Dzisiaj:
Sobota, 23 listopada 2024 roku
Adela, Erast, Felicyta, Klemens, Klementyn, Orestes, Przedwoj

Czytelnicy pytają, e – Kurier odpowiada

14 lipca 2015 | komentarzy 25

Wraca sprawa przewozów na trasie Tarnów – Szczucin. Niestety wraca przede wszystkim w interwencjach naszych Czytelników, a nie w poszerzeniu uprawnień rozmaitych instytucji kontrolnych.

Tym razem jednak nie chodzi o warunki i dostępność dojazdów, ale zwłaszcza o działania kryjące się pod hasłem: „wojna przewoźników”.

Dodajmy jeszcze, że nie chodzi o ewentualne niedozwolone zabiegi, by zniszczyć konkurencję, ani dotarcie do „prawdy”, kto tę wojnę zaczął (trudno to autorytarnie rozstrzygnąć), gdyż nie to interesuje pasażerów.
Chodzi o to, kto tę wojnę, dla dobra i bezpieczeństwa pasażerów, może przerwać. Otrzymaliśmy od jednego z naszych Czytelników e – mail takiej treści:

Bardzo proszę redakcję o zajęcie się sprawą jak to nazywają kierowcy busów ‚wojną’ między przewoźnikami na terenie powiatu, gdyż w wyniku tego konkurencyjne firmy zaczęły już sobie wchodzić nawet na inne swoje linie np. rtm Pławeckiemu na trasie Gręboszów – Tarnów oraz Luszowice – Tarnów by prowadzić wojnę. Nie wiem kto rozpoczął to lecz twierdzę, że ktoś powinien z tym skończyć. Gdyż chodzi o bezpieczeństwo osób, które przewożą a nie tylko o pieniądze. Przypomnę, że większość pasażerów to są NASZE dzieci, które nie mają alternatywy by dojeżdżać do szkół. Na dowód przesyłam linki już konwersacji pasażerów na facebooku na temat zaistniałej sytuacji. Urzędnicy dąbrowscy nic nie zrobią z tym gdyż jak twierdzą nie mają takich uprawnień gdyż zezwolenia wydaje urząd marszałkowski itp.

Liczę na Państwa bezstronność co do całego transportu publicznego na terenie powiatu.

Od wiceburmistrza dowiadujemy się, że samorząd nie może nic z tym zrobić, a wszelkie skargi mieszkańców kierowane są prosto do powiatu. Niemniej jednak mamy potwierdzenie od Stanisława Ryczka, że zastrzeżenia do przewoźników się pojawiają. I nie należą do rzadkości. Mają różny charakter – od poruszanego przez nas wielokrotnie problemu dostępności przewozów w weekendy, święta i dni powszednie w porach wieczornych, do przejawów „wojny przewoźników”. O wszystkich dowiaduje się powiat.

Wicestarosta przyznaje, że do powiatu trafia wiele takich zgłoszeń; skarżą się zwłaszcza wójtowie gmin. Marek Kopia dodaje, że redakcyjny telefon w tej sprawie wcale Go nie zaskoczył, gdyż władze dostrzegają ten problem, i w miarę posiadanych uprawnień, próbują mu przeciwdziałać. Zorganizowali szerokie spotkanie z wójtami, policją, Inspekcją Transportu Drogowego i właścicielami firm przewozowych, działających na i poza terenem powiatu.

Z tego, co mi wiadomo, to na spotkaniu składali niektórzy wójtowie skargi. Chodzi o podjeżdżanie, zajeżdżanie, „wyścigi”… Policjanci też i Inspekcja Transportu Drogowego zgłaszali swoje uwagi. Policja zwłaszcza miała zastrzeżenia do stanu technicznego pojazdów. (…) Komunikacja obserwuje te rzeczy. Oni z tymi trasami różnie kombinują, żeby pozbyć się konkurencji. – mówi Marek Kopia i wyjaśnia:
– My nadajemy koncesje w obrębie powiatu, a jak jest dalej, to marszałek. Po prostu użyczamy przystanków po drodze powiatowej. Zorganizowaliśmy naradę i zaprosiliśmy przewoźników oraz instytucje kontrolne. Poza tym szykuje się reforma w przewozach od stycznia 2017 r. Mają być koncesjonowane przewozy – będzie wyłaniany jeden przewoźnik w drodze przetargu. Powiat będzie wtedy dopłacał do jego przewozów, jeżeli po przeliczeniu okaże się, że mu się nie opłacają. I zależy wtedy, czy się pozwoli działać prywatnym przewoźnikom niekoncesjonowanym, czy będzie ten jeden przewoźnik, bo różnie to jest. Jest to duży problem. Gminy niektóre i powiaty już dopłacają przewoźnikom w tym systemie i różnie mają – tylko z jednym przewoźnikiem, albo z jednym koncesjonowanym i prywatnymi przewozami, bez dopłat. Faktycznie nie jest to łatwa materia. A jeżeli chodzi o stan, jaki jest teraz, to nasz Wydział Komunikacji prowadzi dyscyplinujące rozmowy z przewoźnikami.

