Dzisiaj:
Niedziela, 24 listopada 2024 roku
Dobrosław, Emilia, Emma, Flora, Franciszek, Gerard, Gerarda, Gerhard, Jan, Mina, Pęcisław, Protazy

Okiem radnego. Lokalnie i ponadgimnazjalnie

5 kwietnia 2015 | komentarzy 65

Ubiegając się o mandat radnej obiecałam wyborcom starania na rzecz powstrzymania odpływu rodzimych absolwentów gimnazjów do tarnowskich szkół ponadgimnazjalnych.

Niniejszym artykułem pragnę zachęcić gimnazjalistów i ich rodziców do skorzystania z oferty szkół ponadgimnazjalnych z terenu powiatu dąbrowskiego. Chodzi o to, aby oferta edukacji ponadgimnazjalnej w naszym powiecie była zarówno ciekawa, jak i właściwie doceniona.

Jeśli bez walki, bez troski o nasze licea i szkoły zawodowe uznamy edukacyjny prymat Tarnowa, to jest to w pewnym sensie pogodzenie się z naszym miejscem w edukacyjnym ogonie Małopolski. I jak powiedział klasyk: „nie będzie niczego”.

Przeraża mnie wizja „niczego”, zwłaszcza, że jestem absolwentką Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Kościuszki w Dąbrowie Tarnowskiej, obecnie noszącym nazwę Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych Nr 1. Liceum to dało mi solidne podwaliny do studiów na UJ, zagranicznych stypendiów i wizyt studialnych, co zaowocowało tytułem doktora nauk humanistycznym w zakresie socjologii. Rozumiem, że socjologia w powszechnym mniemaniu nie jest tak doceniana jak medycyna czy prawo, ale nie sądzę by jakieś dobre tarnowskie liceum zrobiło ze mnie lekarza lub prawnika. Dąbrowskie liceum pozwoliło mi poznać moje mocne i słabe strony, uwypukliło moje atuty, które udało mi się wykorzystać w dorosłym życiu. Jednak to nie jest tekst o mnie, tylko o zaletach lokalnej edukacji ponadgimnazjalnej. Trudno jest mi bowiem uwierzyć, że tarnowskie szkoły czynią cuda.

Myślę, że największą zaletą szkół ponadgimnazjalnych powiatu dąbrowskiego jest różnorodność ich ofert. Realizowany jest małopolski program modernizacji szkolnictwa zawodowego, ale to nie znaczy, że licea ogólnokształcące nie idą z duchem czasu. Profile liceów w naszym powiecie zgodne są ze współczesnymi trendami i najpoważniejszą przewagą tego typu szkół w Tarnowie są licea z wykładowym językiem obcym. Nie ma na Powiślu tego typu klas, jednak trudno ocenić czy zainteresowanie gimnazjalistów z naszego terenu nauką w obcym języku byłoby wystarczające, by stworzyć chociaż jedną taką klasę. W przypadku klas językowych oraz profilów szkół niedostępnych w powiecie dąbrowskim, korzystanie z takiej oferty ponadlokalnie jest jak najbardziej uzasadnione. Jednak czy porównanie szkół o podobnych profilach faktycznie wskazuje na przewagę Tarnowa? Czy może zasklepiliśmy się w naszych kompleksach i wierze, że 20 kilometrów od Dąbrowy nauczyciele uczą lepiej, uczniom bardziej się chce, a ukończenie takiej szkoły jest gwarantem sukcesu na studiach.

W ostatnich latach miałam wiele okazji by przekonać się, że młodzież uczęszczająca do szkół naszego powiatu świetnie radzi sobie z wyzwaniami współczesnej rzeczywistości. Szczególnie pożytecznym dla mnie doświadczeniem była debata międzyszkolna, na którą zostałam zaproszona w ubiegłym roku. Pomysłowość uczniów, sposób wyrażania myśli i wysławiania się oraz prezentacja argumentacji przez młodych ludzi zrobiły na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Uważam, że kolejne roczniki kończące gimnazjum są równie elokwentne i żywo zainteresowane zdobywaniem wiedzy i uczestnictwem w życiu społeczności lokalnej. Szkoda tracić takich świetnych młodych ludzi na rzecz placówek oświatowych innych powiatów. Dlatego proszę tegorocznych absolwentów gimnazjów Powiśla, aby pozostali jeszcze z nami, zwłaszcza, jeśli oferta rodzimych szkół ponadgimnazjalnych pokrywa się z tą, jaką mają powiaty sąsiednie. Wielu młodych i tak w niedługim czasie opuści nas podejmując studia wyższe i pracę. Jednak zanim wyruszą popracujmy wspólnie i lokalnie nad najlepszym przygotowaniem tej młodzieży do dorosłego życia i do dalszych planów edukacyjnych oraz zawodowych.

To uczniowie stanowią największy kapitał szkoły. Jeśli rozpoczynając liceum stawiają na dobre wyniki w nauce i gruntowne przygotowanie się do studiów wyższych, wówczas korzysta renoma szkoły. Wzrasta zdawalność matur, więcej osób podchodzi do nich na poziomie rozszerzonym osiągając dobre wyniki. Wielkie znaczenie ma tutaj zaangażowanie rodziców, którzy kibicują swoim dzieciom, ale także wymagają wywiązywania się z obowiązków szkolnych. Rola rodziców nie powinna ograniczać się do edukacyjnego wspierania dziecka w domu, ale obejmować współpracę ze szkołą. Taka współpraca to nie tylko uczestnictwo w zebraniach rodziców. To również rzeczowe przedstawienie oczekiwań wobec szkoły, a nawet konstruktywnej krytyki. Szkoła nie może być nieczuła na krytykę i propozycje ulepszeń organizacyjnych wychodzące od rodziców. Nie chodzi tutaj o retorykę w stylu „pani X uwzięła się na moje dziecko”, tylko o wspólny wysiłek nad wykorzystaniem potencjału młodego człowieka. Powinno to odbywać się w ramach otwartego dialogu ze szkołą, opartego na wzajemnym szacunku i uznającego dobro ucznia za rzecz nadrzędną.

