Jeden człowiek udowodnił, że można wygrać z samorządem. Jerzy Żelawski z Dąbrowy Tarnowskiej pozwał gminę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego i wygrał. Mężczyzna twierdził, że pobierane przez publiczne przedszkola stałe opłaty są niezgodne z prawem, a sąd przyznał mu rację.
Burmistrz Dąbrowy Tarnowskiej Stanisław Początek zapowiedział, że samorząd nie wniesie apelacji. Uważa jednak, że wycofanie stałych opłat to błąd, gdyż pieniądze płacone przez rodziców są przeznaczane na podniesienie standardów przedszkoli publicznych.