Od Biura Prasowego Urzędu Marszałkowskiego otrzymujemy odpowiedź drogą e – mailową. Pytaliśmy przede wszystkim o to, czy do urzędników na tym szczeblu docierają skargi na przewoźników działających na i poza terenem powiatu dąbrowskiego; czy podejmowane są kroki w celu przerwania „wojny przewoźników”, która może zagrażać bezpieczeństwu pasażerów i czy da się znaleźć jakieś wyjście systemowe z tej trudnej sytuacji, a nie tylko jednorazowe kary dla kierowców, którzy nie są „autorami” tego procederu.

Odpowiedź Biura Prasowego Urzędu Marszałkowskiego przytaczamy w całości:

W świetle obowiązujących uregulowań prawnych, wykonywanie przewozów regularnych na danej linii komunikacyjnej wymaga stosownego zezwolenia wydanego przez właściwy organ samorządu terytorialnego. Zgodnie z art. 18 ust. 1 pkt. 1 lit. f ustawy z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym (Dz. U. z 2013 r. poz. 1414 ze zm.) Marszałek Województwa Małopolskiego jest organem właściwym w zakresie udzielania i zmiany zezwoleń na wykonywanie regularnych i regularnych specjalnych przewozów osób w krajowym transporcie drogowym na liniach komunikacyjnych wykraczających poza obszar co najmniej jednego powiatu, jednakże niewykraczających poza obszar województwa.

Zgodnie z obowiązującymi w chwili obecnej przepisami prawa, zezwolenia o których mowa powyżej, organ właściwy dla siedziby i przebiegu linii, wydaje lub zmienia wyłącznie na wniosek przedsiębiorcy. Zatem to przewoźnik, działający w warunkach rynkowych, analizując swoje koszty oraz ewentualne wpływy z przewozów, jeśli uznaje za stosowne zmienić swój rozkład jazdy, podnieść lub obniżyć ceny biletów, podejmuje stosowne dla siebie oraz swoich pasażerów decyzje, przewidując w zależności od swojej kalkulacji kosztowej i potencjału przewozowego przebieg linii, ilość i pojemności autobusów do jej obsługi, dzienną ilość kursów dla dni roboczych i wolnych od pracy oraz częstotliwość kursowania linii. W praktyce, to pasażer dokonuje wyboru z usług, którego przewoźnika skorzysta, analizując komfort jazdy, cenę biletu, dostępność linii i układu przystanków, godziny odjazdów, punktualność ich realizacji itp. Biorąc to pod uwagę Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego nie ma wpływu na przedkładane przez przedsiębiorców rozkłady jazdy.

Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego nie otrzymał w ostatnim czasie żadnych skarg dotyczących realizacji przewozów na linii Szczucin – Tarnów. Niemniej jednak, w ramach działań kontrolnych realizowanych z Policją, w ostatnim tygodniu w trakcie prowadzonych wspólnych kontroli przez upoważnionych pracowników Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego z funkcjonariuszami Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie w trzech przypadkach stwierdzono naruszenie warunków udzielonych przez Marszałka Województwa Małopolskiego zezwoleń na wykonywanie przewozów regularnych osób.

W stosunku do tych przedsiębiorców zostały wszczęte z urzędu stosowne postępowania administracyjne wynikające z przepisów ustawy o transporcie drogowym. Ponadto, w trakcie działań kontrolnych funkcjonariusze policji nałożyli 5 mandatów karnych na kierowców autobusów wykonujących przewozy regularne osób oraz z uwagi na stan techniczny pojazdów (autobusów) zatrzymali 6 dowodów rejestracyjnych.

