Rodzic wygrał z dąbrowskim samorządem
Jeden człowiek udowodnił, że można wygrać z samorządem. Jerzy Żelawski z Dąbrowy Tarnowskiej pozwał gminę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego i wygrał. Mężczyzna twierdził, że pobierane przez publiczne przedszkola stałe opłaty są niezgodne z prawem, a sąd przyznał mu rację.
Burmistrz Dąbrowy Tarnowskiej Stanisław Początek zapowiedział, że samorząd nie wniesie apelacji. Uważa jednak, że wycofanie stałych opłat to błąd, gdyż pieniądze płacone przez rodziców są przeznaczane na podniesienie standardów przedszkoli publicznych.
O sprawie Jerzy Żelawski kontra dąbrowski samorząd (czy też, jak to określono w wyroku sądu – …”Rada Miasta a…”) pisaliśmy już kilkakrotnie. Przypomnijmy jednak, że chodzi o bezprawne opłaty stałe za uczęszczanie dzieci do przedszkoli publicznych na terenie gminy. Pan Jerzy zniechęcony wielokrotnymi (jak twierdzi) próbami porozumienia z samorządem, skierował sprawę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie. 16 czerwca 2011 r. sąd przyznał rację Jerzemu Żelawskiemu.
„(…) Po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 9 czerwca 2011 r. (…) w przedmiocie ustalenia opłat za świadczenia przedszkoli publicznych w Gminie A I. stwierdza nieważność zaskarżonej uchwały w całości(…)” i zasądza od rady miasta na rzecz skarżącego zwrot kosztów postępowania sądowego. Dalej w uzasadnieniu do wyroku sądu podano, na jakiej podstawie stwierdzono nieważność uchwały podjętej przez dąbrowskich radnych: „paragraf 1 ust.1 pkt a uchwały narusza art. 14. ust. 5 ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty (…) oraz art. 32 Konstytucji RP poprzez ustalenie opłaty stałej za pobyt dziecka w przedszkolu. Z kolei paragraf 1 ust. 1 pkt b i ust. 2 tej uchwały narusza art. 14 ust. 5 ustawy o systemie oświaty oraz zapisy rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 21 maja 2001 r. w sprawie ramowych statutów publicznego przedszkola oraz publicznych szkół (…). Z kolei paragraf 3 w/w uchwały narusza art. 67a ust. 3 ustawy o systemie oświaty poprzez wliczenie do miesięcznej opłaty za wyżywienie dzieci w przedszkolu kosztów przygotowania posiłków lub innych (nie określonych w uchwale)”
W orzeczeniu napisano również, co ważne, że „ przedmiotowa uchwała wydana została z istotnym naruszeniem prawa”.
Jak tę sytuację komentuje burmistrz Dąbrowy Tarnowskiej Stanisław Początek?
Burmistrz zapowiedział, że nie odwoła się od postanowienia sądu.
Zarówno rodzice ze Smęgorzowa, jak i Jerzy Żelawski na razie nie komentują decyzji sądu. Oczekują na uprawomocnienie wyroku. Jerzy Żelawski zapowiedział jednak, że za pośrednictwem naszego portalu wyrazi wkrótce swoją opinię na ten temat. Do sprawy zatem będziemy jeszcze wracać.
Ula Skórka