W dyskusji o szkołach naszego powiatu często zapomina się o tym, że uczniowie i rodzice powinni wymagać także od samorządowców, zarówno od nas radnych, jak i od starostwa. Dziwi mnie brak starań o tworzenie mniejszych klas, co zdecydowanie ułatwiłoby uczniom zdobywanie wiedzy. Tylko rodzice mogą przeciwstawić się argumentacji, że mniejsze klasy są zbyt kosztowne. Bo tylko rodzice powierzają szkołom wartość o wiele cenniejszą niż pieniądze – swoje dzieci i ich ścieżkę edukacyjną. W małym powiecie łatwiej jest domagać się troski samorządu o edukację, śledzić poczynania władz w tym zakresie i rozliczać z wysiłku na rzecz edukacji ponadgimnazjalnej. W naszym są tylko cztery takie szkoły. Dlatego my radni powiatowi powinniśmy wkładać sporo pracy w jak najlepsze ich funkcjonowanie, bo jesteśmy za to odpowiedzialni przed wyborcami. Będzie porażką tego samorządu, w tym także moją, jeśli lokalne szkoły nie utrzymają lub nie zbudują mocnej marki. Teraz, gdy szkoły rozpoczynają swoje kampanie promocyjne, chcę prosić gimnazjalistów z naszego regionu i ich rodziców o poważne rozważenie oferty lokalnych szkół i uwzględnienie ich w swoich wyborach. Jako radna pracująca w Komisji Edukacji i Polityki Społecznej wierzę, że możemy wspólnie starać się o jak najlepszy wizerunek naszych szkół ponadgimnazjalnych i liczę na współpracę.

Anna Jastrzębiec-Witowska
Radna Powiatu Dąbrowskiego

 


Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Internautów. Administrator portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin - zawiadom nas o tym (elstertv@gmail.com).

