W przeźroczystych pucharach na jednej nóżce, w delikatnych salaterkach, w waflowych rożkach, nasze mamy, babcie, ciocie i my sami układamy smakołyki, delikatne dla podniebienia, będące ukoronowaniem uroczystych obiadów czy też kolacji. Należą do nich wszelkiego rodzaju lody, sorbety, kremy budyniowe, galaretki owocowe itp. Mają przed sobą ciężkie zadanie do spełnienia. Zgodnie z obowiązującą hierarchią iż każda potrawa następująca po pierwszej musi być od niej smaczniejsza, one podawane jako ostatnie powinny być spełnieniem tego czego mogło nam zabraknąć w daniach głównych.