Właściciele obu firm przewozowych zaprzeczają, by istniała jakakolwiek „wojna przewoźników”, a przynajmniej – jak mówią – nic o niej nie wiedzą. Mimo iż przedstawiciele firm byli obecni na spotkaniu zorganizowanym przez starostwo, policja poinstruowała ich w zakresie zachowania bezpieczeństwa, wicestarosta mówi, iż Wydział Komunikacji prowadzi z przewoźnikami dyscyplinujące rozmowy, a niedawne kontrole wykazały w niektórych przypadkach naruszenie warunków zezwoleń na wykonywanie przewozów. Ponadto wskutek kontroli kierowcy otrzymali mandaty karne i zatrzymano kilka dowodów rejestracyjnych pojazdów.

Ja nic o tym nie wiem. Nie mam takich sygnałów od kierowców ani pasażerów. Ja mam rozkład, oni mają rozkład… Ja na ten temat nic nie wiem. – mówi Bogdan Pławecki, właściciel firmy „Euro Pławecki Trans”.

Nic o „wojnie przewoźników” nie wiem. – twierdzi Marek Kaczor, jeden z właścicieli „R.T.M. Trans”.

Do komendy policji w Dąbrowie Tarnowskiej ostatnio nie docierają skargi na przewoźników, ale mimo to kontrole przeprowadzane są regularnie. Kierownik Referatu Ruchu Drogowego podkom. Jarosław Kmieć zaznacza jednak, że dąbrowska policja przeprowadza kontrole w granicach powiatu.

Nie mam takich sygnałów. Sprawdzany jest rozkład jazdy, czy wyjeżdżają zgodnie z wyznaczonymi godzinami i przeprowadzane kontrole drogowe. Czasami się tak zdarza, że ktoś zadzwoni do oficera dyżurnego. Każde takie zgłoszenie jest zaraz sprawdzane. Ale na chwilę obecną bardzo poważnych sygnałów nie otrzymuję. A kontrole były, są i będą. My zawsze reagujemy na wszystkie sygnały z całą surowością. Przewóz zbiorowy to nasze „oczko w głowie”, bo tu chodzi o bezpieczeństwo pasażerów. – zaznacza Jarosław Kmieć.

Czas pokaże, czy kontrole organizowane przez Urząd Marszałkowski i policję okażą się skutecznym „straszakiem” na przewoźników.

Na koniec zapytaliśmy samych zainteresowanych, czyli pasażerów, czy dostrzegają „wojnę przewoźników”.

Wypowiadające się osoby zastrzegają anonimowość, gdyż są zmuszone, z różnych powodów, w ten sposób przemieszczać się między Dąbrową a Tarnowem.

Nasze dziecko dojeżdża busami do liceum. Teraz są wakacje, ale we wrześniu zaczyna się rok szkolny i znowu dojazdy busami do Tarnowa, i ten sam problem. Nie podejmowaliśmy za nasze dziecko decyzji, gdzie chce chodzić do liceum, ale gdybyśmy mieli inne wyjście, to na pewno by dojeżdżał w inny sposób. Te „podjazdy” i „wyścigi” nie są przyjemne dla pasażerów. – zaznacza jeden z naszych rozmówców.

Dojeżdżam busami często, bo muszę; dla mnie to jedyna droga dostania się do Tarnowa i powrotu potem do domu. Nie mam żadnych zastrzeżeń co do kierowców. Są raczej grzeczni, ale to nie zmienia rzeczy, że obawiam się tych dojazdów, zwłaszcza „wyścigów” między kierowcami do przystanków. Gdyby przeczytał to któryś przewoźnik, to chciałabym poprosić, żeby zakończyli to. – mówi inna, zapytana przez nas, osoba, która korzysta z busów na tej trasie.
e – KD


Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Internautów. Administrator portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin - zawiadom nas o tym (elstertv@gmail.com).