Komentarze

  1. 5 kwietnia 2015 o 15:39
    a :
    Brawo Pani Anno! :)
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: -3 (w sumie : 31)
  2. 5 kwietnia 2015 o 19:37
    xxx :
    Pięknie Pani pisze, przekonuje, ale to słowa, słowa, słowa... Kończyłam nasze LO 30 lat temu, wiem jak było, jaki miałam w głowie kapitał na studia (ukończyłam UJ). Długo później do ogólniaka poszła moja córka i gdyby nie korepetycje, by dogonić wymogi programowe (porównywałam jej wiedzę i notatki z kuzynką uczącą się w Bochni), z dobrymi studiami byłoby kiepsko, a prywatna pseudouczelnia nie wchodziła w rachubę. Gdy do LO dorósł syn, nie popełniłam błędu i od razu poszedł do trójki w Tarnowie. Obyło się bez korepetycji, teraz kończy AGH krakowskie i cesze się, że nie zmarnowałam dzieci w miejscowej szkole. Zresztą - dzieciaki tzw profesorów dąbrowskich nie uczą się w naszym LO. Dlaczego?????
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +38 (w sumie : 44)
  3. 5 kwietnia 2015 o 22:49
    Krystyna :
    Bardzo mądrze napisane i dziękuję za dowód że nie na darmo oddałam na Panią głos, pozdrawiam :)
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: -1 (w sumie : 35)
  4. 6 kwietnia 2015 o 08:11
    an :
    moim największym błędem było,że posłałam dziecko właśnie do I LO w Dąbrowie T.ciągłe zmiany nauczycieli,w ciągu roku nawet dwukrotnie, a poziom nauczania co niektórych pozostawia wiele do życzenia
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +27 (w sumie : 33)
  5. 6 kwietnia 2015 o 10:34
    zxcv :
    Dobrze, że Pani Radna zabiega o to aby jak najwięcej gimnazjalistów zostało tutaj, ale mnie nasuwa się inne pytanie - kiedy w końcu ktoś postara się aby młodzież miała warunki do pracy tutaj kiedy już te szkoły ukończy? Kiedy w końcu ktoś dołoży starań aby absolwenci szkół ponadgimnazjalnych kiedy ukończą studia chcieli tu wrócić i mieli do czego wrócić, kiedy w końcu coś zmieni się na naszym lokalnym rynku pracy?!
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +25 (w sumie : 31)
  6. 6 kwietnia 2015 o 11:14
    Absolwent LO :
    Cz to prawda, że pani radna uczyła ok. 20 lat temu w ZSP nr 2 j. angielskiego? Podobno jeszcze szybciej jak zaczęła pracować, zrezygnowała z pracy? Najlepiej to doradzać i udawać jajo mądrzejsze od kury!
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +5 (w sumie : 25)
  7. 6 kwietnia 2015 o 12:00
    Edek :
    Różnego rodzaju zawirowania i zmiany nie koniecznie służą budowaniu odpowiedniej opinii w środowisku. Pamiętam szkołę sprzed kilkunasty laty, wielu uczniów, poziom przyzwoity. Uczniowie stawali się studentami na wielu dobrych uczelniach, które z sukcesem kończyli. Dlaczego teraz jest jak jest? Myślę, że odpowiedź jest prosta. Tak się dzieje, jak w takie miejsca wchodzi polityka i ekonomia. Wielokrotnie na tym forum był poruszany temat szkół ponadgimnazjalnych i kto czytał wie o co chodzi. Kiedyś było jak było, ale był spokój, nie było słychać o różnych frakcjach i podziałach. Dzisiaj nie ma się co dziwić, że uczniowie odchodzą do innych szkół. Szkoły powinny być wartością samą w sobie. Jeden list niczego nie załatwi, chociaż może stać się przyczyną do dalszej dyskusji. Szkole potrzeby jest spokój i ciężka praca wszystkich, szczególnie nauczycieli. Od nich głównie zależy odbudowanie zaufania w środowisku. Jeżeli uczniowie wybierają inne szkoły to musi być jakaś tego przyczyna. Faktem jest również to, co zostało napisane powyżej w komentarzu. Niestety brak perspektyw na pracę, brak rozwoju gospodarczego z prawdziwego zdarzenia oraz rekordowe w województwie bezrobocie nie napawają optymizmem. Tutaj też pytanie do radnych powiatowych, co robią żeby walczyć z tymi problemami, szczególnie z wysokim bezrobociem. Jakie podejmują inicjatywy, żeby region rozwijał się gospodarczo. Marzy mi się sytuacja w której radni, zarząd, i inne osoby decyzyjne, co jakiś czas dzieliłyby się ze społeczeństwem swoimi osiągnięciami w tych tematach. Nawet na tym forum. Może tego typu listy są dobrym początkiem. Zachęcam Panią radną do kolejnych inicjatyw i informacji, szczególnie z tego powodu, że ma Pani trochę większą wiedzę w różnych lokalnych tematach od reszty społeczeństwa.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +16 (w sumie : 22)
  8. 6 kwietnia 2015 o 14:17
    Anonim :
    A na korepetycje i tak do dąbrowskich nauczycieli, zwłaszcza przed maturą, dzieciaki z pierwszego i trzeciego LO chodzą.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +8 (w sumie : 26)
  9. 6 kwietnia 2015 o 14:51
    iwona :
    Wszystko ładnie pani Aniu, ale czasy w których Pani kończyła dąbrowskie LO, nijak się mają do obecnego poziomu nauczania w tejże szkole. Coś musi być na rzeczy, skoro nawet dzieci obecnych nauczycieli chodzą do tarnowskich szkół.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +26 (w sumie : 26)
  10. 6 kwietnia 2015 o 15:57
    Rafał :
    Gdy 25 lat temu wybierałem Liceum, nie miałem wątpliwości i zgłosiłem się do Liceum w Tarnowie. Nie żałuję. Potem był UJ. Dziś natomiast jakbym miał wybierać wybrałbym Dąbrowę Tarnowską. Z jednego protego powodu - dojazdy do Tarnowa są męczące i kosztowne.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: -4 (w sumie : 24)
  11. 6 kwietnia 2015 o 16:55
    edi :
    po co ta agitacja? przecież i tak wiadomo jaki poziom reprezentują uczniowie kończący naszą szkołe ponadgimnazjalną, taki jak nauczyciele tam pracujący!!! Może trzeba zacząć od kadry a nie od agitacji gimnazjalistów, którzy mogą zaprzepaścić swoją przyszłość kończąc tą "pseudoszkołę".
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +19 (w sumie : 37)
  12. 6 kwietnia 2015 o 17:43
    rodzic :
    Czytam ten obszerny tekst i wynika z niego jeden wniosek,który można zamknąć w jednym zdaniu. Nie wysyłajcie rodzice swoich dzieci do tarnowskich szkół,bo nasze szkoły przecież nie są gorsze.Ale o tym już przekonali się dawno rodzice i dzieci,które planują swoją karierę edukacyjną i nie ma przeproś jest,jak jest i długo nie będzie lepiej.Jaki koń,każdy widzi i artykuł,w którym brak konkretów nie zmieni "wypracowanych" i ugruntowanych przez lata opinii i poglądów.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +15 (w sumie : 25)
  13. 6 kwietnia 2015 o 19:06
    do Pani xxx :
