Rodzina pogorzelców potrzebuje pomocy
18 czerwca 2018 | Brak komentarzy
Marta Wąż wciąż nie może otrząsnąć się z koszmaru sprzed tygodnia. – Najgorsze, że człowiek był bezsilny i nic nie mógł zrobić- mówi, ocierając łzy płynące po policzkach.
Sześcioosobowa rodzina ze Smykowa koło Radgoszczy w kilka minut straciła w ogniu dach nad głową wraz z całym dorobkiem życia. Chcieliby podnieść się ze zgliszcz, ale sami nie będą w stanie wiele zdziałać.
źródło: NaszeMiasto.pl