie tam są Pańscy "prawdziwie niezależni i przyzwoici dziennikarze",

30 kwietnia 2012 o 12:23

Do "lolo": bardzo bym jednak prosił o nie wyrzucanie naszych adwersarzy z tego forum. Jeśli pozamykamy się w swoich gettach, popadniemy w absolutne skrajności. A z każdej opinii, nawet najbardziej przykrej, niesprawiedliwej i krzywdzącej, mamy szanse wyciągnąć jakieś wnioski na swój własny temat. Czasem warto zderzyć własne wyobrażenie o sobie z wyobrażeniami innych ludzi. Zazwyczaj bywają to zderzenia bolesne, ale czy lepszym wyjściem jest tkwić w samozadowoleniu?

30 kwietnia 2012 o 12:26

OK, nie było wpisu.

30 kwietnia 2012 o 15:39

Popieram Czytelnika :

wystarczy jedno słówko "niezależnego Sroki" a psy w tym przypadku "lolo" w pośpiechu wracają do budy. To się nazywa zorganizowane postkomunistyczne posłuszeństwo, albo ujadać albo przyjąć inne zachowanie. Czyż nie jest to IV lub jak inni mówią I władza, Panie dziennikarzu, którą wykorzystuje się do różnych politycznych celów. Popieram Czytelnika

30 kwietnia 2012 o 17:32

ciekawe, jak bardzo "niezależny" jest pan Ciesielczyk, którego pracodawcą oficjalnym jest Robert Kądzielawa,

Ocena: +9 (w sumie : 11)

30 kwietnia 2012 o 21:17

do "Popieram Czytelnika" nie będę komentował jak Pan nazywa osoby, które się nie zgadzają ze zdaniem podobnym do Pańskiego, ale zauważę, że Pan Sroka poprosił o zachowanie pewnych zasad na tym forum. Ponieważ nie będę się zniżał do poziomu, który jest na portalu o którym wcześniej wspomniałem wycofałem się ze swoim komentarzem. Ale Pan pewnie wie lepiej, że było inaczej.

1 maja 2012 o 18:07

Droga Ewo! Stanowczo protestuję przeciwko takim paralelom! Ja nie jestem politrukiem! Nigdy nie pracowałem w żadnej partyjnej ani handlowej gazetce! Nigdy nie byłem płatnym najemnikiemn, któremu zlecono konkretne "zadania"! Nigdy nie pełniłem żadnych publicznych funkcji, nie ubiegałem się o nie, nie zamierzam pełnić ich także w przyszłości! Nie zakładałem też nigdy żadnego pisma po to, by odzyskać utracone stanowisko albo jakieś skrawki utraconej władzy! Nie, droga Pani! Nie ma tu mowy o jakiejkolwiek, nawet śladowej symetrii! Tym Panom właśnie o to chodzi, żeby wbić mnie w drugi narożnik, bo tylko w ten sposób mogą jakoś uzasadnić swoje absolutne uzależnienie i uwikłanie w lokalne, partyjne rozgrywki i swoją prywatną wojnę - bo to jest PRYWATNA WOJNA! NIE O ŻADNĄ PRAWDĘ, tylko o utracone stanowisko i upragnioną władzę!

2 maja 2012 o 07:44

wacek :

Szanowny Panie Pawle!Troche pokory prosze.Nie jest moim celem,polowanie na Pana,ale,w miare obiektywna ocena.Widze,ze nagle odpowiada Panu rola niewinnej ofiary,wladzy,zadnej krwi konkurencji i kogo jeszcze?Przeciez ten wybor byl chyba dobrowolny.Jezeli Pan zapomnial dotychczasowa swoja"obiektywna" dzalalnosc,prosze zajrzec do archiwum.Po prostu wstyd!Zamiast,uderzyc sie w swoje piersi,posypac glowe i pioro popiolem,szuka Pan winnych w obcych okolicach.U siebie prosze,u siebie.Zycze radykalnej poprawy i duzo zdrowia.

Ocena: -6 (w sumie : 8)

2 maja 2012 o 11:19

Drogi Patrioto! Absolutnie nie odbieram Pańskich wypowiedzi jako jakiegoś polowania. Wręcz przeciwnie: właśnie w nich dostrzegam szczerość, o którą dziś naprawdę niełatwo. Zapewniam Pana, że zawsze najpierw szukam błędów u siebie. Wiem, że zdarzało mi się je popełniać. Nie zgrywam niewiniątka i Bogu ducha winnej ofiary ogólnoświatowego spisku. Takie teorie to nie moja specjalność. Jeśli moje wypowiedzi tak zostały odebrane, to muszę zaznaczyć, że nie miałem takich intencji. Dzielę się tylko swoimi doświadczeniami, z pozycji tym razem osoby komentującej, choć mam nadzieję, że jeszcze kiedyś coś dla Kuriera napiszę. Pańskie wytykanie mi błędów (a każdą Pańską uwagę traktuję z szacunkiem i pokorą, bo widzę, że są to wypowiedzi autentyczne) jest biegunowo odległe od oszczerstw, insynuacji i kłamstw, produkowanych ostatnio na mój temat w hurtowych ilościach. Proszę wybaczyć emocje. Może rzeczywiście powinienem zamilknąć i nie starać się udowadniać, że nie jestem wielbłądem? To przecież niewykonalne w sytuacji, gdy nie wystarczy nim nie być. Serdecznie pozdrawiam.

