Czy były burmistrz a obecnie dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy, Stanisław Początek zatrudnił kandydata bez kompetencji na danym stanowisku, a nie przyjął osoby kompetentnej, która wygrała konkurs?
Czy to majstersztyk, jak tego chciał Lesław Wieczorek, czy dopatrywanie się sensacji tam, gdzie zaistniał zwykły zbieg okoliczności – jak tłumaczył to dyrektor placówki.