Artykuł o Piotrku w kanadyjskiej gazecie

Kanadyjska gazeta polonijna „Gazeta GAZETA” opublikowała artykuł o Piotrku Radoniu na temat jego choroby i zbiórki pieniędzy na operację. A wszystko to z inicjatywy mieszkającej od lat w Montrealu Dąbrowianki, która o marzeniu Piotra dowiedziała się czytając e-Kuriera Dąbrowskiego.

„O marzeniu Piotrka dowiedziałyśmy się z siostrą z e- Kuriera, do którego zaglądam regularnie. Jego historię po raz pierwszy przeczytałam w „Przyjaciółce”. Po tym artykule w e-Kurierze zastanawiałyśmy się co zrobić, jak można pomóc. Znałyśmy jego ojca , w końcu Dąbrowa nie jest aż tak duża”– pisze Barbara Rogowska, która nagłośniła sprawę Piotrka.

Opowiedziała o nim Joannie Kwasek, która pracuje w księgarni „Gazeta” w Montrealu i jest odpowiedzialna za dodatek montrealski. Podsunęła ona myśl, aby zamieścić artykuł o Piotrze w gazecie, ale wcześniej musi porozmawiać i poprosić szefa o zgodę.

„Po tej rozmowie zadzwoniłam do Piotrka. Było to trudne z tego względu, że nie będąc pewna na 100% o zamieszczeniu tej notatki w gazecie nie chciałam mu wcześniej robić jakiejkolwiek nadziei . Bardzo się ucieszył i przesłał mi swój dokument z opisem choroby, numerami kont i adresem. W czasie rozmowy zapytał tylko, czy będzie zamieszczona wzmianka o operacji . Odpowiedziałam mu, że przede wszystkim ta część artykułu zostanie zamieszczona. Domyśliłam się, jak bardzo mu na tej operacji zależy. Położyłam słuchawkę i wtedy dotarło do mnie, że mimo wszystko tym telefonem zrobiłam mu naprawdę wielką nadzieję, a przecież nie wiem czy się uda i co będzie dalej”. Barbara wysłała artykuł z e-Kuriera i dokument Piotrka Joannie, która obiecała zająć się resztą i cierpliwie czekać na ukazanie się notki.

Artykuł o Piotrze ukazał się 14 marca 2012 r. w wyżej wspomnianym czasopiśmie polonijnym. Jest ono najbardziej liczącą się polskojęzyczną publikacją prasową w Kanadzie. Ukazuje się trzy razy w tygodniu w wersji na południowe Ontario- w poniedziałek, środę i obszerne wydanie weekendowe w piątek. Wersja kanadyjska dociera do Montrealu na wschodzie, Windsor na południu i Vancouver na zachodzie. Dokument Piotra z odnośnikiem do strony e-Kuriera został zamieszczony na dwóch rożnych stronach, w części torontońskiej i montrealskiej.

„Jestem bardzo wdzięczna Joannie za dobre chęci i szybką pomoc, bo to dzięki niej ten artykuł ukazał się w gazecie. Jakim echem sie ta notka tutaj odbije trudno powiedzieć, miejmy nadzieję, że znajdą się ludzie, którzy zechcą mu pomóc. Cieszę się, że jest zorganizowany koncert i mecz dla Piotrka. Że są osoby, które chcą pomóc jemu i jego najbliższym”.

Iza Adamiec