Mniej uczniów rozpoczęło rok szkolny
Po dwóch miesiącach wakacyjnego wypoczynku nadszedł czas powrotu do szkół. Każdy kolejny rok szkolny rozpoczyna jednak coraz mniej uczniów. Zarówno oświatę powiatową, jak i gminną dotykają problemy demograficzne.
Łącznie do wszystkich szkół podstawowych w gminie pójdzie 1141 dzieci. To mniej niż w zeszłym roku, kiedy to w podstawówkach rok szkolny rozpoczęło 1243 uczniów. Podobne problemy odnotowują gimnazja.
W roku ubiegłym uczyło się w nich 720 gimnazjalistów, obecny rok szkolny rozpoczęło już tylko 691 i nic nie wskazuje na pozytywne zmiany w przyszłości. Do podstawówek miejskich po wakacjach trafi 716 uczniów, a do gimnazjów – 562.
To jeszcze nie najgorszy wynik, ale i tak od kilku lat notuje się wyraźne spadki. Na tegoroczne zmniejszenie liczby uczniów mają bowiem wpływ, nie tyle niepokojące tendencje demograficzne, co przekształcenie dwóch szkół w gminie, połączone z ich wcześniejszą (formalną) likwidacją.
Przypomnijmy, że rada miejska w Dąbrowie Tarnowskiej podjęła uchwały o przekształceniu dwóch podstawówek w gminie. Chodzi oczywiście o szkoły podstawowe w Żelazówce i Lipinach. Obie według formalnych wymogów musiały zostać wcześniej zlikwidowane uchwałą rady miejskiej, aby później uniezależnić się od gminy. W praktyce oznacza to jednak mniej kłopotów z oświatą w gminie, a więcej problemów, odpowiedzialności i wyzwań stojących od września przed zreorganizowanymi placówkami.
Pierwszą z nich od września zastąpi niepubliczna niepłatna szkoła podstawowa z oddziałem przedszkolnym. Zamiast zasłużonej dyrektor Lucyny Libery, placówką w Żelazówce pokieruje Magdalena Woynarowska – Piasecka. Niemal do ostatnich dni sierpnia w budynku trwały remonty, przekształcenia i dostosowania do nowych wymogów. Zwłaszcza, że pojawi się tu również oddział przedszkolny.
W tej szkole zmiany będą największe i najbardziej odczuwalne, bo zmieni się dyrektorka oraz grono pedagogiczne, a wieloletnich pracowników obsługi szkoły zastąpią nowi. Odmienne będą również warunki i zasady funkcjonowania. Niektóre widać już na pierwszy rzut oka: placówka zmienia oblicze za sprawą remontu, na który – nie wiedzieć czemu – nie znaleziono pieniędzy, gdy szkoła była jeszcze publiczna. Teraz, co prawda nie z pieniędzy gminy, ale funduszu sołeckiego, budynek wyremontowano.
Natomiast zmian zasad funkcjonowania placówki nie odczują raczej uczniowie, lecz kadra pedagogiczna – nie będzie bowiem obowiązywała tzw. „Karta Nauczyciela”, co wiąże się min. z pozbawieniem pewnych przywilejów i niższymi poborami.
Druga placówka – czyli szkoła podstawowa w Lipinach – zmieni swój statut. Od września działalność rozpocznie szkoła publiczna prowadzona przez osobę fizyczną. Będzie nią dotychczasowa dyrektor – Agata Leżoń, która podjęła się prowadzenia tej placówki.
To właśnie te dwie szkoły wpłynęły na zmniejszenie ogólnej liczby uczniów. Zespół Obsługi Szkół i Przedszkoli w Dąbrowie Tarnowskiej nie ma obowiązku prowadzenia ewidencji tych placówek, gdyż nie podlegają już gminie. To razem około 100 uczniów mniej w stosunku do zakończenia roku, gdy obie placówki były jeszcze publiczne.
