ZALIPIE: 61. KONKURS „MALOWANA CHATA”
Jeśli ktoś z Państwa nigdy nie był w Zalipiu – to powinien je odwiedzić właśnie w ten weekend. Znana na całym świecie „malowana wieś” wygląda teraz szczególnie atrakcyjnie. Wszystko za sprawą konkursu Malowana Chata.
W piątek rozpoczęła pracę komisja, oceniająca wysiłki mieszkańców, ozdabiających domy, pomieszczenia gospodarcze, ale także przedmioty codziennego użytku motywami kwiatowymi.
W tym roku w 114. gospodarstwach w Zalipiu i kilkunastu miejscowościach Powiśla Dąbrowskiego można podziwiać kunszt tamtejszych malarek i… malarzy. Bo i panowie pasją, przypisywaną przez dziesięciolecia kobietom, zaczęli się z biegiem lat zarażać.
Felicja Curyłowa była najbardziej znaną propagatorką ozdabiania – i to dosłownie wszystkiego – motywami kwiatowymi. Dziś jej zagrodę odwiedzają tłumy. Równie ważnym miejscem jest zalipiański Dom Malarek, w którym zwyczaj jest pielęgnowany.
Doceniają to turyści z całego świata. Co prawda sam konkurs „Malowana Chata” zostanie rozstrzygnięty w niedzielę i wtedy organizatorzy zaplanowali najwięcej atrakcji, ale malowane zagrody można podziwiać przez okrągły rok. Teraz jest tylko czas, gdy stare kwietne motywy i wyblakłe kolory zastępują nowe, świeże – niczym prawdziwe kwiaty na wiosnę.
źródło: TVP Kraków – Kronika
źródło: TVP Kraków-Kronika