2 maja 2012 o 12:01

Mój ostatni komentarz to oczywiście odpowiedź na komentarz "wacka" a uwagi odnoszą się do komenatarzy "Patrioty".Przepraszam za pomyłkę, zwiódł mnie podobny styl Panów wypowiedzi-składnia, gramatyka, interpunkcja, itp... Tak, czy inaczej obydwu Panów serdecznie pozdrawiam.

Ocena: +6 (w sumie : 6)

2 maja 2012 o 13:20

wacek +patriota :

Szanowny Panie Pawle!Dziekuje bardzo za ciepla i szczera odpowiedz.Jestem pewien,pomimo zapewne roznic,ktore nas dziela,mamy tez wiele wspolnego.Napewno obaj,nie jestesmy ludzmi,dla ktorych celem jest ,kogos zalatwic.A jezeli krytykowac to merytorycznie,ale bez zbednej agresji.A to juz i tak duzo,choc napewno mozna wiecej.Jestem wrecz szczesliwy,ze tak szybko i elegancko potwierdzil Pan,ze mozna sie tez roznic,ale po przyjacielsku.To Pana, ostatnie komentarze,zupelnie mnie rozbroily,a zarazem pokazaly delikatne,ludzkie oblicze.Gratuluje i pozdrawiam.

2 maja 2012 o 14:44

No to nam się, Panie Wacławie, w trochę dla mnie zaskakujący sposób, wykluła jakaś rozmowa :) To dość niezwykłe zjawisko, bo od dawna już odnoszę wrażenie, że my z sobą w ogóle nie rozmawiamy. Że w jakimś momencie życia zakładamy sobie jakąś tezę, po czym resztę życia poświęcamy na gromadzenie argumentów na jej poparcie i argumentów służących obalaniu i ośmieszaniu tez, poddających tę naszą w wątpliwość. I tak, coraz lepiej uzbrojeni, toczymy tylko co jakiś czas słowne szermierki - aż do wyczerpania zapasów amunicji, po czym każdy pozostaje przy swoim i rozmyśla, jak tutaj obalić nowy, nieznany dotąd argument, który się w arsenale naszego przeciwnika w ostatniej dyskusji pojawił. I tak w kółko :)

4 maja 2012 o 08:42

kwiatuszek :

litości Pawle Sroko, litości. seminarium etyczno-moralne to dla Ciebie a nie odwrotnie. Żałosne przedstawienie.

Ocena: -6 (w sumie : 10)

4 maja 2012 o 12:15

lala :

Panie Sroka wstydu oszczędź

Ocena: -5 (w sumie : 9)

4 maja 2012 o 14:48

JÓZIO :

tu idzie panowie nie o sprawy prywatne,lecz o to by włodarze województw,starostw czy gmin zaczęli odpowiadac finansowo za błedne decyzje!!! ps.czy nie weszła już ustawa w tym temacie??? bo miała wejśc!!! a zdało by się! pozdrawiam!

5 maja 2012 o 13:03

Organizowanie żałosnych spektakli pozostawiam specjalistom-politrukom. W tej dziedzinie rzeczywiście do pięt im nie dorastam. Dziękuję za skierowanie na seminarium. Z pewnością skorzystam - solidny rachunek sumienia warto od czasu do czasu wykonać i każdemu polecam. Uczucie wstydu również nie jest mi obce, odnoszę natomiast wrażenie, że tego rodzaju refleksja dla politruków jest nieosiągalna - nie mam więc czego im oszczędzić.

5 maja 2012 o 13:45

Junona :

Już, dzięki panu Pawłowi, zaczynało być miło, bo policzkowany nie szukał prymitywnej zemsty na adwersarzu ale wdzięczni skądinąd kwiatuszek i lala nie odpuścili. No jakże by inaczej? Huzia na Józia. To takie swojskie...

24 maja 2012 o 18:09

rodzic :

ciekawe, czy pana Żelawskiego zaproszono na dzisiejszy jubileusz przedszkola nr1 - znów była biba dla władz w godzinach urzędowania

Ocena: +3 (w sumie : 5)

24 maja 2012 o 20:18

mieszkanka :

rodzicu- myślałam,że w dobie kryzysu trochę ograniczono wydatki na wypasione jubileusze no chyba ,że obawiano się o .......... frekwencję ?

Ocena: +3 (w sumie : 3)

Dąbrowski samorząd znów przegrywa w sądzie!

Komentarze

Skomentuj (komentując akceptujesz regulamin)

OGŁOSZENIA

Najnowsze komentarze

Współpraca

Cookies