CO Z OŚWIETLENIEM ULIC DĄBROWY?
Wracamy do problemu nocnego oświetlenia miasta. Poprosiliśmy burmistrza Dąbrowy Tarnowskiej, Krzysztofa Kaczmarskiego, żeby odniósł się do tematu. Czy jest szansa przywrócić oświetlenie miasta w nocy?
– Wyłączenia prądu są związane z wysokimi cenami prądu uzyskanymi po przetargu, który rozstrzygnięty został w tym roku. Zakładane plany w projekcie budżetu na 2019 rok uwzględniały wzrost cen prądu, ale że one wzrosną aż 100% – tego się nikt nie spodziewał. Dodatkowo otrzymaliśmy fakturę za dostarczony prąd w ubiegłym roku, która opiewa na kwotą ponad 200, 000 zł. Wykonanie wydatków za pierwsze półrocze na energię przekroczyło 70%; na dzisiaj nie ma innego rozwiązania niż ograniczenie zużycia prądu.
Przed nami jest jeszcze jesień i część zimy, a to okresy z długimi nocami i wieloma godzinami włączonych lamp. Innych pieniędzy na sfinansowanie energii w budżecie nie ma. Zabieranie z inwestycji, to raczej na obecną chwilę nie jest możliwe z uwagi na zaangażowanie przetargów i już wykonane zadania. Po analizie i obserwacji ruchu na terenie gminy wyłączenie oświetlenia w godzinach od 24 do 4 rano to jedyny możliwy czas. Ruch mieszkańców jest znikomy, a właściwie żaden. Wybraliśmy jakby najmniejszą dokuczliwość związaną z wyłączeniami prądu. Zgodnie z ustawą o utrzymaniu czystości, gospodarka odpadami musi się bilansować i nie wolno zebranych pieniędzy od mieszkańców przeznaczyć na inny cel; podobnie jest z pieniędzmi za wodę i kanalizację, które trafiają do spółki RPWIK – skomentował Krzysztof Kaczmarski.
Nie zanosi się więc jednak, by w okresie letnim zostało przywrócone oświetlenie miasta w godzinach 24 do 4 rano.
us
Czytaj: CZYTELNICY PYTAJĄ, E – KURIER ODPOWIADA