CZYTELNICY PYTAJĄ, E – KURIER ODPOWIADA
Poruszenie i falę negatywnych komentarzy wywołało zniszczenie przez nieletniego sprawcę zabytkowej figurki św. Jana Nepomucena, która przetrwała dwie wojny światowe i okupacje. Teraz nasi Czytelnicy zastanawiają się nad losem zabytku i dopytują, kiedy powróci po naprawie na swoje dawne miejsce.
Przypomnijmy, że do zniszczenia figury doszło 25 sierpnia ubiegłego roku w godzinach wieczornych lub nocnych. 26 sierpnia proboszcz dąbrowskiej parafii MB Szkaplerznej powiadomił Komendę Powiatową Policji w Dąbrowie Tarnowskiej o akcie wandalizmu.
Sprawca zepchnął z kolumny zabytkową figurę świętego datowaną na 1896 r., powodując jej uszkodzenie. Policja wówczas apelowała do ewentualnych świadków zdarzenia i szybko ustaliła sprawcę. 27 sierpnia policjanci zatrzymali 16 – latka odpowiedzialnego za zdewastowanie zabytku. Nieletni przyznał się do czynu, który tłumaczył chęcią zaimponowania rówieśnikom.
Zabytkowa figura świętego przez wszystkie lata stała na placu u zbiegu ulicy Jagiellońskiej z ulicą Jana. Przetrwała wojny i dziejowe zawieruchy. Od zeszłego roku cokół stoi pusty. Mieszkańcy nie wyobrażają sobie tego placu bez figury, stąd pytania naszych Czytelników, kiedy św. Jan Nepomucen powróci na swoje miejsce.
Takie pytanie, w imieniu naszych Czytelników, zadaliśmy burmistrzowi Dąbrowy Tarnowskiej, Krzysztofowi Kaczmarskiemu.
– Figura św. Jana Nepomucena jest na terenie prywatnej własności, jednak jest w rejestrze gminnych obiektów zabytkowych. W tej chwili figura jest w naprawie i jest wykonany plan konserwatorski. Po zniszczeniu figury też przystąpiliśmy do działań. Ale to musiało potrwać, bo wszystko, co się dzieje, musi się dziać zgodnie z planem konserwatorskim i pod opieką konserwatora. Za mechaniczne szkody – czyli uszkodzenie figury – koszt poniesie sprawca. Jednak jak się zebrała pracownia konserwatorska, okazało się, że ta figurka z piaskowca została dwukrotnie potraktowana nieodpowiednimi farbami, które wsiąkły w figurkę. Trzeba to więc wytrawić i oczyścić, a mechaniczne uszkodzenia usunąć – połączyć te elementy. Sprawca zostanie obciążony kosztami za szkody mechaniczne, a za resztę zapłaci gmina. Figurka powróci na swoje miejsce na przełomie września i października bieżącego roku – zapewnił burmistrz Dąbrowy Tarnowskiej, Krzysztof Kaczmarski.
us
fot. archiwum