    Myślę, że wiele osób ma podobne doświadczenia. Ja zresztą też. Dlatego doceniam wysiłki pani radnej, gdyż dopóki co zdolniejsi będą wybierać Tarnów, a tylko słabsi wybierać dąbrowskie LO to sytuacja się nie zmieni, chyba że na gorsze. Bo proszę sobie wyobrazić 25-osobową klasę gdzie może 5 osób jest zdolna, a reszta już w gimnazjum miała kiepskie wyniki - ta piątka się zmarnuje, gdyż żaden nauczyciel nie uczyni cudów w słabej klasie. W liceach tarnowskich (dodam że niektórych tylko)jest selekcja kandydatów, dostają się tylko najlepsi - a więc takiej klasie nawet i marny nauczyciel nie ma wielkiego wyzwania, gdyż uczniowie CHCĄ się uczyć, sami poszerzają sobie wiedzę, nie chcą odstawać od reszty. Inna sprawa że wielu uczniów z Dąbrowy i okolic, choć nie dostali się do tych najlepszych liceów w Tarnowie, i tak woli dojeżdżać, choć nierzadko ich szkoły, (nie chcę wymieniać, wystarczy posłuchać co młodzi ludzie opowiadają o swoich szkołach lub też sprawdzić sobie rankingi) są gorsze niż dąbrowskie. Więc jeśli dziecko nie dostanie się do 1,2 czy 3 w Tarnowie, to jaki sens posyłać go do szkoły która w rankingach jest gorsza lub zbliżona do naszych??
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +10 (w sumie : 12)
  14. 6 kwietnia 2015 o 19:44
    anglista :
    Nauczyciele mogą być dobrymi pedagogami, posiadać obszerną wiedzę i umiejętność przekazania jej, ale na nic ich wysiłki, jeśli tak naprawdę nie ma z kim pracować. Nie da się pracować na poszerzonym materiale z przedmiotu z uczniami, których ambicją jest 'zaliczenie matury'. I tu koło się zamyka, bo jeżeli w takiej klasie będzie nawet troje ambitniejszych maturzystów, nadal pozostanie 20-osobowa grupa osób, które NIE POWINNY ZNALEŹĆ SIĘ W ŻADNYM LICEUM. Dlatego szanse ambitnych i zdolnych dzieci na dobra studia po dąbrowskim liceum są zerowe. Poziom nauczania i osiągane wyniki ( w głównej mierze) zależą od poziomu grupy. Moim zdaniem upadek liceum nastąpił już kilkanaście lat temu, kiedy to szkoła obniżyła progi rekrutacyjne i przyjmowała dosłownie wszystkich.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +11 (w sumie : 17)
  15. 6 kwietnia 2015 o 20:06
    Anna Witowska :
    Tak, 16 lat temu uczyłam przez rok angielskiego, bo był niedobór nauczycieli tego przedmiotu. To były inne czasy i wtedy byłam potrzebna. Nie jestem anglistą tylko socjologiem, więc chyba lepiej pozostawić nauczanie angielskiego osobom, które mają przedmiotowe przygotowanie. Myślę także, że podsumowanie mojego tekstu w stylu: "Nie wysyłajcie rodzice swoich dzieci do tarnowskich szkół" jest trochę niesprawiedliwe. Ja tylko proszę o rozważenie lokalnej oferty i nie chodzi mi tylko o moje dawne liceum tylko o wszystkie szkoły powiatu. Wierzę w lokalność i wspólną ciężką pracę dla dobra naszej społeczności i częścią tej pracy jest troska o szkoły ponagimnazjalne. Dla dobrej jakości życia w naszym powiecie potrzebujemy instytucji, które zaspokoją nasze potrzeby, także edukacyjne. Dlatego trzeba wymagać, ale też dać szansę. I tutaj bardzo pasuje wypowiedz Edka o budowie zaufania.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +6 (w sumie : 20)
  16. 6 kwietnia 2015 o 20:06
    belfer :
    Wszystko pięknie Pani Radna ale apel należy wystosować do samej siebie przecież jest Pani w koalicji z Kwiatkowskim i Kopią. To co wyprawiacie ze szpitalem to wolą o pomstę do nieba. A to co Pani napisała to zwykła autopromocja.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +1 (w sumie : 23)
  17. 6 kwietnia 2015 o 21:02
    jontek :
    Hm jaki pan taki kram szkoła jest od uczenia a nie polityki
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +16 (w sumie : 16)
  18. 6 kwietnia 2015 o 21:58
    Do Edi :
    Tak krawiec kraje, jak materii staje.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +7 (w sumie : 11)
  19. 6 kwietnia 2015 o 22:04
    karol :
    Pani Anno! Gratuluję zapału lecz głową muru nie przebije, a nasze lokalne szkoły to niestety beton. Ja posyłając moje dziecko do szkoły u nas bardzo je skrzywdziłam. Dziecko było oceniane za nazwisko - niestety u nas wszyscy się znają. Po przeniesieniu do Tarnowa wiedza oceniana na słabą mierną tu, tam okazała się mocną czwórką Oczywiście perspektywy na dostanie się na studia o niebo lepsze. Z wykształcenia jestem matematykiem i oceniam nauczanie u nas na dość słabe - wystarczy zobaczyć ranking szkół.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +11 (w sumie : 11)
  20. 6 kwietnia 2015 o 22:17
    Kazek :
    Nie znam obecnego ciala pedagogicznego, z wyjatkiem 2 nauczycieli. To liceum nigdy nie cieszylo sie dobra opinia a jednak dawalo "podstawe" do dalszej edukacji. Jak ktos "sie wybil" to byl "rodakiem" albo "krajanem". Twierdzono wtedy, ze zawsze wiedzielismy, ze sobie "poradzisz" i wyjdziesz na "ludzi". Bzruda! Roznie bylo, byly inne czasy. Zmiany ustrojowe. Niczym nieuzasadnione egzekwowanie pamieciowki i tekstow dyktowanych do zeszytow. Rok w rok padalo to samo podstawowe i najwazniejsze pytanie do "Lalki": "Ktoredy wychodzil praktykant czy uczen Wokulskiego?" - Klasa stala lasem, nawet "piatkowi" nie wiedzieli o kogo chodzi! Wszyscy szukali. Las wykarczowany "jedynkami" - Odpowiedz: "Stawial sobie skrzynke na skrzynce i wychodzil przez okno z piwnicy". Tyle! Czy to bylo istotne?! j. angielski - Na sprawdzianach za zdania: kreseczki, polkreseczki, minikreseczki i koleczka. Nigdy nie mozna bylo doliczyc sie punktow w tym systemie. historia Ten przedmiot byl tylko dla tych co szli na UJ. Na prawo! Rozne: Kilka modnych niechcianych stanow blogoslawionych i presja prostolinijnych nauczycielek, ktore celowo oblewaly na maturach przyszle matki, tylko dlatego, zeby tym mlodym pannom udowodnic. Ale co? Same byly matkami! Przez ucho igielne bibloteki przechodzily wszystkie ploty. Taka mala centrala. A jednak mnustwo Pani i Panow DOKTOROW, NAUKOWCOW, PEDAGOGOW, LEKARZY i nawet KSIAZY wpisuje w zyciory ta szkole. W dziejszych czasach, wiedze mozna zdobywac wszedzie. Trzeba tylko chciec. Help yourself!
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +8 (w sumie : 12)
  21. 6 kwietnia 2015 o 22:25
    Lili :
    Niedawno LO1 kończył mój syn - dziś student AGH , kilka lat wcześniej córka znajomej ZSP 2 - kończyć będzie matematykę stosowaną. Wiem , że nauczyciele tak jednej jak i drugiej szkoły robią co mogą aby dać naszym dzieciom przyszłość. Ja to widzę i drugiego syna , który chce informatykę kiedyś studiować poślę pewnie do Dąbrowy, bo już wypatrzył , że otwiera się taki kierunek przygotowujący w dawnym ekonomiku. I nie będę szukać gdzie indziej, bo jak się będzie chciał uczyć, to i tu się nauczy. Pozdrawiam Państwa.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +3 (w sumie : 17)
  22. 6 kwietnia 2015 o 22:56
