Jak dowiedziało się Radio Kraków, część strażaków zarzuca komendantowi Krzysztofowi Kolarczykowi fundamentalne zaniechania dotyczące badań lekarskich oraz egzaminów BHP, ale także mobbing. Komendant odpowiada, że chce dobrze i przekonuje, że chce się porozumieć z załogą.
Część strażaków w to jednak nie wierzy i ma już dość pracy w takiej atmosferze. Kontrolę dokumentów pracowniczych strażaków z Dąbrowy Tarnowskiej przeprowadza komenda wojewódzka, a o sprawie wie także Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej.