Ponad setka uczestników biegu na orientację!

20 – kilometrowa trasa do przebycia w sześć godzin, a do dyspozycji tylko mapa z zaznaczonymi punktami orientacyjnymi, do których trzeba dotrzeć nie przekraczając limitu czasu.

I aż stu pięciu uczestników, którzy chętnie wzięli udział w trzeciej edycji 2 – go Majowego Biegu (Rajdu) na Orientację, delektując się pięknem otaczającej przyrody i poznając urocze zakątki gminy, które – bez inicjatywy organizatora – zapewne nie byłoby okazji odwiedzić.

Trzecia edycja 2 – go Majowego Biegu na Orientację (w pierwszej edycji był to jeszcze rajd na orientację, ale od początku część uczestników, którym zależało najbardziej na sportowej rywalizacji, biegła do punktów kontrolnych, by zaliczyć zadania w najlepszym czasie i dotrzeć najszybciej do mety), odbyła się 1 maja, w dzień wolny od pracy.
W pierwszej edycji (wtedy jeszcze rajdu) wzięło udział 81 uczestników, drugiej – 50., a tego roku już 105. Zmieniono również nieco zasady imprezy – dla utrudnienia tylko w jednym punkcie kontrolnym znajdowali się „Strzelcy”, koordynujący przebieg wykonywanych przez uczestników konkurencji wojskowych. W kolejnych etapach trzeba było sobie radzić samemu. Tylko w jednym punkcie (zamiast jak dwa lata temu w dwóch – w każdym po jednym zadaniu) były konkurencje wojskowe: strzelanie i rzut granatem.

Tegoroczna edycja imprezy należała do wyjątkowych, gdyż była okazją nie tylko do uczczenia Dnia Flagi (2 – go Majowy Bieg), ale także ważnej rocznicy – stulecia Niepodległości Polski. Stąd harmonijne połączenie przez organizatora propagowania aktywnego spędzania wolnego czasu ze świętowaniem rocznic patriotycznych (podniesieniem świadomości obywatelskiej) i poznawaniem pięknych zakątków swojej Małej Ojczyzny. Wyjątkową edycję imprezy dopełniła również upalna pogoda, właściwa bardziej miesiącom letnim, niż pierwszym dniom maja.

W poszczególnych latach punkty orientacyjne znajdowały się w innych obszarach gminy, choć podczas każdej edycji rajdu (biegu) było ich tyle samo (siedem).

W 2016 r. 81 uczestników szukało punktów kontrolnych na ul. Piłsudskiego, Grunwaldzkiej, Akacjowej, Jagiellońskiej, w Belerycie, Księżym Lesie, Gruszowie Małym (Kmiecie), i Danielniku. Rok później 50 piechurów eksplorowało rejony południowo – zachodniej części gminy Dąbrowa , a nawet – gminy Żabno w poszukiwaniu punktów w Belerycie, Żelazówce, Fiuku, Sieradzy, Odporyszowie.

Podczas tegorocznej edycji już aż 105 osób miało dotrzeć do punktów kontrolnych w: okolicy Dworu Czernia (odnaleźć starą wierzbę; 2 km od punktu startowego), Belerycie (piaskowe wyrobisko, gdzie odbyły się konkurencje strzeleckie; 5, 5 km), Ulinowie (ambona; 7, 5 km), na Pańskiej Górze (krzyż; 10 km), Nieczajnie Górnej (źródło Nieczajki; 13 km i sosna na wzniesieniu; 16 km), Księżym Lesie (zagroda z dzikami; 17, 5 km).

Konkurencje zaczynali i kończyli tradycyjnie pod urzędem miasta, gdzie znajdował się punkt startowy oraz meta i skąd szacowana optymalna trasa liczyła 20 km.

Jak mówią organizatorzy, trasa rajdu była przemyślana i przygotowana w ten sposób, by pierwsze 3 – 4 punkty kontrolne odznaczały się umiarkowaną trudnością (zarówno pod względem wysiłku przejścia, jak i możliwości nawigacji), a ich umiejscowienie pozwalało na swobodny dojazd samochodem, gdyby uczestnicy chcieli się wycofać.  Każdorazowo chodzi o to, by pierwszy etap rajdu (biegu) mogły swobodnie przebyć rodziny z dziećmi.

W trzeciej edycji biegu wzięło udział najwięcej, bo aż około 35. rodzin z dziećmi.

– Cieszę się, że praktycznie połowa osób była nowych w stosunku do poprzednich edycji. Byliśmy mile zaskoczeni liczbą uczestników i rodzin z dziećmi, które wzięły udział w biegu – powiedział zastępca dowódcy Jednostki Strzeleckiej im. gen. Mariana Kukiela w Dąbrowie Tarnowskiej, Tomasz Żyguła.

Ale niemal niezmienni byli zwycięzcy, którzy uplasowali się na podium. Musieli dotrzeć do wszystkich punktów kontrolnych w jak najkrótszym czasie, a po zakończeniu konkurencji najszybciej dobiec do mety, czyli do Urzędu Miasta.

Pierwsze miejsce zdobył młody zawodnik – Jakub Jaźwiec, drugie i trzecie – jak w ubiegłych latach – Sylwia Marciniec i Tomasz Marciniec (tym razem Sylwia była lepsza w konkurencjach strzelniczych i wyprzedziła Marcina o jedno miejsce).
Ale oprócz medali za osiągnięcie trzech najlepszych wyników, pojawiły się – tradycyjnie – medale za udział dla wszystkich uczestników. Ponadto – dzięki sponsorom – ufundowano również nagrody, które rozlosowano wśród biegaczy. Dodatkowo dzieci otrzymały gry zręcznościowe, dorośli i młodzież – opaski i komiksy historyczne, rozdawane już wcześnie podczas Biegu Pamięci Żołnierzy Wyklętych „Tropem Wilczym” (innej imprezy zorganizowanej również przez dąbrowskich „Strzelców”, która odbyła się 4 marca w parku miejskim), a kierowcy – zapachowe zawieszki z logo gminy Dąbrowa Tarnowska.

Organizatorem tej, jakże potrzebnej i wartościowej imprezy, której czwarta edycja odbędzie się już w przyszłym roku, był Związek Strzelecki „Strzelec” J. Piłsudskiego, Jednostka Strzelecka 2083 im. gen. Mariana Kukiela w Dąbrowie Tarnowskiej oraz Urząd Miejski. Mało kto wie, że przygotowanie takiego rajdu trwa niemal cały rok, a opracowanie nowej trasy zaczyna się niedługo po zakończeniu biegu.

us