    Ja :
    Prawda jest taka że jeśli ktoś będzie chciał się nauczyć to i tak musi się wziąć sam do nauki. Żaden nauczyciel nie wyedukuje ucznia na ocenę bardzo dobrą któremu nie będzie chciało się uczyć i to bez znacznie czy uczęszcza do LO w Dąbrowie czy Tarnowie. Pełno jest na to przykładów. Tylko praca we własnym zakresie pozwoli osiągać bardzo dobre wyniki np na maturze bo rozumiem że to jest głównym motywem (choć to i tak dość słaby wyznacznik wiedzy). To głupi mit że nauczyciel LO w Tarnowie czy DT mając w klasie ponad 20 lub więcej uczniów i 40 min (za nim zaparzy kawę i otworzy sale) co kolwiek przekaże, wytłumaczy, przeanalizuje. Potem nie dziwimy się że niezbędne okazują się korepetycje i to bez wyjątku gdzie kto się uczęszcza do szkoły. Wiadomo, cały obecny system edukacji w Polsce jest niepraktyczny ale z tym już chyba nic nie zrobimy, przynajmniej za tej władzy.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +5 (w sumie : 13)
  23. 6 kwietnia 2015 o 23:56
    Eli :
    Jest też inne przysłowie: "Tak krawiec kraje, jak materii staje".... A w naszej dąbrówce, kiedy nauczyciel wymaga to rodzice bardzo narzekają, ale kiedy dziecko idzie do tej słynnej "jedynki" czy "trójki" w Tarnowie to po prostu wyciągają na tzw. korki i jest ok
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +6 (w sumie : 16)
  24. 7 kwietnia 2015 o 00:36
    P :
    Taka straszna nagonka na dąbrowskie szkoły. A może trzeba by zacząć od tego jak dzisiejsza młodzież chce przyswajać wiedzę. W większości to tylko lans i nic wiecej wśród młodych. Przecież im się wszystko należy. Kasa, stanowiska, bez nauki i zdobywania wiedzy, tylko poprzez plecy rodziców itp. Oczywiście nie mówię o wszystkich, bo kto chce to i tak zdobędzie wiedzę, bez względu na to czy uczy się w dąbrowskiej czy tarnowskiej szkole. Osobiście kończyłem dąbrowskie LO i nie mam nic do zarzucenia kadrze nauczycielskiej z lat 90-tych. Do dnia dzisiejszego pamiętam to czego mnie nauczyli. Nie ukończyłem UJ czy AGH, ale nie czuję się z tego powodu gorszy, ale wg. mniemania co poniektórych z tych komentarzy pewnie jestem.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +8 (w sumie : 16)
  25. 7 kwietnia 2015 o 08:07
    absolwent i rodzic :
    Należałoby wymienić kadrę dydaktyczną, która uważa się za PROFESORÓW z najwyższej półki. Nie ma w tym LO nauczycieli z pasją jak np. śp. Liszka. Nauczyciele powinni uczyć a nie obrażać się na młodzież, wiecznie zmęczeni, nie przychodzą na lekcje, a najlepszym tematem są plotki: co, gdzie, kto z kim, itp. To jest szara rzeczywistość naszego LO. Przykre ale prawdziwe.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +20 (w sumie : 26)
  26. 7 kwietnia 2015 o 09:10
    gajowy :
    Po przeczytaniu artykułu oraz komentarzy dochodzę do wniosku,że autorka obszernego tekstu-agitacji , nie zna jeszcze realiów jakie panują w naszej oświacie lokalnej a które obnażają znakomicie komentujący.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +13 (w sumie : 23)
  27. 7 kwietnia 2015 o 14:59
    czesiek :
    A kiedy tam zacznie uczyc Kwiatkowski Tadeusz?
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +7 (w sumie : 19)
  28. 7 kwietnia 2015 o 15:51
    niunia :
    Ja 20 lat temu jak chciałem dostać się do LO to nie zostałam przyjęty bo na świadectwie z 8 klasy miałem dwie oceny dostateczne a reszta czwórki i piątki. Świadczy to o tym, że do LO była bardzo silna selekcja, a dzisiaj do LO przyjmują nawet z wszystkimi ocenami miernymi. I w tym jest problem. Niech w naszych szkołach ustalą pułap, że przyjmujemy ze średnią np. 3,9 lub z wynikiem gimnazjalnym na poziomie średnim 65 - 75%, to nauczyciel miałby z kim pracować, a w konsekwencji poziom szkoły podniósłby się. Tylko, że kij ma dwa końce. Przy takiej selekcji i zmniejszającej się populacji uczniów szkół w dzisiejszych szkołach należałoby zmniejszyć zatrudnienie nauczycieli o 50%. Aby tego nie robić przyjmuje się z miernymi i utrzymuje się obecny stan zatrudnienia. Proszę nie myśleć, że jestem przeciwny nauczycielom bo w pełni ich rozumię bo w domu mam nauczyciela i problem znam dobrze. Druga sprawa to taka, że dzisiaj brakuje szkół zawodowych gdzie gimnazjaliści z ocenami miernymi mogliby znaleść miejsce do nauki. Nie ma zawodówek to wszyscy pchają sie do liceum z góry zakladając, że edukację zakończą na poziomie matury, która będą zdawali 2 lub 3 razy ale w końcu zdadzą. PROBLEM JEST BARDZO SZEROKI I NIE SPOSÓB OPISAĆ GO W JEDNYM WPISIE, ALE DOBRZE, ŻE KTOŚ ZACZYNA MYSLEĆ O TYM, ŻE COŚ Z TYM NALEŻY ZROBIĆ. OBAWIAM SIE TYLKO CZY OBECNA WŁADZA POWIATOWA POTRAFI TO ZROZUMIEĆ I PODJĄC WŁAŚCIWE KROKI ZARADCZE, BO O TYM STANIE RZECZY WIADOMO NIE OD DZISIAJ.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +12 (w sumie : 12)
  29. 7 kwietnia 2015 o 16:32
    Anonim :
    Moja córka skończyła I LO i zdała bardzo dobrze maturę, dostała się na UJ na prawo, kończy aplikację radcowską bez korepetycji i pleców. Muszę powiedzieć,że na początku studiów miała żal,że nie zgodziłam się na tarnowskie liceum (głownie ze względów finansowych jak stancja itp ), twierdziła, że byli od niej lepiej przygotowani studenci po liceach tzw "dobrych". To co osiągnęła zawdzięcza zdolnościom i przede wszystkim samodzielnej ciężkiej pracy. Nie chciała być absolwentem z pustą głową.Głównym problemem dąbrowskich szkół jest przyjmowanie uczniów wszystkich jak leci. Liceum powinno być dla dobrych uczniów. Dla mnie ocena dopuszczająca to po prostu pustka w głowie. Jaki będzie poziom gdy 3/4 klasy to dopy?
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +16 (w sumie : 16)
  30. 7 kwietnia 2015 o 16:35
    Marek S :
    Obecnie mieszkam w US i nie uczeszczalem do dabrowskiego LO, aczkolwiek czytajac komentarze zdecydowalem sie cos napisac. Wiele komentarzy bierze tylko wybiorcze elementy z tekstu i stara sie odwrocic uwage od przekazu jaki autorka chciala wyrazic piszac ten artykul. Nie rozmumiem dlaczego "negatywni" dogrzebuja sie roku nauki angielskiego a nie zauwazaja wszystkich innych osiagniec do ktorych podlozem byl wlasnie dabrowski ogolniak. Nauczyciel musi miec z kim pracowac (lub wspolpracowac) - w US jest to tak uczen jak i rodzic. Uczeszczanie do szkoly blisko miejsca zamieszkania pozwala na ta wspolprace i to powinno byc dodatkowa zacheta (zwlaszcza dla rodzicow).
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +9 (w sumie : 13)
  31. 7 kwietnia 2015 o 17:48
    Marku S......o :
