Czytelnicy pytają, e – Kurier odpowiada (aktualizacja)
Otrzymaliśmy kolejny e – mail z prośbą o interwencję. Tym razem jednego z naszych Czytelników interesuje niespodziewana „wizyta” CBA w Radgoszczy i fatalny, jego zdaniem, remont budynku OSP w Małcu.
Nasz Czytelnik pisze: To że CBA odwiedziło UG Radgoszcz wcale mnie nie dziwi, tylko dlaczego tak późno. Może Redakcja Kuriera przeprowadziłaby wywiad na ten temat z kierownictwem UG. I jeszcze pytania o sposób remontu remizy OSP w Małcu bo to już jest skandal, że nic nie zrobiono w budynku (poza dewastacją) a niby remont został zakończony a pieniądze rozliczone w ramach programu „Małopolskie remizy” w ramach którego gmina otrzymała dotację w wysokości 40 tys. zł (min. 50% kosztów inwestycji) od województwa małopolskiego.
W sprawie kontroli Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Radgoszczy niewiele można dzisiaj powiedzieć. Rzecznik CBA Jacek Dobrzyński, z którym można się skontaktować wyłącznie e – mailowo (nagrana na sekretarkę wiadomość kieruje bezpośrednio do poczty mailowej) wysyła nam lakoniczną informację:
Szanowna Pani Redaktor,
Uprzejmie informuję, że do CBA wpłynęły pewne informacje o możliwych nieprawidłowościach. W związku z tym agenci CBA zwrócili się do Urzędu Gminy w Radgoszczy o dokumenty, które są teraz analizowane. Na tym etapie Biuro nie przesądza czy doszło w tym wypadku do złamania lub naruszenia prawa.
Jacek Dobrzyński, Rzecznik CBA
Niestety nie otrzymaliśmy od rzecznika CBA odpowiedzi na postawione przez nas pytania:
Ile dokumentów, mniej więcej, (i jakich przetargów dotyczących?) zabrało CBA z urzędu? Jak się dowiedzieliśmy w gminie, wizyta CBA była związana z dużą ilością donosów na urząd. Czy niektóre z nich były podpisane, czy to same anonimy? Czy są jakieś podejrzenia, że niektóre doniesienia mogą być prawdziwe?
Nieco więcej dowiadujemy się (choć zasadniczo bez konkretów) od sekretarza gminy Radgoszcz i radnego powiatowego Marka Kopii. Kopia oczywiście potwierdza, że funkcjonariusze CBA „odwiedzili” Urząd Gminy Radgoszcz i zażądali kserokopii dokumentów dotyczących wielu inwestycji z poprzednich lat. Niestety od nikogo nie możemy się dowiedzieć, o jakie konkretnie inwestycje chodziło poza tym, że miały być to zadania realizowane na terenie gminy Radgoszcz przez firmy, które brały udział w tzw. „zmowie cenowej”.
Tak o niespodziewanej wizycie w urzędzie mówi sekretarz gminy:
– Ma to związek na pewno z bardzo dużą liczbą donosów na władze gminy, z jaką mamy do czynienia w ostatnim czasie nie tylko do Centralnego Biura Antykorupcyjnego, ale do innych instytucji kontrolnych, jak Regionalna Izba Obrachunkowa, czy inne organy kontrolne.
Zapytaliśmy Marka Kopię, czy w rosnącej lawinowo liczbie donosów na urząd gminny w Radgoszczy, dopatruje się inspiracji osób nastawionych negatywnie do lokalnych władz.
– Ja myślę, że to jest już zaostrzająca się walka przedwyborcza i część osób jest, myślę, zainteresowanych w jakimś tam skompromitowaniu obecnych władz. Czy to odniesie skutek – myślę, że różnie to bywa. – mówi Kopia.
Sekretarz gminy Radgoszcz nie ujawnia, którym inwestycjom postanowiło „przyjrzeć się bliżej” Centralne Biuro Antykorupcyjne:
– Były to inwestycje z lat poprzednich dotyczące większych zakresów. Ja myślę, że – po części – może mieć to związek z głośnymi sprawami; przede wszystkim z firmami, które uczestniczyły w tzw. „zmowie cenowej” i które wykonywały pewne prace na terenie naszej gminy.
Nasze pytanie, czy gmina (a zwłaszcza urzędnicy) obawiają się konsekwencji związanych z wizytą funkcjonariuszy CBA, Marek Kopia skwitował uśmiechem. Sekretarz jest pewny, że to początek kampanii wyborczej i o żadnej odpowiedzialności nie mówi:
– Na pewno na tę chwilę my po prostu udzieliliśmy informacji, jak sobie życzyło Centralne Biuro Antykorupcyjne. Na razie nie mogę nic więcej powiedzieć.
Wizyta CBA to, być może, nie jest jedyny problem gminy Radgoszcz. Czy nad remontem budynku remizy OSP Małec zbierają się czarne chmury? Na razie nie wiadomo.