Komentarze

  1. 14 lipca 2015 o 23:40
    b1972 :
    Jeżdżę czasem z tymi przewoźnikami z Dąbrowy do Tarnowa,to co obserwuję to jest "wojna" między nimi,a jeszcze dochodzi trzeci przewoźnik- zapomnieliście dodać.Kierowcy oczywiście są "grzeczni"przy płaceniu za przejazd,ale później można się nasłuchać co mają do powiedzenia na tych swoich radyjkach,telefonach.I na pewno to są "wyścigi".Niech ktoś z "włodarzy" ściągnie krawat i wsiądzie do busa,to sobie zobaczy taką jazdę z bliska.A wrzesień tuż,tuż....
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +19 (w sumie : 21)
  2. 15 lipca 2015 o 09:12
    Pasażer :
    Dziwne jest to, że są rozkłady jazdy a i tak firmy w tym samym czasie pojawiają się na przystankach i później faktycznie zaczynają się wyścigi, kierowcy nie zdają sobie sprawy, że wiozą ludzi za późno będzie wyciągać konsekwencje jak już coś się stanie. Wśród kierowców zdarzają się niesympatyczni, zwłaszcza jak przegrają "wyścig", poza tym nie podoba mi się jak kierowcy ciągle rozmawiają przez komórkę, robią to na tyle głośno, że wiele można się dowiedzieć, brak profesjonalizmu. Mam nadzieję, że policja zwróci na to uwagę. Cieszę się, że redakcja zwróciła na ten temat uwagę, pracodawcy nie widzą problemu ani "wojny" ale problem istnieje i to duży.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +17 (w sumie : 21)
  3. 15 lipca 2015 o 10:51
    Alina :
    Jak trzy lata temu tarnowskie MPK chciało wejść na nasz rynek i zapewnić odpowiednią jakość przewozów to nie było zgody ze strony władz. Stwierdzono wówczas, że problem z przewoźnikami owszem jest, ale w sumie nie wiadomo jaki. I na tym działania UM w Dąbrowie się zakończyły. Może jak ktoś z pracowników zrobi choć maturę to zrozumie przynajmniej w niewielkim stopniu jak badać i rozwiązywać społeczne problemy.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +11 (w sumie : 15)
  4. 15 lipca 2015 o 12:55
    obserwator :
    Należy się przyglądnąć czy zawsze są wybijane bilety przejazdu......, bo to już jest kolejny temat, a będąc pasażerem wiele można zobaczyć i usłyszeć. Przez radia informują się gdzie policja stoi i nagle kończy się pościg za konkurencją. Ktoś powinien w władz kupić bilet i przejechać się do Tarnowa i na własne oczy zobaczy jak wygląda podróż i zachowania (nie wszystkich oczywiście) kierowców.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +14 (w sumie : 16)
  5. 15 lipca 2015 o 13:26
    do mieszkaniec ... :
    niech policjanci po cywilnemu sie przejadą tymi busami a wtedy wszystko się wyjaśni
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +17 (w sumie : 21)
  6. 15 lipca 2015 o 14:53
    brum :
    Przywrócić połączenie kolejowe !!! W dobie nowoczesnych szynobusów i dużego zapotrzebowania na transport jest to najlepsze rozwiązanie dla nas i naszych dzieci. Burmistrz powinien się pokajać i na kolanach prosić PKP o przywrócenie połączenia. A jak to nie poskutkuje to niech wydzierżawi od PKP tory i ruszy z inicjatywą połączenia kolejowego. Ma dookoła doradców i pomagierów. Niech znajdą dofiannsowanie w unii na tel cel. Niech burmistrz z władzami zaczną w końcu martwić się o nas. Pensje po kilkanaście tys zlotych pobierane co miesiąc zobowiązują do działania. Nie chcemy rządzących leni! Nie potrzebowaliśmy odremontowanej synagogi, trzeba było trupa budowlanego zostawić a pieniądze przeznaczyć na poprawę i bezpieczeństwo nas wszystkich. Niestety ale Dąbrowa Tarnowska jest zaściankiem Tarnowa i żeby się rozwijać potrzebne są dogodne połączenia z Tarnowem. Inaczej skazujemy się na niebyt i zacofanie.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: -1 (w sumie : 29)
  7. 15 lipca 2015 o 17:51
    pasażerka :
    kłamstwo w żywe oczy,udajecie niewiniątka zwłaszcza wlasciciel euro transu traktujesz pan ludzi jak towar byle miec zysk ,jaką miarą mierzysz taką ci będzie odmierzone ale może wreszcie się zainteresuje ktoś i powiadomi urzad marszalkowski skoro nic nie wiedza na ten temat