    Nauczyciele w Dąbrowie zawsze zwalają winę na liczne klasy, leniwych i mało zdolnych uczniów , no i oczywiście mało zaangażowanych rodziców .Czemu słabe wyniki?- bo rodzice w domu nie uczą dzieci.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: -3 (w sumie : 19)
  32. 7 kwietnia 2015 o 18:54
    Korwin :
    Jako socjolog, Pani Radna wie pewnie, że działania w sferze społecznej są głośniejsze od słów, więc jej apel, szlachetny z intencji, skutek będzie miał raczej niewielki. Przyczyn obecnej zapaści na rynku ponadgimnazjalnym jest wiele, nieostatnią jest ogólna mizeria demograficzna w tej grupie wiekowej. Pewnie, że tarnowskie szkoły jadą w dużej mierze na krwawicy również lokalnych korepetytorów,ale klimat wokół alma mater psuły przez lata wojenki personalne, które pochłaniały większość energii władz lokalnych i nauczycieli, więc kto miał pilnować poziomu?Poza tym szczytne hasło"Wymagaj od siebie!", które ongiś kształtowało ludzi na poziomie, w ostatnim 20-leciu przez wszystkie instytucje odpowiedzialne za edukację społeczną zostało znacznie uproszczone.Dziś brzmi ono "Wymagajmy od innych!"Więc oni się starają, a my mamy, na co zapracowaliśmy...
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +12 (w sumie : 12)
  33. 7 kwietnia 2015 o 19:10
    dąbrowa :
    To, że dąbrowskie liceum nr 1 podupadło to niestety wina nauczycieli tam uczących (nie wszystkich), poziom ich wiedzy, brak umiejętności jej przekazania, stosunek do uczniów i dodam!!! do rodziców ma wiele do życzenia.Wiele problemow wynika tam także z obozów pomiędzy nauczycielami, którzy żrą się między sobą i walczą o władze, a to niestety odbija sie na poziomie nauczania, więc kto wybierze takie liceum. Liceum nr 2 nie ma takich problemów i dobrze się ma, uczniów im nie brakuje i poziom też jest bardzo dobry.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +19 (w sumie : 27)
  34. 7 kwietnia 2015 o 19:58
    1598 :
    Szkoda czasu na bzdurne gadanie...
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +4 (w sumie : 10)
  35. 7 kwietnia 2015 o 20:00
    xxx :
    "Wy którzy RzeczyPospolitą władacie a sprawiedliwość w ręku trzymacie" to co tu piszecie to mi się wydaje że - punkt widzenia zależy od punktu siedzenia
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +4 (w sumie : 8)
  36. 7 kwietnia 2015 o 20:02
    dąbrowo! :
    Chyba zbyt stronniczo. Liceum 2 ma się dobrze? Niewiele wiesz, a wydajesz oceny. Uczniów im nie brakuje, bo biorą jak leci, nie patrzą na poziom ucznia - podobnie jak LO 1. I nadal pokutuje opinia, że Liceum 2 jest łatwiej. A poziom marny, za to oceny roczne satysfakcjonujące, bo trzeba wystawiać sobie dobrą cenzurkę na lokalnym rynku.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +9 (w sumie : 17)
  37. 7 kwietnia 2015 o 20:18
    Anonim :
    To mityczne juz "żarcie" się nauczycieli widoczne jest niby wszędzie, tylko jakoś ci najbardziej zainteresowani nie bardzo wiedzą, o co chodzi. No bo niby kiedy ci nauczyciele się kłócą? Na lekcjach? A co robią w wolnym czasie to już chyba ich prywatna sprawa. Jakoś nikt nie interesuje się tym, że panie z poczty sie nie lubią czy kasjerki z Biedronki kłócą się o lepsze zmiany.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: -1 (w sumie : 15)
  38. 7 kwietnia 2015 o 20:33
    szatan :
    Oj podupadało od dawna.Jeden z winnych podupadania został radnym.Były komentarze J...... ty się ogarnij,a potem rób dobrze innym.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +5 (w sumie : 13)
  39. 7 kwietnia 2015 o 21:59
    lolo :
    Moja córka za rok skończy gimnazjum, a starsza chodzi do dąbrowskiego LO nr 1.Drugi raz tego błędu nie popełnię i córki do tej szkoły nie poślę.Pierwszy powód to taki, że niektórzy nauczyciele robią dzieciom łaskę,że ich uczą.Chodzi mi głównie, o WOS.Poza tym wielkim błędem jest ciągłe zmienianie nauczycieli od rożnych przedmiotów, nie mówiąc już o wychowawcach.Trzeci powód to taki,że wspaniali pedagodzy,a są tacy lub byli zamiast uczyć młodzież oddelegowani są do biblioteki.To są opinie uczniów i spostrzeżenia rodziców.Jeśli to się nie zmieni, to widmo likwidacji tej szkoły z powodu braku naboru młodzieży wisi nad tą placówką.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +12 (w sumie : 24)
  40. 7 kwietnia 2015 o 22:50
    nieuk :
    A ja mam inne spojrzenie na ten problem. Dzielę ludzi na nieuków i samouków w której grupie jestem to nie mnie oceniać. Dobrzy nauczyciele podpowiadają skąd czerpać wiedzę i jak a reszta należy do ucznia czy będzie samoukiem czy nieukiem. Dziś dla uczniów kopalnią wiedzy i podstawowym podręcznikiem szkolnym jest wyszukiwarka google i tu jest chyba cały problem.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +8 (w sumie : 14)
  41. 8 kwietnia 2015 o 09:07
    młody :
    Mnie zastanawia dlaczego radna,która jest w koalicji rządzącej naszym powiatem zamiast poinformować o podjętych decyzjach w kierunku zatrzymania odpływu absolwentów gimnazjów do szkół poza powiatem dąbrowskim rozpisuje się nie podając konkretnych argumentów,które pozwolą uzdrowić sytuację. Zapytam ,kto ma się tym zająć ? Kto pobiera diety i za co ?
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +8 (w sumie : 24)
  42. 8 kwietnia 2015 o 11:11
    ola :
    Moje dziecko po skończeniu gimnazjum widziało, że tylko w Tarnowie jest szansa na dalszy rozwój,zdobycie wiedzy na tyle, by móc dostać sie na dobre studia.Dąbrowskie Liceum nawet nie było brane pod uwage. Dlaczego? nie wiem!
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +2 (w sumie : 14)
  43. 8 kwietnia 2015 o 11:31
    bicie piany :
    Pani Radna nie jest w stanie się w jakikolwiek sposób przeciwstawić swoim bossom wiec wypisuje tu nam bzdury, a powinna zawnioskować o konkretne zmiany, zapisać się do komisji edukacji, działać widocznie a nie populistycznie bez efektów. Przykre ale prawdziwe
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +4 (w sumie : 18)
  44. 8 kwietnia 2015 o 14:12
    oświatowiec :
    Pani radna wydaje się zagubiona w swojej roli. Wybierając Kwiatkowskiego i Kopię na starostów najpierw powinna wyegzekwować przedstawione publicznie wnioski na swoich powiatowych pryncypałach a apel do uczniów rodziców cyt. "uczniowie i rodzice powinni wymagać także od samorządowców, zarówno od nas radnych, jak i od starostwa dzieci". to kuriozum.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +9 (w sumie : 19)
  45. 8 kwietnia 2015 o 17:38
    Anonim :
    Ciekawe, jakie działania podejmuje druga dąbrowska radna, bo kto jak to, ale ona powinna być chyba bardziej tematem zainteresowana...
