Nie bój się ratować życia innym!-akcja wypadek
14 sierpnia pogoda nie rozpieszczała kierowców. Wyjeżdżając rano o godzinie 7:00 z Dąbrowy Tarnowskiej do Jędrzejowa na kolejną akcję NIE BÓJ SIĘ RATOWAĆ ŻYCIA INNYM! myśleliśmy, że do niej nie dojdzie.
Małopolska pożegnała nas deszczem, a ziemia świętokrzyska zgodnie ze starym polskim porzekadłem przywitała wiatrem. Czy zatrzymasz się i udzielisz pierwszej pomocy gdy widzisz rozbite auto w rowie z poszkodowanym? Na to pytanie odpowiedzi szukali policjanci WRD KPP w Jędrzejowie organizując w małej miejscowości Potok przy bardzo ruchliwej Drodze Krajowej nr 7 wypadek, który miał ruszyć sumienie kierujących pojazdami.
Po raz trzeci w powiecie jędrzejowskim odbyła się akcja NIE BÓJ SIĘ RATOWAĆ ŻYCIA INNYM! Odprawę szkoleniową w Komendzie Powiatowej Policji w Jędrzejowie poprowadził Komendant KPP podinsp. Sławomir Sędybył, który poinformował, że akcję rozszerzono o upozorowany wypadek mający na celu sprawdzenia reakcji i zachowania przejeżdżających kierowców. Jednak głównym celem wspólnych działań było podniesienie świadomości wśród kierowców oraz innych uczestników ruchu drogowego, na potrzebę niesienia pomocy osobom poszkodowanym w zdarzeniach drogowych oraz przełamanie bariery strachu przed jej udzieleniem. KPP wzięła na siebie ciężar koordynowania całym przedsięwzięciem. O ww. akcji powiadomiono lokalne służby ratownicze, że w godz. 10:00 -14:00 będzie pozorowany wypadek.
Tym razem w zorganizowaniu akcji z takim rozmachem oprócz jej autora Andrzeja Dziedzica z Biura Doradczo-Usługowego BHP z Dąbrowy Tarnowskiej oraz Janusza Borówki z Ośrodka Szkolenia Doradztwa i Nadzoru w zakresie Bezpieczeństwa i Higieny Pracy Firmy Rodzinnej „BORÓWKA” w Jędrzejowie jako członków sieci ekspertów ds. BHP certyfikowanych przez Centralny Instytut Ochrony Pracy – Państwowy Instytut Badawczy w Warszawie zaproszono również Automobilklub – sekcja ratownictwa drogowego i Komendę Wojewódzką Policji w Kielcach oraz Powiatową Komendę Państwowej Straży Pożarnej w Jędrzejowie.
Ok. 200 m od Stacji Paliw BP organizatorzy zaaranżowali wypadek drogowy: samochód osobowy wpadł w poślizg i wjechał do rowu. Połamane gałęzie leżały na aucie, a w środku ucharakteryzowany poszkodowany z widocznymi oznakami krwi sugerującymi poważne obrażenia. Podczas trwania tej symulacji zatrzymało się 216 kierowców, którzy wraz ze swoimi pasażerami chcieli udzielić pierwszej pomocy. Telefonicznie o wypadku służby ratownicze zostały powiadomione ponad 40 razy. Niestety, widok poszkodowanego mężczyzny oraz znajdującego się w rowie samochodu nie spowodował żadnej reakcji u kilkudziesięciu przejeżdżających kierowców. Ci, którzy obojętnie mijali wypadek, byli zatrzymywani do kontroli drogowej na stacji paliw i w ramach „kary” przechodzili szybki instruktaż z pierwszej pomocy pod fachowym okiem ratowników i instruktorów. Instruktaż obejmował, zabezpieczenie miejsca wypadku oraz ewakuację kierowcy z zagrożonego wybuchem auta, resuscytację krążeniowo-oddechową dorosłego, dziecka i niemowlęcia.
