Brydż powrócił do Dąbrowy Tarnowskiej
Nieprzypadkowo właśnie w Dąbrowie Tarnowskiej Fundacja CORDARE zorganizowała swój pierwszy Turniej Brydża Sportowego.
Powiśle Dąbrowskie pamięta czasy cotygodniowych rozgrywek brydżowych, które odbywały się w miejscowym domu kultury, w starym budynku przy ulicy Piłsudskiego, a potem w obiekcie obecnego Dąbrowskiego Domu Kultury.
Organizowano też w miasteczku dwie duże imprezy brydżowe: Turniej o Świątecznego Karpia i Turniej o Noworocznego Szampana. Tak działo się w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia – jak wspomina Ryszard Micek, ówczesny dyrektor domu kultury.
Po około dwudziestu latach „uśpienia” tradycji organizowania dąbrowskich rozgrywek brydżowych – ta ciekawa dyscyplina sportu i rozrywki powróciła do Dąbrowy Tarnowskiej pod postacią Turnieju o Puchar Prezesa Fundacji CORDARE.
Nowe, tym razem brydżowe przedsięwzięcie CORDARE udało się z powodzeniem zorganizować dzięki życzliwości władz miasta, dyrekcji Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych Nr 2 i zaangażowaniu kilku dąbrowskich pasjonatów brydża.
Ilość par brydżowych i poziom umiejętności gry zawodników – napawa organizatorów wielką radością i dumą. W Turnieju wystartowały bowiem 33 pary, głównie z terenu południowej Polski, z takich miast jak: Kraków, Tarnów, Dębica, Nowy Sącz, Muszyna, Krynica, Skawina, Tarnobrzeg, Mielec, Radłów, Wiśnicz, Nawojowa, Busko, a nawet Poznań. Miłym zaskoczeniem był start aż dziewięciu par z Powiśla Dąbrowskiego. Nie brakowało też podczas Turnieju osób, które amatorsko grywają w brydża, a na turniej przyszły poobserwować mistrzów. Jedną z takich osób był Stanisław Mazur, emerytowany nauczyciel fizyki dąbrowskiego LO, który tak skomentował to wydarzenie:
W czasach studenckich, zacząłem grać w brydża i od czasu do czasu zdarza się nam zagrać „towarzysko”. Jednak, skoro nadarzyła się okazja zobaczyć turniej brydża sportowego, z przyjemnością poszedłem pokibicować.
Gdy wszedłem na salę, wrażenie zrobił na mnie rozmach imprezy. Blisko 20 stolików, przy których siedziało po czterech zawodników (w tym kilka pań). Sędziowie wyróżniający się powagą, posturą i strojem. Na dużym ekranie co 7 minut (czas trwania jednej rozgrywki), aktualizowane były wyniki każdej pary. A działo się to tak sprawnie, ponieważ na każdym stoliku znajdowało się urządzenie, z którego po rozgrywce wysyłany był komunikat – co było wylicytowane, przez którą parę, jaki był wynik rozgrywki itp. Sędziowie imponowali spokojem, zdecydowaniem i panowaniem nad przebiegiem tak dużej liczby rozdań.
Z pewnością warto odnotować sportowe emocje podczas licytacji i rozgrywek. W końcu każdy chce wygrać, a ktoś musi też przegrać. W brydżu sportowym, inaczej niż „u cioci na imieninach”, trzeba starać się zawsze maksymalnie wykorzystać kartę.
Z przyjemnością patrzyłem na licytacje i rozgrywki różnych par. Zawodnicy podczas licytacji często porozumiewają się w specyficzny sposób, używając tzw. konwencji. Kibicowałem brydżystom przez 2,5 godziny. Jestem pełen uznania dla naszej pary z Dąbrowy! W tak mocno obsadzonym turnieju znaleźć się na czwartym miejscu – to naprawdę bardzo ładny wynik!
Turniej zakończył się po kilku godzinach emocjonujących rozgrywek około 23.00. Nagrodzono łącznie pięć par brydżowych. Na pierwszym miejscu uplasowali się arcymistrz Ryszard Skotarski i mistrz międzynarodowy Maciej Rodzaj.