W artykule „Koniec roku szkolnego (mp3)” (opublikowanym 30 czerwca) poruszyliśmy również temat „przetasowań” stanowisk dyrektorskich w szkołach gminnych i powiatowych. Jak już pisaliśmy w innej publikacji (28 sierpnia: „Zmiany w radzie miejskiej”) Anna Fido (wkrótce zapewne była radna) zastąpi długoletniego dyrektora Szkoły Podstawowej nr 2 Zbigniewa Soję. Dyrektor Gimnazjum nr 1 pozostanie bez zastępcy – nauczyciela matematyki Bogusława Marka, który obejmie stanowisko dyrektorskie w szkole w Smęgorzowie za Jadwigę Kozłowską.
W powiecie zaś duże emocje wzbudziła zmiana w ZSP nr 1. Dr Marta Chrabąszcz – dyrektor z sukcesami, która konsekwentnie realizowała rozwojową politykę szkoły została zastąpiona Agatą Fido. Także powiat dotykają niekorzystne zmiany demograficzne, choć – jak dotąd – nie musi się uciekać do takich posunięć jak gmina, czyli przekształceń szkół.
Według informacji przekazanych nam przez wydział edukacji starostwa powiatowego: do klas pierwszych szkół ponadgimnazjalnych pójdzie 535 uczniów, czyli o 33 mniej niż w zeszłym roku. Gimnazjum ukończyło ogółem 707 uczniów.
Do ZSP 1 wpłynęło 114 świadectw. W tym roku nabór obejmował wyłącznie klasy licealne o rozszerzonych przedmiotach: matematyka – geografia, biologia – geografia, język polski – historia, biologia – chemia.
Do ZSP 2 w Dąbrowie Tarnowskiej wpłynęły 222 świadectwa; w tym do LO o rozszerzonych przedmiotach: język polski – język angielski- historia, biologia- język angielski, wos – 60; do technikum (zawody: ekonomista, logistyk, handlowiec, hotelarz) – 48, natomiast do Zasadniczej Szkoły Zawodowej – 114 świadectw.
Do ZSP w Brniu wpłynęło 75 świadectw; w tym do technikum budowlanego – 24, technikum agrobiznesu i technikum architektury krajobrazu – 30, do Zasadniczej Szkoły Zawodowej – 21 świadectw.
Do ZSP w Szczucinie wpłynęło 124 świadectwa; w tym do LO o profilu dziennikarsko- teatralnym – 24, matematyczno – biologicznym – 24, do technikum mechanicznego i teleinformatycznego – 30, natomiast do Zasadniczej Szkoły Zawodowej – 46 świadectw.
Jak wynika z danych liczbowych udostępnionych nam drogą e – mailową przez starostwo, ten rok szkolny w powiecie upłynie pod znakiem klas profilowanych, gdyż do takich 3 września trafi najwięcej uczniów. Młodzi ludzie (nie tylko z Powiśla Dąbrowskiego; tendencja ta jest ogólnopolska) znacznie częściej decydują się na licea ogólnokształcące lub zespoły szkół ponadgimnazjalnych, niż szkoły zawodowe. Młodzież, zamiast szybkiego uzyskania zawodu, woli dalej się kształcić i podjąć studia. Mówi się nawet o pewnych zmianach socjologicznych – młodzi ludzie pozostają jak najdłużej na uczelniach, by maksymalnie oddalić perspektywę poszukiwania zatrudnienia na rynku pracy, który oferuje studentom często tzw. umowy śmieciowe bez gwarancji socjalnych, najniższą krajową lub pracę znacznie poniżej kwalifikacji.
Mimo tych pesymistycznych prognoz wszystkim uczniom, nauczycielom, dyrektorom i pracownikom szkół życzymy spokojnego roku szkolnego. Przekształconym placówkom życzymy powodzenia w podejmowaniu codziennych wyzwań, których zapewne nie zabraknie, natomiast nowym dyrektorom szkół – wytrwałości i szansy zaprezentowania swoich kwalifikacji wbrew nieprzychylnym opiniom i komentarzom.
Ula Skórka i zespół redakcyjny e – Kuriera Dąbrowskiego
fot. archiwum