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +12 (w sumie : 12)
  8. 15 lipca 2015 o 21:05
    antysocjalista :
    Do brum.I wybudujmy w Dąbrowie sztuczne lodowisko,a najlepiej to od razu lotnisko!Unia może da piniondze...a za kilka latek gmina ogłosi bankructwo z powodu niemożliwości dopłacania do tych neokomunistycznych projektów.Chlopie,kto dziś będzie maszerował kilometry na dworce kolejowe kiedy mobilny busik zabierze go z niemal każdego miejsca w jednym mieście i wysadzi w drugim.A że czasem właściciele tych firm nieco zagalopowują się w walce o klienta to fakt,to już jest efekt naszej narodowej zachłanności.Nie uważam wszakże kierowców tych busów za idiotów i nie przesadzają z tymi"wyścigami".Ponasyłajmy policję na wszystkich i stańmy się społeczeństwem konfidentów,właśnie o to chodzi tym pasożytom żerującym na owocach ludzkiej pracy.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: -5 (w sumie : 21)
  9. 15 lipca 2015 o 21:33
    dokładnie :
    Mam nadzieję, że dzięki temu że e-Kurier podjął ten temat to wreszcie coś się zmieni. Dziękuję Redakcji, ponieważ nasze dzieci dojeżdżają do szkół i na praktyki, zresztą wszyscy w mniejszym lub w większym stopniu korzystamy z usług przewoźników, a życie ludzkie jest bezcenne i czasami strach jest jechać takim busem i z częściom kierowców, którym się wydaje że "rządzą" na drodze. Obserwując niektórych kierowców, mam wrażenie że jeżdżą "za karę" ale muszą pamiętać, że dzięki pasażerom mają pracę. Może warto, żeby pracodawca też się czasem przejechał busem to sam oceni jak się kierowcy zachowują.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +10 (w sumie : 10)
  10. 15 lipca 2015 o 21:49
    kristello :
    Pamiętacie pasażerowie jak jeździło się autobusami z panem Boryczką lub Rtm-em? wszyscy się mieścili, było wygodnie, nikt nie siedział na szybie "na glonojada" i dojeżdżaliśmy na czas. Od kiedy na linię wszedł Pławecki ze swoimi przerobionymi busikami i zaczął jeździć przed autobusami to ludzie lecieli jak muchy do g... Zwrócę jeszcze uwagę, że taka sama wojna odbywa się na trasie Żabno-Tarnów. Pozdrawiam wszystkich podróżujących.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +7 (w sumie : 7)
  11. 15 lipca 2015 o 22:01
    do pytajnika :
    Tak właściciele firmy Plawecki i RTM klamią ze nie ma żadnej wojny!! Wyobnizali ceny biletow na trasie Szczucin-Tarnów do 3 zł, zeby sie porzypodobac pasazerom, a na tym wszystkim cierpią bogu ducha winni kierowcy, ktorym tak ciezko zaplacic wynagrodzenie za prace! A mnie jako pasazerce wydaje sie , ze wine posonoi Urzad Marszalkowski, ktory pobral kase za wydane co 2 minuty zezwolenia i udaje greka. WSTYD!!!!
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +6 (w sumie : 10)
  12. 15 lipca 2015 o 22:18
    Do brum :
    tylko, że tory w wielu miejscach zalane są asfaltem, albo zwyczajnie ich nie ma...
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +4 (w sumie : 6)
  13. 15 lipca 2015 o 22:43
    mp.memo :
    od 1 września będą jezdziły szynobusy ,
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: 0 (w sumie : 8)
  14. 16 lipca 2015 o 10:52
    obserwator :
    władze udają że niema problemu ,ale on istnieje ,bo gdzie pojawiła się konkurencja z ościennego miasta pojawiły się problemy ,swoim nie dadzą pracować we własnym powiecie tylko szukają chleba gdzie indziej,faktem jest również że klienci dosłownie pasażerowie szukają sami najtańszego biletu u konkurencji nie patrząc na bezpieczeństwo, więc koło się zamyka i gdyby był jeden przewoznik też by wam nie dogodził .ale słuszna uwaga moze krakow sie wreszcie zainteresuje tym i licencje ograniczy wtedy nauczą się wszyscy rozumu a wy rodzice zainteresujcie się z kim i w jakich warunkach wasze dzieci dojeżdżają do szkoły ,bo chyba nie macie pojęcia.za mało skarg jest i dlatego sytuacja się nie poprawi