Brydż sportowy to moja największa pasja, to świetny sposób na spędzanie wolnego czasu, dający możliwość rozwoju! –powiedział przedstawiciel zwycięskiej pary – Maciej Rodzaj, który jest zarazem prezesem Tarnowskiego Związku Brydża Sportowego.
I dalej, tak wspomina:
Kiedy otrzymałem informację od kolegów z Dąbrowy Tarnowskiej o turnieju, który odbędzie się w ich mieście, ucieszyłem się z możliwości poszerzenia kręgu braci brydżowej. Tarnów jako ośrodek brydżowy jest jednym z najstarszych w Polsce i każda inicjatywa, która odbywa się w najbliższej okolicy cieszy i napawa optymizmem, co do przyszłości tej ciekawej dyscypliny sportowej. Turniej odbył się w bardzo dobrych warunkach, atmosfera była bardzo przyjazna. Organizator zadbał nawet o smaczny poczęstunek dla wyczerpanych intelektualną rozrywką graczy. Za to wszystko chciałbym serdecznie podziękować Księdzu Robertowi, prezesowi Fundacji CORDARE oraz wszystkim, którzy przyczynili się do inicjatywy powrotu Brydża na Powiśle.
Drugie miejsce zajęli: arcymistrz Ryszard Woliński i mistrz międzynarodowy Józef Tokarz. Na trzecim znaleźli się: mistrz międzynarodowy Adam Krysa i arcymistrz Jarosław Jan Jurkiewicz. Trzy zwycięskie pary otrzymały puchary ufundowane przez Fundację.
Czwarte miejsce, a zarazem puchary dla Najlepszej Pary Powiśla, ufundowane przez Burmistrza Miasta Krzysztofa Kaczmarskiego zdobyli dwaj pasjonaci brydża z Dąbrowy Tarnowskiej: Mirosław Jastrząb i Andrzej Kuchta. Obaj panowie wspaniale zaprezentowali się jako zawodnicy, broniąc barw sportowych Powiśla i niejako potwierdzając własnymi umiejętnościami tradycje brydżowe w swojej małej ojczyźnie.
Oto wypowiedź Andrzeja Kuchty, tuż po rozgrywkach:
Bardzo się cieszę z tej nagrody! Być tak wysoko wśród zawodników klasy arcymistrzowskiej i mistrzowskiej, to nie jest byle co! Zwłaszcza dla amatora! Moją przygodę z brydżem zaczynałem w dąbrowskim domu kultury, kiedy chodziłem do szkoły średniej. Świetnie się stało, że znowu w naszym mieście jest okazja zmierzyć się z brydżystami na tak wysokim poziomie gry. To wspaniały sport, który warto popularyzować. Mam nadzieję, że za sprawą Turnieju CORDARE – brydżem zainteresuje się też miejscowa młodzież. Tak, jak ja kiedyś pokochałem tę dyscyplinę za sprawą rozgrywek organizowanych przez dom kultury.
Organizatorzy przyznali również nagrodę dla Najlepszej Pary Seniorów, której wiek przekracza 135 lat. To wyróżnienie otrzymali mistrzowie krajowi Andrzej Stasiński i Andrzej Janda.
Nad sprawnym i profesjonalnym przebiegiem Turnieju czuwali sędziowie: Zbigniew Sagan i Marek Rusek.
Nagrody z ramienia Fundacji wręczali: prezes CORDARE ks. Robert Biel, wiceprezes Fundacji Marek Syrek oraz przewodniczący Rady Fundacji Robert Jachym. W imieniu władz samorządowych puchary dla najlepszych zawodników Powiśla wręczył wiceburmistrz Stanisław Ryczek.
Wydaje się, że kolejna inicjatywa i przedsięwzięcie Fundacji trafiło na dobry grunt, jakim są wieloletnie pasje brydżowe na terenie Dąbrowy Tarnowskiej i Powiśla.
Gratulujemy umiejętności wszystkim zawodnikom, dziękujemy za tak liczny udział w pierwszym Turnieju Brydża Sportowego o Puchar Prezesa Fundacji CORDARE i zapraszamy za rok.
Małgorzata Orawska, wiceprzewodnicząca Rady Fundacji
