PSY W POTRZASKU URZĘDNICZEJ MACHINY

Psy w potrzasku urzędniczej machiny Burmistrza i członków Referatu Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska- Kto na tym zyska? Kto ma w tym jakiś cel? Bo na pewno nie chodzi tu o dobro zwierząt.
Co dzieje się z psami na PSZOK-u w Szarwarku? Dlaczego blokowany jest dostęp do kojców dla wolontariuszki, która z własnych środków karmi psy, ociepla im budy i znajduje dla nich nowe domy?
Pomimo publicznej obietnicy burmistrza Dąbrowy Tarnowskiej złożonej na komisji w dniu 24 lutego 2025 roku o przekazaniu kluczy do kojców, wolontariuszka nadal nie ma wstępu na teren PSZOK-u.
Dlaczego nie może pomagać bezdomnym zwierzętom, skoro deklaracje burmistrza były jednoznaczne? Nasuwa się pytanie: dlaczego urzędnicy z Referatu Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska blokują decyzję burmistrza? Co dzieje się w tej gminie?
W kojcach przebywały trzy psy, które – jak przekazał pracownik PSZOK-u w dniu 27 lutego 2025 roku – zostały zabrane przez dwie kobiety, w tym urzędniczkę. Stało się to mimo zgłoszonej chęci adopcji przez wolontariuszkę, która miała już przygotowane potencjalne domy dla zwierząt. Szczególnie niepokojąca jest informacja, że ruda suczka mogła być w ciąży. Dlaczego gmina Dąbrowa Tarnowska uniemożliwia wolontariuszom pomoc bezdomnym zwierzętom? Co burmistrz chce na tym zyskać? Czy chodzi o dobro zwierząt, czy o coś zupełnie innego?
Mieszkańcy czekają na odpowiedzi.
Wolontariusze