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +9 (w sumie : 13)
  46. 8 kwietnia 2015 o 19:08
    bezrobotny :
    Jeżeli ktoś posiada orientację to zapytam,ile wynosi miesięczna dieta radnego/radnej powiatowej,tak z ciekawości zapytam.Z góry serdecznie dziękuję.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +7 (w sumie : 15)
  47. 8 kwietnia 2015 o 20:07
    xxx :
    Pieniądze zmieniają , pieniądze olbrzymie zmieniają w sposób olbrzymi temu kto je dostaje w szczególności za nic lub za niewiele w porównaniu z podobnymi,którzy dostają za to samo dużo mniej,wydaje się że jest najmądrzejszy ,wszystko może i nic mu nie grozi.Nic nie usprawiedliwia poniżania pracowników a zwłaszcza uprzywilejowane pozycje kierownicze.Młodzi wyjezdzajcie bo tu niczego nie osiągniecie .Nie da się mieć poprawki z życia jak z egzaminu w szkole.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +11 (w sumie : 13)
  48. 8 kwietnia 2015 o 22:06
    Gomuła :
    Jako osoba, która pokazała środkowy palec dąbrowskiemu szkolnictwu ponadgimnazjalnemu, czuję się zobowiązany coś na ten temat napisać. Po pierwsze, przynajmniej w moim odczuciu kierunki kształcenia w naszym powiecie są (a przynajmniej były kiedy kończyłem gimnazjum) delikatnie mówiąc skromne, bez przyszłości i nie każdemu muszą odpowiadać, to co mi mniej więcej odpowiadało było w Szczucinie, więc stwierdziłem, że jeśli mam dojeżdżać 20 km to wolę jednak zaznać "wielkomiejskich klimatów". Po drugie, poziom jaki prezentują tarnowskie szkoły jest na prawdę bardzo bardzo zróżnicowany, gdyż po jednej stronie mamy szkoły, takie jak I, III LO - dają one dobre przygotowanie na studia humanistyczne, uczą samodyscypliny, podwyższają ambicje i powodują swoistą pogardę dla ludzi z miej "elytarnych" szkół (to tylko moje zdanie, jeśli Ci się nie podoba miej swoje). Natomiast po drugiej znajdują się szkoły takie jak CKZiU, "budowlanka" i inne, które nie wymagają praktycznie nic i mimo iż są to często technika to ich absolwenci W NAJLEPSZYM razie posiadają wiedzę jak przeciętni uczniowie zawodówek. Pozostałe szkoły są raczej na poziomie średnim. Co do techników, bo o nich też warto coś powiedzieć, często zdarza się, że przedmioty ogólne są spychane na dalszy plan przez przedmioty zawodowe, a z doświadczenia wiem, że często dla uczniów, którzy muszą przyswoić przeznaczony dla nich materiał jest to niemałe wyzwanie, więc coś kosztem czegoś. Tego typu szkoły zazwyczaj dają dość dobre podstawy na studia techniczne. Po trzecie, zmiana środowiska jeden z najlepszych aspektów szkoły w Tarnowie, Dąbrowa jakby na ten temat nie spojrzeć jest strasznie zaściankowa, pełna zabobonów, plotkarska i pozbawiona perspektyw dla ludzi bez dobrego "plecaka" (sorry, ale tak jest), więc jeśli ktoś ma/miał dość lokalnych układów i życia niczym amisze w filmie "Osada" woli iść uczyć się do Tarnowa i albo tam osiąść na stałe, albo ruszyć dalej zdobywać świat, to nie widzę problemów i powodów, aby nawoływać, że "Zostańcie w naszym powiecie, u nas szkoły nie są takie złe, a nawet więcej poziom jest średnio dobry. Do tego bogata paleta kierunków kształcenia od agrobiznesu po murarza" - LITOŚCI!... Po czwarte, to mam pytanie do osób, które 3 lata żyłowały się w elytarnych tarnowskich szkołach, tylko po to aby koniec końców trafić do PWSZ. Gdzie w tym sens, gdzie w tym logika? PS. Chcę podkreślić, to co napisałem to tylko moje zdanie, dopuszczam istnienie innych poglądów na opisane przeze mnie sprawy. PPS. Ad. 3, żeby nie było że ta Dąbrowa taka zła to wmyśl zasady chama ze wsi wygna, ale wsi z chama nie, to mieszkańcom krainy gdzie rejestracja na początku ma jedyne słuszne dwie literki "KT", też nic nie brakuje...
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +20 (w sumie : 32)
  49. 9 kwietnia 2015 o 11:34
    ola :
    I Gomuła napisał prawdę,kończąc temat:))
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +5 (w sumie : 13)
  50. 9 kwietnia 2015 o 16:12
    Vera :
    Brawo Gomuła.Tu jest poprostu duszno.Te same buzie na czele od dziesięcioleci,zabetonowane posady przez lokalne 'elyty" i brzydki ceremoniał.Młodzi raczej nie mają tu czego szukać
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +14 (w sumie : 20)
  51. 9 kwietnia 2015 o 20:50
    Nick :
    Nie rozumiem, czy Gomuła ma shizę. Czy jest za, czy przeciw, a może za a nawet przeciw. Dlaczego niektórzy ludzie czują się w obowiązku dzielić się z innymi swoimi wątpliwymi "złotymi myślami". Kogo to obchodzi? Zachowajcie swoje wynurzenia dla siebie i nie obrażajcie dąbrowian.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: -7 (w sumie : 19)
  52. 10 kwietnia 2015 o 09:11
    do Nicka :
    Których dąbrowian nie należy obrażać? Tych, którym dano pracę po znajomości, czy tych bez znajomości, którzy rozpaczliwie jej szukają? Dla sprostowania: w Tarnowie również nie znajdzie się pracy bez odpowiedniej osoby "podrzucającej Twoje CV".
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +13 (w sumie : 15)
  53. 10 kwietnia 2015 o 11:12
    Anonim :
    Jestem absolwentem dąbrowskiego LO. Nie wiem jak jest w tej szkole dzisiaj,ale 30 lat temu panowala tam atmosfera lęku i zastraszania.Osobiście,w trzeciej klasie musialem zmienić szkołę tylko z tego względu,że polonistka zobaczyła mnie idącego ZA RĘKĘ z dziewczyną.Nie będę opisywał jaką gehennę przeszedlem i jakie dno ze mnie zrobiła.Nagle z ucznia piątkowo-czwórkowego obniżył się pułap mej wiedzy do twego stopnia,że groziło mi nie przejście do następnej klasy.Zmieniłem szkołę.Kończyłem LO w Tarnowie.Tam oceniano moją wiedzę,a nie mszczono się na mnie za chodzenie z dziewczyną.Okropnie wspominam polonistkę,ktora próbowała zrobić ze mnie idiotę i skutecznie niszczyła mi życie.Ukończyłem studia wyższe,mam się całkiem dobrze,a owa dziewczyna jest dziś moją żoną.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +32 (w sumie : 32)
  54. 11 kwietnia 2015 o 17:33
    Gomuła :
    @do Nicka, zdaję sobie sprawę, że tak naprawdę szanse na zdobycie dobrej pracy bez znajomości, w ogóle są bardzo małe, ale teoretycznie im większe miasto tym te szanse bardziej wzrastają. @Nick, jeśli masz ustawionego tatusia, czy mamusie to możesz zostać tutaj i skończyć zawodówkę na naciąganych dopach, a i tak "znajdziesz" sobie świetną pracę. Natomiast jeśli twoja rodzina nie należy do lokalnej elity to nie ważne do której z naszych powiatowych szkół pójdziesz, jak bardzo będziesz się starał itd. będzie to zmarnowany czas, powiem więcej nawet jeśli wybierzesz I lub III LO w Tarnowie, ale wrócisz do Dąbrowy chcąc tu normalnie żyć to... możesz się srogo rozczarować. Dlatego przynajmniej z mojego punktu widzenia najbardziej logiczne jest po prostu wyrwanie się z tego grajdołka i rozpoczęcie "nowego" życia jak najdalej stąd.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +16 (w sumie : 16)