Pierwsi kierowcy, którzy chcieli udzielić pomocy poszkodowanemu w wypadku, zatrzymali się już kilka minut po rozpoczęciu akcji. Na miejscu zostali poinformowani, że są to tylko ćwiczenia i w nagrodę za spełnienie obowiązku otrzymali upominki lub zostali zaproszeni do udziału w instruktażu ratowniczym. Miłym zaskoczeniem było to, że wielu kierowców, którzy z przymusu zawitali na stację w celu nabycia paliwa podchodzili i brali czynny udział w tym happeningu nawet z całymi rodzinami i dzielili się z organizatorami swoimi spostrzeżeniami, doświadczeniem i reakcjami na widok rozbitego auta, ratownictwa, pierwszej pomocy itp. Miło nam było usłyszeć ciepłe słowa na temat akcji. Jeden z kierowców powiedział, że zna akcję NIE BÓJ SIĘ RATOWAĆ ŻYCIA INNYM! z programu telewizyjnego TVN Turbo.
Stwierdzenia, że takich edukacyjnych działań powinno być więcej motywują do dalszego działania i dają satysfakcje, że czas jaki poświęcamy i pracę jaką wykonujemy przy tego typu rodzaju przedsięwzięciu nie są stracone.
Na podstawie ankiet wypełnionych przez kierujących otrzymano następujące odpowiedzi:
– 36 osób w przeszłości uczestniczyło w szkoleniu z pierwszej pomocy z tego 32 osoby w ostatnich pięciu latach,
– 33 osoby potrafi udzielić pierwszej pomocy, a 50 udzieliłoby jej w razie konieczności,
– 35 osób dobrze określiło obowiązujący algorytm przy RKO tj. 30 uciśnięć klatki piersiowej do 2 wdmuchnięć powietrza,
– 66 osób nie potrafi w praktyce zastosować AED,
– 51 osób woli sprawdzić tętno niż ostrożnie potrząsnąć za ramiona poszkodowanego w celu sprawdzenia jego przytomności,
– 48 osób przedkłada nr alarmowy 112 nad 999 do Pogotowia Ratunkowego w celu powiadomienia o wypadku drogowym,
– 12 osób odpowiedziało, że nie ma obowiązku udzielania pierwszej pomocy.
W czasie czterech godzin akcji w instruktażu wzięło udział 74 osoby (kierujący pojazdami i ich pasażerowie, jak i przygodne osoby zainteresowane tym, co dzieje się na zajezdni).
Po zakończeniu instruktażu wszyscy uczestnicy otrzymali ulotki na temat: alkoholu i jego skutków dla kierujących; ryzyka zawodowego; zaburzeń psychicznych spowodowanych przyjmowaniem substancji psychotropowych; czynników biologicznych; jak podróżować bezpiecznie; bezpieczne wakacje dla najmłodszych; uprawnienia kierującego działaniami ratowniczymi; jakich zasad należy przestrzegać, by przez własne zaniedbanie samemu nie stać się osobą poszkodowaną; kilka zasad jakie należy przestrzegać aby nie potrącił cię samochód; RKO dorosłego; RKO w utonięciach; co to jest szybkie badanie urazowe i jak je wykonać, bezpieczeństwa młodych pracowników, informacji na temat dolegliwości mięśniowo-szkieletowych związanych z pracą, sieci ekspertów ds. bhp certyfikowanych przez CIOP-PIB. Najmłodsi uczestnicy akcji otrzymali maskotki pancernika w ramach kampanii „Klub Pancernika Klika w Fotelikach” oraz odblaski na rękę i filmy DVD NAPO.
Wszystkim, którzy włączyli się w realizację akcji dziękujemy a kierowców przepraszamy za utrudnienia i życzymy szerokiej drogi.
Relacja z akcji w Nowym Sączu na:
opracowanie i zdjęcia:
Andrzej Dziedzic