Powiat: czy ruszy połączenie kolejowe?
Zaledwie 38 minut zabrało radnym powiatowym wyczerpanie porządku obrad i podjęcie jednogłośnie 10. uchwał, z których większość była czysto formalna. To tempo, które zapisze się w historii sesji powiatowych było wynikiem szczegółowych dyskusji na wcześniejszych komisjach.
Czy również w historii powiatu zapisze się chwalebnie sprawa ewentualnego uruchomienia linii kolejowej nr 115 Tarnów – Szczucin (a ściślej jej 25 – kilometrowego odcinka Tarnów – Dąbrowa Tarnowska)?
A taką możliwość stwarza powiatowi Grupa SKPL Cargo. I nie jest to znana obietnica „wskrzeszenia Szczucinki”, która powoli staje się „miejską legendą”.
Realna szansa jest jednak w dużym stopniu uzależniona od Województwa Małopolskiego, które dźwigałoby na swoich barkach większą część obciążenia finansowego. Dodamy jednak, że w Polsce takie lokalne linie działają i mają się dobrze. Zależy to więc, w znacznej mierze od stosunku władz wojewódzkich do niewielkiego Powiatu Dąbrowskiego i gminy Dąbrowa Tarnowska. A jak postrzegana jest Dąbrowa – świadczy chociażby stosunek GDDKiA na przełomie 20 lat do większości wniosków i próśb ze strony samorządu gminnego i powiatowego oraz obu rad ( zwłaszcza rozciągnięta w czasie realizacja obwodnicy).
W sprawozdaniu międzysesyjnym starosty pojawiła się sprawa listu Stowarzyszenia Miłośników Kolei w Krakowie, które przedstawiło propozycję wprowadzenia na wybranym odcinku sławnej „Szczucinki” specjalnych turystycznych drezyn. Taki pomysł sprawdził się m.in. w Bieszczadach. Jednak inna koncepcja może zyskać poklask władz i rady powiatu. Z propozycją przywrócenia ruchu pasażerskiego na linii kolejowej nr 115 zwróciła się do dąbrowskiego starostwa Grupa SKPL Cargo. Spółka ta – jak pisze – zajmuje się m.in. kolejowym transportem pasażerskim oraz utrzymaniem linii kolejowych. Ich działalność obejmuje wyłącznie linie lokalne i odbywa się we współpracy z lokalnymi samorządami oraz urzędami marszałkowskimi. Są przewoźnikami niskokosztowymi, co powoduje, że z powodzeniem działają tam, gdzie innym firmom się nie opłaca.
Co prawda powoli dobiega końca „wojna” między przewoźnikami autobusowymi, której istnienia nikt nie chciał oficjalnie potwierdzić, ale powrót cen biletów do 4 zł na odcinku Dąbrowa – Tarnów oraz czasem pozostawiająca wiele do życzenia jakość tych usług (przeładowane busy) mogą działać na korzyść przewoźnika kolejowego. Spółki, która w dodatku zapowiada konkurencyjne ceny i wygodę przejazdu; łącznie z transportem dużego bagażu i wózków dziecięcych oraz większą przestrzenią i ułatwieniami dla osób z ograniczoną zdolnością ruchową.
Ponadto Spółka deklaruje poniesienie nakładów finansowych związanych z ponownym uruchomieniem przewozów kolejowych (m.in. uzupełnienie ubytków szynowych na trasie, wymianę podkładów, usunięcie zakrzaczenia itp.). Przewoźnik obiecuje również podstawienie nieodpłatnego taboru kolejowego z jego zasobów (z przedziałem do transportu rowerów, wózków dziecięcych), przystosowanego także do przewozu osób o ograniczonej zdolności ruchowej. Dzięki temu szynobusy spalinowe należące do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego, które ten zwyczajowo udostępnia przewoźnikom kolejowym, będą mogły działać na innych trasach.
Przewoźnik proponuje uruchomienie sześciu par pociągów dziennie zatrzymujących się na stacjach: Dąbrowa – Fiuk – Żabno – Niedomice – Łęg Tarnowski – Łukowa Tarnowska – Tarnów Klikowa – Tarnów Północny – Tarnów. Bazą początkową będzie Dąbrowa Tarnowska; pierwszy poranny pociąg wyruszy do Tarnowa.