– Ta remiza była składana do projektu w województwie podkarpackim (urząd marszałkowski województwa podkarpackiego – red.) i część tego remontu była z programu „Małopolskie remizy”. Z tego zakresu jest niewielka część. Większy przetarg został unieważniony, bo uczestnicy zaproponowali za wysoką cenę. Część tego remontu robimy we własnym zakresie. Na tym zadaniu było 160 tysięcy zł.; z tego 40 tys. było z województwa małopolskiego. Zrobiliśmy remont tego zakresu, który dotyczył województwa małopolskiego. Ten zakres musieliśmy zgłosić do urzędu. Te nie wyremontowane rzeczy, to nie są pomieszczenia podlegające pod program „Małopolskie remizy”. Z podkarpackiego się wycofaliśmy. Tam jeszcze były środki funduszu sołeckiego. Ten zakres prac na tę kwotę 40 tys. zakończyliśmy. Inwestycja jest finansowana z kilku źródeł – mówi Marek Kopia, który przyznaje, że zakończenie tego etapu remontu zostało zgłoszone w urzędzie marszałkowskim województwa małopolskiego.
Od Marka Kopii (nie udało nam się, w chwili pisania tego artykułu, skontaktować z wójtem Markiem Lupą) dowiedzieliśmy się, że remont budynku remizy OSP w Małcu jest finansowany z programu „Małopolskie remizy”, środków własnych (zabezpieczonych w budżecie gminy) i tzw. funduszu sołeckiego. Gmina wycofała się zaś z próby pozyskania funduszy z urzędu marszałkowskiego województwa podkarpackiego.
Sylwia Szumny – urzędniczka Departamentu Środowiska urzędu marszałkowskiego województwa małopolskiego potwierdziła, że remiza OSP Małec znalazła się w programie „Małopolskie remizy” i gmina otrzymała na ten cel 40 tys. zł. Z pieniędzy się rozliczyła i „według dokumentów remont jest zakończony” (chodzi oczywiście o tę część remontu, która miała być pokryta z tych pieniędzy).
Wszystkie wymagane dokumenty zostały dostarczone zgodnie z prawem. Urzędnicy nie byli jednak na miejscu, by sprawdzić, czy rzeczywiście remont wygląda tak, jak wskazują dokumenty. Co więcej – zgodnie z prawem urząd marszałkowski ma cztery lata na ewentualną kontrolę inwestycji. Protokół odbioru został dostarczony. Kontrola może zostać przeprowadzona na miejscu, gdy pojawią się sygnały o nieprawidłowościach (do czasu realizacji tego artykułu zawiadomień tego typu nie było).
Z wyjaśnień urzędniczki wynika, że z programu „Małopolskie remizy” gmina Radgoszcz otrzymała 40 tys. zł. na remont pomieszczenia socjalnego, toalety i aneksu kuchennego (czyli wnętrza budynku).
Co zostało zrobione – trudno powiedzieć. Sołtys miejscowości Małec – Bogdan Machnik mówi nam, że gdy wczoraj przejeżdżał obok budynku prawdopodobnie nie było tam robotników. Budynek jest zamknięty.
– Trudno mi powiedzieć, co tam jest zrobione. Były jakieś prace wykonywane. W środku nie widziałem. Byłem na sesji, ale nic o tym nie mówili. Jeszcze nie wiadomo, czy remiza jest skończona, bo nie wiem, czy miało być coś jeszcze dobudowane – mówi Bogdan Machnik.
Skontaktowaliśmy się również z urzędem marszałkowskim województwa podkarpackiego, na który powoływał się Marek Kopia. Jak zastrzegł sekretarz, gmina wycofała się jednak z ubiegania się o te fundusze, co udało nam się potwierdzić, nie bez trudu, w urzędzie marszałkowskim. Odsyłani od departamentu do departamentu (dofinansowanie można dostać z różnych programów, nie tylko unijnych), gdzie o takiej inwestycji nie słyszano, trafiliśmy do właściwej jednostki obsługującej fundusze z Unii Europejskiej. Urzędnik na tzw. „Mapie dotacji” (gdzie można znaleźć wszystkie realizowane dotąd inwestycje i te, które są w trakcie realizacji) potwierdził, że remontu remizy OSP Małec tam nie ma. Oznacza to, że albo projekt nie został w ogóle złożony do województwa podkarpackiego, albo został – z jakichś względów – wycofany (w obu tych przypadkach „Mapa dotacji” nie wskaże inwestycji). Urzędnik poinformował nas, że gminy dość często wycofują się z programów – nawet w czasie realizacji – gdy np. przecenią swoje możliwości finansowe (część kosztów muszą pokryć same).
Jak potwierdził Marek Kopia budynek OSP Małec rzeczywiście jest zamknięty, a klucz ma mieć firma remontowa.
– Jeszcze prowadzimy prace elektryczne i tej firmie daliśmy klucze. – mówi Kopia.
Poprosiliśmy więc o zdjęcia wyremontowanych pomieszczeń, które mamy otrzymać w przyszły tygodniu (udostępnimy je pod tym artykułem, z dopiskiem „aktualizacja”). Zobaczymy więc, jak w rzeczywistości wygląda rozliczony i zakończony remont.
Sekretarz poinformował nas również, że to nie koniec remontu budynku OSP Małec. Modernizowane będą także pomieszczenia garażowe.
Ula Skórka
Zdjęcia otrzymaliśmy z Urzędu Gminy w Radgoszczy