  55. 12 kwietnia 2015 o 05:57
    student :
    To dobrze, że w Radzie Powiatu są radni, którym zależy na tym regionie i obywatelach.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: 0 (w sumie : 16)
  56. 12 kwietnia 2015 o 12:27
    /? :
    Dąbrowski ZBUD zaczął zwalniać załogę, ok 50% docelowo. Pytam co na to władze powiatu? Czy urząd pracy jest przygotowany na przyjęcie tylu bezrobotnych? Czy ma PUP pomysł na aktywizację zawodową dla bezrobotnych? Tu jest się nad czym zastanowić, BO CIERPIĄ rodziny.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +18 (w sumie : 20)
  57. 12 kwietnia 2015 o 19:40
    /?/ :
    A może zwalniają bo wzięli sporo w ramach prac interwencyjnych (wlaśnie z powiatu) albo staży z pup i mają za friko?
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +14 (w sumie : 14)
  58. 12 kwietnia 2015 o 19:58
    ja :
    Anonim ta owa polonistka to nie jednemu dala w d...e co ladniejsza mloda dziewczyna tez mila przechlapane a to zostaje juz na cale zycie"zla pamiec"
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +19 (w sumie : 21)
  59. 14 kwietnia 2015 o 09:22
    Zygga :
    Anonimowość - to największy plus uczenia się w Tarnowie. Nikt Cię nie zna i nikogo nie interesuje - z jakiej jesteś wioski, co robi Twoja matka, ile masz kasy, jak się uczył Twój brat, a jak Twój ojciec dwadzieścia lat temu i czy to nie Twojego kuzyna złapali osiem lat temu jak piwo w parku popijał z jakąś lafiryndą. Czy do kościoła chodzisz albo czemu nie byłeś na rekolekcjach - takie myśli w głowach tarnowskich nauczycieli nie powstają, a jeśli nawet powstają, to rzadko albo prawie nigdy nie są werbalizowane. Dlaczego? Ponieważ nikogo to nie obchodzi! Ponieważ to nie ma nic wspólnego z nauką! Oczywiście, anonimowość to też broń obosieczna - kiedy zdarzy Ci się coś złego - siostra zachoruje, matka pójdzie do szpitala, ojciec straci pracę, ktoś bliski umrze, wydarzy się tragedia - tych ludzi (z Tarnowa) również obchodzić to nie będzie. Owszem, wzruszą ramionami, wymruczą jakieś słowa współczucia, ale nie "wyciągną" Ci lepszej oceny, nie pomogą ci, powiedzą - "ma tam w domu jakieś kłopoty" i tyle! Oni się nie przejmą, bo jesteś tylko numerem w dzienniku, a rozpoznają Cię na zasadzie - 'A, to ten z Dąbrowy'.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +13 (w sumie : 17)
  60. 14 kwietnia 2015 o 15:34
    Anonim :
    Polonistka,o której mowa wyżej uwielbiała bidne,zachudzone,blade dziewczynki ze wsi,które miały związane w kucyk tluste wlosy i wyglądały jak siedem nieszczęść.Najgorzej mialy uczennice,które dbaly o siebie,były atrakcyjne,itp.Nie daj Bóg jak chodzily z chlopakiem i owa polonistka się o tym dowiedziala.No,cóż,taka jest prawda i każdy kto chodzil wtedy do LO,wie,ze tak właśnie było.Koszmar,z jakim strachem szło się wtedy do szkoły.Dziś coś takliego tej pani by nie przeszło,bo nikt by sobie nie pozwolił na takie zastraszanie młodzieży.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +16 (w sumie : 16)
  61. 14 kwietnia 2015 o 20:05
    Anonim :
    A potem z tych dziewczynek wyrosły nowe polonistki i kółko się zamyka ;)
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +3 (w sumie : 13)
  62. 14 kwietnia 2015 o 22:24
    Gomuła :
    Zygga, nie prawda. Ujmę to jak chyba najwybitniejszy nauczyciel, który mnie uczył "Słuchej zależy na kogo się trafi". Prawdziwy nauczyciel bez względu na to czy uczysz się we wsi zabitej deskami (np.Radgoszczy), w Dąbrowie, Tarnowie czy Wawie, zawsze zainteresuje się swoimi uczniami. Tylko ludzie, którzy za szkolne biurko trafili przypadkiem potrafią powiedzieć "pfff... to twój problem", bądź w dąbrowskiej wersji, okaże "wielkie współczucie" a potem będzie plotkować na temat ucznia za jego plecami. Ja akurat miałem to szczęście, że w technikum wszyscy od wychowawcy po wfistów wykazywali (choć nie zawsze to okazywali) zrozumienie zawsze kiedy miałem jakieś problemy osobiste/szkolne i zawsze jakoś pomagali (zresztą nie tylko mi). A w Dąbrowie zawsze rodzic słyszał na wywiadówce "proszę problemy zostawiać w domu, przecież nie powinny mieć one wpływu na życie szkolne Pana/ni syna"... A propos "to ten z Dąbrowy" to nie wiem czy tak nie obchodzi nikogo skąd się jest, ja często słyszałem jakieś docinki o Dąbrowie, KDA (podziękujmy "bogom" z Golfa III) itp. historiach. Poza tym, w Tarnowie, nauczyciele bardziej potrafią zachować obiektywność względem ucznia; oczywiście przez fakt, znacznie większej społeczności, która powoduje, że wiele rzeczy nie wzbudza "świętego oburzenia", o którym pisał Anonim.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: -5 (w sumie : 9)
  63. 17 kwietnia 2015 o 14:25
    fras :
    Dzisiaj dobra szkoła to nie tylko kierunki kształcenia, dobra kadra ale przede wszystkim zaplecze naukowe, sportowe, kulturalne, przyrodnicze (mam na myśli otoczenie szkoły, czyli klimat, powietrze, czystość). Tzw. Zawodówka mieści się przy ruchliwej ulicy w centrum miasta zamiast w Brniu, gdzie jest też szkoła średnia i wiele terenu na utworzenie szkoły z 22 wieku nawet. Oglądałem szkoły np. w USA, położone niedaleko miasta ale w odległości takiej aby środowisko było czyste, szkoła miała kompleks sportowy z kilkunastoma boiskami, basen i to duży, halę sportową dużą bibliotekę, kuchnię itp. Pomyśleć trzeba o takiej szkole średniej, wielokierunkowej i wystarczy jedna na cały powiat i powinna być umieszczona w Brniu gm. Olesno.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: -1 (w sumie : 17)
  64. 17 kwietnia 2015 o 21:30
    Anonim :
    a czy w naszej gminie można dostac pracę w szkole bez znajomości? pytam, bo nie wiem czy warto się poniżac przed jasnie dyrektorami? Próbował ktoś może?Nie mam taty dyrektora ani nawet zastepcy...
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +7 (w sumie : 11)
  65. 18 kwietnia 2015 o 21:19
    do Anomima :
    Niestey nie można,a poniżac to się raczej trzeba w starostwie, bo dyrektorzy sami na krótkim pasku chodzą, ale gdybys miał np. Rodziciela w PSLu to bys nawet wicedyrektorem mógł zostać.
    VA:F [1.9.20_1166]
    Ocena: +8 (w sumie : 12)

Skomentuj (komentując akceptujesz regulamin)