Ceny biletów mają być konkurencyjne w stosunku do dotychczasowych przewoźników, a spółka będzie honorować wszystkie ustawowe ulgi. Grupa przygotowała ofertę cenową i zaproponowała ewentualny podział kosztów między samorządami uczestniczącymi w tym projekcie. Całość dopłaty w skali miesięcznej na trasie Dąbrowa Tarnowska – Tarnów wyniosłaby 103.500 zł, co w skali roku daje: 1.242.600 zł.
Z doświadczeń uruchamiania takich linii w innych regionach wynika, że koszty te są dzielone między urzędy marszałkowskie i lokalne samorządy w stosunku 70:30.
Kwota przypadająca na lokalne samorządy dzielona jest pomiędzy miasta i gminy w proporcji do liczby potencjalnych beneficjentów mieszkających na obszarze działania kolei. Stąd po stronie Województwa Małopolskiego byłoby 70 % kosztów, Dąbrowa Tarnowska pokryłaby 11 % sumy, Żabno – 10 %, a Tarnów – 9 %. Minimalny okres trwania umowy to pięć lat. Jeżeli wszystkie strony porozumieją się umowę można wdrożyć już w 2017 r. W październiku odbędzie się w starostwie powiatowym spotkanie w tej sprawie ze wszystkimi zainteresowanymi stronami i Grupą SKPL Cargo. Również radni będą mieli możliwość zadawania pytań.
Na sesji podjęto 10 uchwał w sprawie:
– zmian w budżecie Powiatu Dąbrowskiego na 2016 r.
– zmian Wieloletniej Prognozy Finansowej Powiatu Dąbrowskiego na lata 2016 – 2028
– zmian w statucie Zakładu Opieki Zdrowotnej w Dąbrowie Tarnowskiej
– zgody na oddanie w najem budynku dawnej portierni w Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Dąbrowie Tarnowskiej
– udzielenia dotacji dla Zakładu Opieki Zdrowotnej w Dąbrowie Tarnowskiej na modernizację Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii
– powierzenia gminom zadania zarządzania drogami powiatowymi
– udzielenia gminom dotacji na zimowe utrzymanie dróg powiatowych
– wyrażenia zgody na przystąpienie przez Powiat Dąbrowski do projektu „Wzrost atrakcyjności turystycznej i rekreacyjnej Subregionu Tarnowskiego – etap II”
– nawiązania współpracy partnerskiej między Powiatem Dąbrowskim a Gminą Golianovo – Republika Słowacji
– wyrażenie zgody na ustanowienie służebności przesyłu na nieruchomości stanowiącej własność Powiatu Dąbrowskiego.
W punktach dotyczącym zapytań i interpelacji radnych oraz wolnych wniosków głos zabrali wyłącznie Krzysztof Bryk oraz Marian Szajor. Pierwszy z radnych pytał w sprawach zgłaszanych przez mieszkańców (usuwanie uschniętych, zagrażających bezpieczeństwu gałęzi drzew, dokończenie remontu drogi w Suchym Gruncie oraz postępy w modernizacji Domu Ludowego w Świdrówce). Marian Szajor postawił zaś wniosek formalny.
Na zakończenie sesji głos zabrał również zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Dąbrowie Tarnowskiej, młodszy inspektor Marek Banaś. Poinformował o uruchomieniu „Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa”, która służy usprawnieniu współpracy między obywatelami a Policją, poprawieniu bezpieczeństwa i szybkiemu informowaniu o zagrożeniach. W nagłych przypadkach mieszkańcy powinni jednak korzystać z tradycyjnych dróg komunikacji – czyli numerów alarmowych. [Więcej na ten temat można się dowiedzieć tutaj]
– Jest to jedno z narzędzi komunikowania się Policji ze społeczeństwem. Jedna z form rozwiązywania problemów społecznych. Można informować w ten sposób o problemach mieszkańców. Jesteśmy zobowiązani w ciągu dwóch dni taką informację odtworzyć, a w ciągu pięciu dni potwierdzić i zaradzić. – poinformował zastępca komendanta policji.
us
fot.Starostwo Powiatowe w DT