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +3 (w sumie : 7)
  15. 16 lipca 2015 o 14:24
    mesza :
    ja jeżdżę rowerem i jest git!
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +4 (w sumie : 8)
  16. 16 lipca 2015 o 14:27
    ojej :
    kiedyś jeździłem i fakt było ciasno, ale teraz tato mi pożycza Porsche i wyprzedzam te śmierdzące busy:)
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +1 (w sumie : 17)
  17. 16 lipca 2015 o 14:28
    ojej :
    a moderator mi zazdrości:)
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: -1 (w sumie : 9)
  18. 16 lipca 2015 o 19:07
    Zawiedziona :
    Rozkłady jazdy układane pod konkurencję tak żeby pławecki przejechał 2 min przed rtm albo na odwrót, w rezultacie możesz nie pojechać wcale, bo przejadą 10 min przed czasem, szanowni kierowcy, w tym pośpiechu żebyście nie zapomnieli się zatrzymać na przystanku! Zamiast sprawdzić kiedy w jakich godzinach jest największe natężenie pasażerów, to ważniejsze żeby uciec minutę przed konkurencją. A nasze dzieci czekają przykładowo z Tarnowa na linii Gręboszów pojedziemy 16:30 a później do 18: 50 nie ma nic, dzieci włóczą się po mieście, albo umawiają żeby wrócić jakoś z kimś samochodem bo to prawie 3 godziny bez możliwości dojazdu. Wiadomo są wakacje, ale są praktyki w szkołach i jest problem z dojazdem. Kupujemy im bilety miesięczne i są zmuszone do czekania w zimie czy w lecie po 3 godziny. Masakra. Szanowni Przewoźnicy pamiętajcie, że Wasze firmy nie istnieją bez pasażerów. Gratuluję konkurencji która ma przewagę w kulturze osobistej, komforcie jazdy. Proszę o więcej kursów na trasie z Tarnowa na Gręboszów po godz. 17:00. Niestety wielokrotnie zgłaszałam potrzebę dla dojeżdżających dzieci po godz 17:00 z Tarnowa, ale kogo to obchodzi. Ważniejszy pościg za 2 zł z 1 klientem do Dąbrowy Tarnowskiej.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +9 (w sumie : 9)
  19. 16 lipca 2015 o 19:51
    Nieciecza TV :
    A może ktoś zrobi kursy na stadion w Niecieczy w dniu meczowym? https://www.youtube.com/watch?v=i5iHljc2yQs
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +9 (w sumie : 11)
  20. 17 lipca 2015 o 12:18
    xyz :
    Albo na były dworzec PKS gdzie powstał nowy budynek pomocy społecznej
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: -2 (w sumie : 8)
  21. 17 lipca 2015 o 16:22
    odwazny :
    Jak ci nieodpowiadaja busy to szru na piechote nikt cie nie zmusza do jazdy busami i niepisz glupstw
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: -12 (w sumie : 12)
  22. 17 lipca 2015 o 20:39
    Anonim :
    rozkład jazdy powinien być dla kierowcy świętością, niedopuszczalne jest odjeżdżanie przed czasem, szczególnie na trasach "rzadkich" , gdzie nastepny bus odjeżdża za 2 godziny, a takie praktyki niestety mają miejsce
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +11 (w sumie : 11)
  23. 18 lipca 2015 o 01:09
    do odważny :
    Rany boskie jak Ty się uchowałeś z taką ortografią? Nikt mnie nie zmusza? To czym mam jeździć? Na piechotę nie dam rady.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +10 (w sumie : 10)
  24. 18 lipca 2015 o 14:35
    odwazny :
    Do odwazny ja akurat jezdze juz ponat 4 lata Szczucin Tarnow i to niema zadnego znaczenia czy to Plawecki czy Kaczor czy Jas Fasola z moiego punktu widzenia jest wszystko okej prosze sobie przypomniec za czasow PKSu jak bylizmy wypychani zautobusow w rozny arogancki sposob jezeli cie obrazilem to najmocniej Przepraszam a co do kasy za przejazd to wszystko w rekach przewoznika moze nawet wozic zadarmo POZDRAWIAM OBURZONYCH
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: -6 (w sumie : 10)
  25. 18 lipca 2015 o 21:33
    Do mp.memo :
    Gdzie te szynobusy bedziesz mieć? Chyba na drogach bo szyn juz prawie nie ma hahhaha
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +2 (w sumie : 6)

Skomentuj (komentując akceptujesz regulamin)